Muzyczny manifest gracza
Pamiętacie muzyczny list otwarty do twórców Obliviona? Okazuje się, że Dan Bull stworzył więcej utworów, w których rapuje o grach wideo. Koniecznie musicie posłuchać jego kawałka "Generation Gaming"!
Pamiętacie muzyczny list otwarty do twórców Obliviona? Okazuje się, że Dan Bull stworzył więcej utworów, w których rapuje o grach wideo. Koniecznie musicie posłuchać jego kawałka "Generation Gaming"!
Tym razem Dan Bull rapuje o swojej historii giercowania, poczynając od Game Boya, przez peceta, PlayStation 2, aż po Xboksa 360. Piosenka jest świetna i idealnie wpasowuje się w nasze listopadowe warunki atmosferyczne z refrenem: "Ten dzień jest ponury, pada - co za znakomita pogoda do grania!".
Ktoś w komentarzach na YouTube zarzucił Bullowi, że "zdradził" gry pecetowe. Muzyk odpowiedział w następujący sposób: "Fakt. Miałem dość ciągłej potrzeby upgrade'owania sprzętu, reinstalacji software'u, rekonfigurowania ustawień i kupowania gier, które z jakiegoś powodu nie chciały zadziałać. Konsole są proste i bezstresowe". Haaj fajf, Dan!