Lepsza grafika i nowe funkcje, ale co z polską armią? Plany rozwoju realistycznej strzelanki
Autorzy Hell Let Loose zaprezentowali swoja plany rozwoju swojej strzelanki w 2025 roku.
Hell Let Loose mna być intensywnie rozwijane w tym roku. Niestety wygląda na to, że deweloperzy zapomnieli o obietnicy danej rok temu, kiedy ogłosili, że w ich strzelance FPP pojawią się polskie oddziały z Kampanii Wrześniowej 1939 roku i przy okazji armia Finlandii. Autorzy przeprowadzili livestream, w którym w zasadzie temat tych wyczekiwanych nowości został pominięty (pojawiły się tylko lakoniczne komentarze).
Już w najbliższych tygodniach do Hell Let Loose wjedzie testowana obecnie mapa Tobruk. Następnie w grze pojawi się zupełnie nowa mapa z frontu wschodniego, a odświeżenia wizualnego doczeka się Stalingrad. W tym roku w Hell Let Loose zameldują się pojazdy nowej klasy (czekamy na szczegóły).
To nie koniec zmian, bo autorzy szykują duże ulepszenia audiowizualne (szczególnie w zakresie LOD) oraz udoskonalenia gameplayowe. Znacząco ma zostać poprawione działanie podpórek ciężkich karabinów maszynowych oraz mechanika sanitariuszy. Deweloperzy ogłosili też, że skorygują funkcjonowanie artylerii (w kierunku jej osłabienia) oraz funkcjonowanie opancerzonych pojazdów w Hell Let Loose.
W grze pojawi się też w 2025 roku szereg poprawek typu QoL, dających administratorom serwerów większą kontrolę. Team17 zaznacza, że to nie koniec zmian w najbliższych kilkunastu miesiącach. Możliwe zatem, że w tym roku pojawią się jeszcze jakieś nowości w Hell Let Loose.
