Film Wiedźmin za 20-30 mln dolarów? Mamy nowe szczegóły z produkcji Bagińskiego

W ubiegłym tygodniu Platige Image poinformowało, że Sean Daniel Company postanowiła pomóc w pracach nad ekranizacją Wiedźmina, a w dodatku nadciągający film zapoczątkuje nową serię. Po zaledwie kilku dniach od tej gorącej informacji reżyser projektu – Tomasz Bagiński – zdradził kolejne szczegóły z tej wyjątkowo ciekawej produkcji.
Tomasz Bagiński pojawił się w studio Dzień Dobry TVN, by porozmawiać z dziennikarzami o swoim następnym wielkim projekcie. Reżyser poinformował, że prace nad produkcją trwają już prawie 4 lata i przez cały ten czas pracowano nad najróżniejszymi sprawami – od przygotowania koncepcji, podpisania niezbędnych umów oraz nawet znalezienie bardzo mocnego partnera.
Bagiński nie zamierza porównywać Wiedźmina do Władcy Pierścieni, ponieważ film będzie zdecydowanie mniejszy. Twórca celuje w budżet 20-30 milionów dolarów, dzięki któremu przygotuje gigantyczne przedsięwzięcie jak na rodzime realia.




Możemy przy tym oczekiwać, że projekt twórcy Katedry nie będzie znacząco odbiegał od książkowych realiów – ekranizacja będzie obejmować dwa pierwsze opowiadania Sapkowskiego i choć Bagiński mierzy w większy rozmach, to jednak postara się zachować ducha uniwersum. Jednocześnie Tomasz zapowiedział, że jego praca skupi się na samym Wiedźminie. Scenariusz dla pierwszego filmu już powstał, a teraz trwają prace nad poprawkami.
Zastanawiacie się kto zagra Geralta? Bagiński aktualnie nie chce w tym temacie za wiele powiedzieć, ale na pewno nie powinniśmy oczekiwać Karolaka, czy też innego aktora z rodzimych seriali. Twórcy chcą wybrać anglojęzycznego artystę.
Dobrą informacją jest również wieść, że Wiedźmin prawdopodobnie powstanie na rodzimych ziemiach – Bagiński nie ukrywa, że chciałby stworzyć ten film w Europie Wschodniej, więc rozważa Polskę, Ukrainę oraz Białoruś.
Zainteresowanych wywiadem zapraszam na stronę Dzień Dobry TVN.