David Cage nie lubi Natala
David Cage, współzałożyciel Quantic Dream, niezwykle ciepło wypowiada się o PlayStation Move, być może nawet w przyszłości jego Heavy Rain będzie obsługiwał ten kontroler. Zupełnie inne zdanie ma natomiast o Natalu, którego pokaz na E3 w ubiegłym roku uważa za science fiction.
David Cage, współzałożyciel Quantic Dream, niezwykle ciepło wypowiada się o PlayStation Move, być może nawet w przyszłości jego Heavy Rain będzie obsługiwał ten kontroler. Zupełnie inne zdanie ma natomiast o Natalu, którego pokaz na E3 w ubiegłym roku uważa za science fiction.
"Widziałem Natala i jestem bardzo ciekawy, co zamierzają z nim dalej zrobić. Byłem trochę sfrustrowany, gdy zobaczyłem jak jego pokaz przypominał science fiction. Kiedy ten dzieciak przyszedł z własną deską skateboardingową i laser ją skanował, by chwilę potem znalazła się w grze, nie jest to możliwe w takim zakresie, jak było to pokazane. Jesteśmy w tym przemyśle i wiemy, co jest możliwe do zrealizowania, a co nie. Moim zdaniem było to trochę kłamanie, przedstawić to w takim stylu, bo klient pomyśli sobie, że naprawdę może coś takiego kupić, a w rzeczywistości nie jest nawet bliski posiadania wyobrażonego produktu" - uważa Cage.
Ja tam taki sceptyczny jak Francuz nie jestem, zwłaszcza że nie robię gier na sprzęt konkurencji:). Do E3 zostały ponad 2 miesiące, a już zaczynają się gierki psychologiczne i krytyka konkurencji przy wywyższaniu swojego produktu (vide wczorajsza wypowiedź Aarona Greenberga, który notabene stwierdził dzisiaj, że Natal sprzeda się w milionach egzemplarzy na tegoroczną Gwiazdkę). A Wy którą stronę trzymacie? Sony czy MS?