Kojima wyjawił "wielką tajemnicę"
Pamiętacie jak pisałem o tym, że Kojima szykuje na środę jakąś wielką niespodziankę? Cóż, dziś jest środa a nasz guru dotrzymał słowa, ale chyba nie na taką wiadomość czekaliśmy…
Pamiętacie jak pisałem o tym, że Kojima szykuje na środę jakąś wielką niespodziankę? Cóż, dziś jest środa a nasz guru dotrzymał słowa, ale chyba nie na taką wiadomość czekaliśmy…
Tajemnica wyjawiona została w najnowszym numerze Famitsu, jednak jeśli ktoś spodziewał się fajerwerków, to muszę go zmartwić. Dowiedzieliśmy się tylko tyle, że Metal Gear Solid: Peace Walker wchodzi w kolaborację z serią Monster Hunter. O co biega? W najnowszej odsłonie flagowej serii Kojimy dostaniemy specjalny tryb, w którym będziemy mogli zmierzyć się z potworami i bossami znanymi doskonale z produkcji Capcom. To jednak nie koniec, bo pojawią się również znane z Monster Hunter bronie i przedmioty. Przyznam się szczerze, że sam nie wiem, co o tym myśleć, choć jak zapewne wielu pamięta nie jest to pierwszy taki przypadek. W Metal Gear Solid 3: Snake Eater przyszło nam przecież łapać małpy znane doskonale z Ape Escape. Zobaczymy jak pomysł sprawdzi się w praniu a na razie trzeba zadowolić się poniższym skanem.