Avatar 3 wstrząśnie widzami? Żona Jamesa Camerona „płakała przez 4 godziny” po zobaczeniu Avatar: Fire and Ash

Filmy/seriale
3024V
Avatar
AlbertWokulski | 11.03, 07:19

James Cameron szykuje widzów na wstrząsającą historię. „Avatar 3” ma zaoferować wiele mocnych scen, które pozostaną z odbiorcami jeszcze na długo po zakończeniu seansu.

19 grudnia odbędzie się premiera „Avatar 3”, który otrzymał podtytuł „Fire and Ash”. Prace nad produkcją zostały już najwidoczniej zakończone do tego stopnia, że James Cameron mógł zaprezentować historię swojej żonie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Reżyser i twórca całego uniwersum w rozmowie z redakcją Empire podzielił się ciekawą historią. Suzy Amis Cameron otrzymała szansę zobaczenia „Avatar: Fire and Ash” i choć nadal nie była to ostateczna wersja filmu, to jednak opowieść wstrząsnęła żoną Jamesa Camerona.

„Moja żona obejrzała całość od początku do końca - trzymała się od tego z daleka, a ja nie pokazywałem jej fragmentów. To było 22 grudnia” – powiedział twórca, by następnie podzielić się reakcją ukochanej:

Płakała przez cztery godziny. Wciąż próbowała pozbierać się do kupy, by móc powiedzieć mi konkretne wrażenia, a potem po prostu się rozklejała i znów zaczynała płakać. W końcu powiedziałem: „Kochanie, muszę iść spać. Przepraszam, porozmawiamy o tym innym razem”.

Reżyser na początku nie uzyskał konkretnej opinii od ukochanej na temat „Avatar: Fire and Ash”, ale wierzy, że widzowie również będą wstrząśnięci. Jego żona podobno bardzo dobrze reaguje na opowieści doświadczonego twórcy i potrafi przewidzieć opinie fanów.

James Cameron postanowił podzielić się tą ciekawostką, bo chce by widzowie mogli skonfrontować jej wrażenia ze swoimi – gdy pod koniec grudnia w końcu zobaczą „Avatar 3”.

Źródło: empireonline.com

Komentarze (59)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper