Ekranizacja Gears of War zagrożona
Gdy w roku 2008 zapowiedziano, że ekranizacja Gears of War ma producenta, wysoki budżet i pojawi się w kinach w roku 2010, fani oszaleli z radości. Mamy rok 2010 a zamiast premiery napływają do nas kolejne złe wieści.
Gdy w roku 2008 zapowiedziano, że ekranizacja Gears of War ma producenta, wysoki budżet i pojawi się w kinach w roku 2010, fani oszaleli z radości. Mamy rok 2010 a zamiast premiery napływają do nas kolejne złe wieści.
Według Los Angeles Times, Len Wiseman, producent ostatniej odsłony „Szklanej Pułapki”, zrezygnował z ekranizacji przygód Marcusa Fenixa. Powodem było popisanie kontraktu na produkcje zupełnie nowego filmu (Nocturne) oraz fakt, że w temacie kinowego Gears of War, od wielu tygodni panowała martwa cisza. To jednak nie koniec złych wiadomości. To samo źródło podało, że studio dość mocno ograniczyło budżet filmu, co również nie wróży nic dobrego, tym bardziej, że zaplanowane 100mln. dolarów, było moim zdaniem absolutnym minimum jak na tego typu produkcję. Idąc dalej tym tropem dowiadujemy się także o cięciach w scenariuszu. Z epickiej historii, którą planowano na samym początku, pozostał motyw parcia do przodu i wyrzynania wszystkiego, co się rusza – czytaj inwazji. Nie chciałbym zapeszać, ale wydaje mi się, że nic już z tego nie będzie. Nawet, jeśli w końcu uda się zamknąć cały projekt, fani uniwersum zapewne nie będą mieli powodów do dumy…
