Take-Two wyda nową grę autorów Fallout: New Vegas. Obsidian odpowiada na zarzuty o mikrotransakcje
To, że Take-Two jest napalone na mikrotransakcje jak kornik na Pusczczę Białowieską wiadomo od dawna. Do tego faktu przyznawał się nawet niedawno sam prezes i dyrektor finansowy korporacji. Jak w takim kontekście będzie wyglądać nowa gra Obsidian, o której pierwszy raz usłyszeliśmy w czwartek?
Obsidian jest ostatnio na fali. Pillars of Eternity wyszło tej firmie znakomicie a beta sequela tego klasycznego RPG-a również przyciąga uwagę. Gracze poczuli się jednak zaniepokojeni ostatnimi wydarzeniami. Tak jak pisalismy w czwartek studio nawiązało współprace z Take-Two, które - jak wiadomo - mocno forsuje mikrotransakcje w swoich grach. Take-Two ma wydać zupełnie nowego role-playa (który nie jest związany z marką Pillars of Eternity), aktualnie przygotowywanego przez Obsidian.
Private Division to nowy oddział Take-Two od "indyków"
Obsidian postanowiło odnieść się do obaw fanów na swoim oficjalnym forum:
"Prosta odpowiedź: nie. W naszych grach nie pojawią się mikrotransakcje w jakiejkolwiek formie. (...)
Private Division z Take-Two w żaden sposób nie wywiera na nas nacisków. Oni nas bardzo wspierają i zapewniają pełną kreatywną swobodę tworzenia RPG-ów. To fantastyczni partnerzy i jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy z nimi pracować. Dzięki temu wspaniała gra trafi do jak największej liczby odbiorców" - napisał rzecznik prasowy Obsidian.
Private Division uruchomione przez Take-Two to nowy oddział firmy, który skupia się na wspieraniu twórców uważanych za autorów gier indie. Pierwsze wspierane projekty w tej formie to Kerbal Space Program, Ancestors: Humankind Odyssey, Project Wight oraz zupełnie nowy role-play Obsidian, którego tytułu jeszcze nie poznaliśmy.
