Rywal GTA 6 wycofany z dystrybucji. Autorzy udają, że nic się nie stało i prezentują wyścigi

Paradise coraz mocniej zaczyna przypominać fiasko związane z premierą The Day Before.
Paradise to gra, która miała powalczyć z marką Grand Theft Auto, ale na razie... nic z tego nie wyszło. Premiera projektu miała odbyć się 2 kwietnia na Steam oraz Epic Games Store. Produkcja pojawiła się przez moment w tych systemach dystrybucji, ale szybko została z nich usunięta. Prawdopodobnie w związku z bardzo słabą zawartością i niedopracowanym miastem, które deweloperzy oddali do eksploracji (przykłady tej mizerii pokazywaliśmy w poprzednim newsie).
Teraz twórcy Paradise, bez żadnych wyjaśnień, prezentują nową funkcję, która ma wejść do Paradise po premierze. To motyw wyścigów samochodami na zamkniętych torach. Poniższy gameplay demonstruje "fizykę pojazdów, tory wyścigowe oraz immersyjne doświadczenie kierowania pojazdami".




Deweloperzy zmienili też swoje "zeznania" i teraz nazywają kod, który część graczy zdążyła sprawdzić 2 kwietnia "wersją demonstracyjną". Można się w tym pogubić. W każdym razie, według informacji, które pojawiły się na Epic Games Store, Paradise ma zadebiutować (ponownie) w formule free-to-play w II kwartale 2025 roku. Doradzamy jednak duża ostrożność w przypadku tego projektu, który - na tę chwilę - przypomina raczej reklamę kryptowaluty z platformy XRPL, niż prawdziwą grę, która ma trafić na PS5, XSX i PC.