Twórca Kingdom Come: Deliverance liczy na AI. „Mam więcej pomysłów niż czasu”

Od dłuższego czasu trwa dyskusja na temat wykorzystania sztucznej inteligencji przy tworzeniu gier. Wnioski nie są jednoznaczne, lecz wielu twórców pokłada w AI spore nadzieje. Wśród nich jest reżyser Kingdom Come: Deliverance i Kingdom Come: Deliverance II.
Za opracowanie obu gier odpowiada Warhorse Studios, na którego czele stoi doświadczony deweloper. Daniel Vávra. Co ważne, nie stworzył on tylko obie odsłony średniowiecznego RPG, ale też dwie części kultowej Mafii.
49-latek tworzy profesjonalnie gry od 1998 roku i ma świadomość tego, że z każdym rokiem proces ten staje się coraz trudniejszy. W rozmowie z The Game Business, Vávra wyznał, że presja, jaka towarzyszyła studiu podczas tworzenia kontynuacji, odbiła się na jego zdrowiu.




Miałem poważne problemy zdrowotne z powodu stresu. Naprawdę muszę trochę zwolnić.
Jednak Vávra nie zamierza się jeszcze udawać na emeryturę. Deweloper ma wciąż kilka pomysłów na gry, którego jego zdaniem mają podobny do Kingdom Come: Deliverance potencjał, lecz nie jest przekonany, czy uda się je zrealizować.
Te wątpliwości nie są spowodowane brakiem chęci a czasu. Dlatego Daniel Vávra ma nadzieję, że rozwijająca się sztuczna inteligencja w przyszłości będzie na tyle pomocna, że przyspieszy proces produkcji.
Naprawdę drażni mnie to, że gry zajmują tyle czasu, bo mam więcej pomysłów niż czasu. Jest kilka projektów, które chciałbym zrealizować. I chciałbym je odpowiednio przygotować, żeby nie były tak chaotyczne. Mam nadzieję, że rewolucja sztucznej inteligencji sprawi, że w przyszłości AI nas nie zastąpi, a nam pomoże. Dzięki temu wiele rzeczy mogłoby stać się łatwiejsze i szybsze.
Byłoby wspaniale, gdyby tak się stało. Mam kilka wielkich pomysłów, które chciałbym zrealizować, a które będą wymagały dużo czasu i przygotowań […] Kilka projektów, które moim zdaniem mają tak duży potencjał jak Kingdom Come: Deliverance.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Kingdom Come: Deliverance II.