Wyniki sprzedaży Kinecta i złośliwości SCE
Ostatnie wypowiedzi analityków rynku na temat sprzedaży Kinecta nie wprawiały w zbytni optymizm. Zobaczmy jak detektor ruchu sprzedał się przez 25 dni od premiery - wg Microsoftu.
Ostatnie wypowiedzi analityków rynku na temat sprzedaży Kinecta nie wprawiały w zbytni optymizm. Zobaczmy jak detektor ruchu sprzedał się przez 25 dni od premiery - wg Microsoftu.
Microsoft wydał dziś oficjalną prasową informację, z której dowiadujemy się, że od dnia premiery rozeszło się na całym świecie 2,5 miliona Kinectów (chodzi o sprzedaż detaliczną). Sami oceńcie czy jest to zadowalający wynik. Warto pamiętać, że przed gigantem z Redmond jeszcze najgorętszy, świąteczny miesiąc.
SCE postanowiło storpedować ogłoszenie Microsoftu. Anton Mikhailov, główny inżynier pracujący nad stworzeniem PS Move, powiedział w wywiadzie dla magazynu Videogamer, że Kinect to "głównie technologiczne problemy".
"Sądzę, że ta technologia [Kinect] jest trochę zapóźniona technologicznie. Kamera PlayStation Eye działa z prędkością 60 klatek na sekundę, może więc śledzić Twój ruch znacznie szybciej, niż Kinect, który pracuje tylko w 30 FPS-ach. Kinect pasuje bardziej do powolnych ruchów. Tańczenie jest w miarę OK, podobnie jak te ćwiczenia z jogą - taki gameplay dobrze pasuje do Kinecta. Jeśli jednak chcesz zadawać szybkie ciosy pięściami to Kinect nie daje już rady; kwestia opóźnień i innych rzeczy. Więc wiecie, rezultaty nie są zbyt seksowne; to głównie technologiczne problemy (...) Move nie ma problemów z zabieraniem mocy konsoli. Kinect absorbuje ok. 10-15% potencjału hardware'u, natomiast Move tylko 1%. To duża różnica; dla deweloperów oznacza ona możliwość wydania gier takich jak Killzone 3, które bezproblemowo współpracują z Move. Kinect potrzebuje daleko idących zmian w grach, by z nimi normalnie współpracować" - powiedział Anton Mikhailov.
Jak sami widzicie walka między SCE a Microsoftem zaczyna być coraz bardziej zażarta. Od lat nie czytaliśmy tak ostrych słów pod adresem konkurencji. Czekamy teraz na kąśliwą odpowiedź Microsoftu.