Intel szykuje masowe zwolnienia – pracę może stracić ponad 21 tysięcy osób
Jak donoszą źródła zbliżone do Bloomberga, Intel ma w tym tygodniu ogłosić plany redukcji aż 20% swojej globalnej kadry, co przekłada się na ponad 21 tysięcy miejsc pracy. Jeśli te informacje się potwierdzą, będzie to największa fala zwolnień w historii firmy i pierwszy tak zdecydowany krok pod wodzą nowego CEO, Lip-Bu Tana.
Według danych Trading Economics, na koniec 2024 roku Intel zatrudniał 108 900 pracowników. Zapowiadana redukcja oznaczałaby znaczące cięcie, znacznie większe niż wcześniejsze doniesienia z lipca 2024 roku, kiedy mówiło się o zwolnieniu ok. 10 tysięcy osób.
Zmiany mają zostać ogłoszone jeszcze w tym tygodniu – dokładnie wtedy, gdy firma szykuje się do publikacji raportu finansowego za pierwszy kwartał 2025 roku. Będzie to pierwszy taki raport od czasu, gdy stery w Intelu przejął Lip-Bu Tan, znany z agresywnego podejścia do optymalizacji kosztów i skutecznego zarządzania w sektorze technologicznym. Według analityka C.J. Muse’a z Cantor Fitzgerald, w firmie czuć „większe poczucie pilności i determinacji”.
2023: Intel announces 15,000 jobs to be eliminated, from approximately 131,900 to 124,800.
— Samantha LaDuc (@SamanthaLaDuc) April 23, 2025
2024: Intel announced plans to reduce its workforce by approximately 15%, which equated to over 15,000 job cuts.
2025 so far (April 22): Intel plans to cut around 20% of its workforce,…
Warto przypomnieć, że poprzedni CEO – Pat Gelsinger – przedstawił wcześniej plan cięć kosztów o wartości 10 miliardów dolarów, choć nie wiadomo, czy obecne działania Tana są kontynuacją tej strategii, czy raczej zupełnie nowym planem na poprawę funkcjonowania przedsiębiorstwa.
Informacje o planowanych zwolnieniach zbiegają się również z nadchodzącym wydarzeniem Intel Foundry Day, zaplanowanym na 29 kwietnia. Analitycy Cantor Fitzgerald oceniają pozytywnie zarówno ewentualne cięcia, jak i możliwe ogłoszenia dotyczące nowych partnerstw lub wspólnych przedsięwzięć (JV). Reakcja rynku jest już widoczna – akcje Intela zyskały 2% po godzinach, kontynuując wzrost o około 4% z wcześniejszej sesji. Mimo że od początku roku kurs utrzymuje się w okolicach zera, firma zdołała odbić po marcowych spadkach i niepewności z początku kwietnia.
