Tryb sieciowy Battlefield 1 pozbawiony zostanie kilku frakcji. Żegnaj Entento

Pominięcie w tego typu grze dwóch bardzo ważnych narodowości jest dosyć dyskusyjnym posunięciem. W trybie sieciowym, z potrójnej ententy, zagramy jedynie Anglikami.
EA DICE oficjalnie potwierdziło frakcje, które przyjdzie nam poprowadzić do zwycięstwa w multiplayerze gry Battlefield 1. Znajdują się wśród nich Anglia, Niemcy, Austro-Węgry, Imperium Osmańskie, Ameryka oraz Włochy. Nietrudno zauważyć, że na liście brakuje Francji i Rosji, co jest bardzo dziwne, gdyż są to kraje, które były zamieszane w pierwszą wojnę światową od samego początku konfliktu.
Gracze natychmiast ostro zareagowali krytykując decyzję podjęty przez EA. Przeciwko wykluczaniu tych dwóch państw z gry podawane są choćby takie argumenty, że umożliwiono poprowadzenie Ameryki, która poniosła relatywnie małe straty wojenne w stosunku do innych krajów.




Studio szybko odpowiedziało na zarzuty dodając kolejny wpis mówiąc, że "Francji nie będzie w dniu premiery gry". Czyżby znów ugięto się pod naporem graczy? Pozostaje nam mieć nadzieję, ze braki zostaną uzupełnione w formie jakiegoś DLC. Najlepiej darmowego.
In MP: British, German, Austro-Hungarian, Italian, Ottoman, and American. https://t.co/pDtTY14sU7
— Battlefield (@Battlefield) June 13, 2016
@Battlefield Confirmed, there is no French army at launch.
— Battlefield Bulletin (@BFBulletin) June 13, 2016