Grafika w Metal Gear Solid V pod lupą – porównanie wersji na PS4 i XONE

Metal Gear Solid V: The Phantom Pain zbiera znakomite oceny w recenzjach. Niektórzy redaktorzy nazywają nawet najnowszą produkcję Kojimy "arcydziełem". Pytanie czy można się tak zachwycać nie tylko gameplayem, ale również oprawą graficzną nowej gry?

Niezawodny zespół Digital Foundry, działający w ramach serwisu Eurogamer, wziął pod lupę Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Przede wszystkim okazało się, że gra wyładniała na Xbox One. Tytuł śmiga w tej wersji w natywnej rozdzielczości 1600x900 (w przypadku Ground Zeroes musieliśmy się zadowolić rozdzielczością 720p).

Jak wypada porównanie jakości graficznej z wersją gry na PS4, która hula w 1080p? Edycja na amerykańską konsolę ma trochę większe problemy z aliasingiem (w związku z mniejszą rozdzielczością), ale poza tym trudno zauważyć różnice w jakości wizualnej. Geometria obiektów, cieniowanie, jakość tekstur wydają się - wg DigitalFoundry - identyczne na XONE i PS4. Jedyna zauważalna różnica to filtrowanie tekstur, które wypada trochę lepiej na PS4.

Jak wygląda płynność animacji w obu wersjach? Póki co Digital Foundry nie może publikować filmików z gameplayem; ograniczono się w związku z tym do pokazania screenshotów. Dobra wiadomość jest następująca: obie wersje gry działają "w prawie bezbłędnych 60 klatkach na sekundę". To wszystko przy włączonym V-Sync, by ograniczyć "rozdzieranie" ekranu. Jedyne róznice w wartościach framerate'u można zauważyć w trakcie cut-scenek - w rzadkich przypadkach wersja na XONE generuje wyraźnie wyższe wartości (np. 50 klatek na XONE przy 30 na PS4)

Reasumując, poziom graficzny w Metal Gear Solid V: The Phantom Pain powinien, wg redakcji Digital Foundry, zadowolić nawet największych graficznych purystów. Zachwycone będą osoby oczekujące płynności animacji na poziomie 60 fps. Różnice między wersją na XONE i PS4 wydają się minimalne.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.