PlayStation AI to ogromne niebezpieczeństwo?! Aktorka głosowa Aloy dzieli się swoimi obawami

Kilka dni temu informowaliśmy o rewelacjach Toma Warrena z The Verge, który ujawnił, że Sony eksperymentuje z AI w swoich grach. Według dziennikarza firma opracowała wewnętrzny prototyp, w którym sztuczna inteligencja generuje dialogi postaci - na przykład Aloy z Horizon Forbidden West. Materiał pokazujący to rozwiązanie miał być częścią wewnętrznych testów technologicznych i niekoniecznie zapowiedzią implementacji w rzeczywistej grze. Teraz do sprawy postanowiła odnieść się jednak sama aktorka głosowa Aloy.

Ashly Burch w swoim nagraniu - które udostępniła na Instagramie i TikToku - podkreśliła, że Guerrilla Games zapewniło ją, że demo nie jest częścią aktywnie rozwijanego projektu i nie wykorzystano w nim żadnych danych z jej występów. Mimo to aktorka wyraziła zaniepokojenie wpływem sztucznej inteligencji na przyszłość branży. „Nie martwię się o moją karierę czy konkretnie Horizona - martwię się o to, co może stać się ze sztuką aktorską w grach” - podkreśliła. Dodała przy tym, że obecny strajk aktorów głosowych (SAG-AFTRA - przyp. red.) dotyczy w dużej mierze właśnie braku zabezpieczeń przed niekontrolowanym wykorzystywaniem AI.

Burch zwróciła uwagę, że to nie sama technologia jest problemem, ale brak regulacji dotyczących jej użycia. „To nie fair, by firmy mogły po prostu zastępować aktorów głosowych ich AI odpowiednikami bez zgody i odpowiedniego wynagrodzenia” - tłumaczy. Jej obawy dotyczą zwłaszcza przyszłych pokoleń aktorów, którzy mogą znaleźć się w sytuacji, gdzie ich głosy i ruchy będą wykorzystywane bez ich wiedzy i możliwości sprzeciwu.

"Kocham tę branżę i chcę, by przyszłe pokolenia mogły w niej pracować. Ale jeśli nie wygramy tej walki, ten przyszły świat może wyglądać zupełnie inaczej." - dodała. Jeśli chcecie wysłuchać całego, trwającego niemal pięć minut nagrania, to znajdziecie je w tym miejscu.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Horizon Forbidden West.