PS VR jest sprzętem "dla masowego odbiorcy"; nie zapewni takiej jakości jak Oculus Rift

Największym branżowym wydarzeniem marca będzie pewnie ujawnienie ceny PlayStation VR (spodziewamy się, że nastąpi to 15 marca). Co ciekawe - Sony zapowiada, że sprzęt ma być dostępny dla "masowego odbiorcy".
Sony próbuje pozycjonować PlayStation VR w świadomości graczy jako sprzęt bardziej przystępny cenowo od Oculus Rift i HTV Vive. Na razie szczegółów brak, ale można spodziewać się, że sprzęt będzie kosztować mniej niż 500 dolarów.
Oczywiście nie ma cudów i tańsza cena gogli VR Sony z pewnością przełoży się na gorszą jakość obrazu niż w przypadku Oculus Rift. Na taki scenariusz wskazują nawet sami pracownicy Sony. Wiceprezes SCE Masayasu Ito powiedział w wywiadzie z Polygon, że PS VR będzie oferować trochę słabszy poziom doświadczenia wirtualnej rzeczywistości.




"Jeśli chodzi tylko o czystą jakość, to tak - przyznam, że Oculus może mieć lepsze VR. Ale Oculus wymaga bardzo drogiego i szybkiego peceta, a koszty PS VR są znacznie mniejsze. PS VR jest przeznaczone na codzienny użytek dla każdego, dlatego musi być w rozsądnej cenie. To nie hardware dla osób, które używają high-endowych komputerów. To sprzęt dla masowego odbiorcy" - powiedział Masayasu Ito.
Zapowiedzi wiceprezesa SCE chyba wprowadzą większość osób w dobry humor. Największym problemem gogli VR wydają się w tej chwili wysokie ceny, a gdyby Sony wystąpiło 15 marca z szeregu z ceną ok. 350 dolarów, mogłoby być bardzo ciekawie.