House Party usunięte ze Steam. Erotyczna gra za ostra dla wielu użytkowników
Nie od dzisiaj wiadomo, że Steam jest przepełnione najdziwniejszymi produkcjami. Valve nie zajmuje się wielką weryfikacją gier, więc deweloperzy często zachęcają do swoich tytułów wykorzystując różne kontrowersje. Jedną z takich perełek było House Party, które właśnie wyparowało z platformy Gabe’a Newella.
House Party to w prostych słowach symulator, w którym gracz wpada na tytułową domówkę. Zadaniem śmiałków jest picie alkoholu, podrywanie chętnych dziewczyn oraz oczywiście prezentację innym samcom swojej siły.
Steam. Pogrom nieuczciwych graczy. Największa fala banów w historii
Gra nie prezentuje wyjątkowej oprawy, jednak oferuje sporo mocnych scen, przez które produkcją zainteresowało się wielu streamerów. W konsekwencji House Party nabyło ponad 27 tysięcy graczy, ale nawet w tej sytuacji Valve zdecydowało się usunąć produkcję ze Steam.
Twórcy poinformowali, że otrzymali wiadomość o „pornografii” w tytule, jednak przedstawiciele Valve nie precyzują, które elementy są „za ostre”. Studio poprosiło pracowników platformy o doprecyzowanie wiadomości, ponieważ chcą usunąć wszystkie nieodpowiednie sceny.
Ich zdaniem House Party nie zawiera szczególnie dużo seksu względem innych tytułów, które również oferują nagość. Według deweloperów projekt opiera się głównie na dialogach oraz rozwiązywaniu zagadek, a pozycja jest po prostu zabawna.
W oficjalnym komunikacie autorzy podkreślili, że rozumieją decyzję Valve, ponieważ firma zareagowała na zgłoszenia społeczności, jednak ich zdaniem postrzeganie seksualności nie jest gorsze od zabójstwa, ludobójstwa, czy tortur, które są powszechnie akceptowane.
Poniżej możecie spojrzeć na zwiastun przedstawiający samą ideę pozycji… Jak sądzicie, Valve tym razem podjęło dobrą decyzję?
Materiał: House Party Trailer