Nowa gra twórcy Bioshocka
Ken Levine, po stworzeniu pierwszej części Bioshocka, praktycznie nie dawał fanom żadnych wskazówek co do tego, czym się będzie dalej zajmował. Okazuje się jednak, że unikając medialnego szumu zabrał się za kolejną, ważną produkcję dla Take-Two.
Ken Levine, po stworzeniu pierwszej części Bioshocka, praktycznie nie dawał fanom żadnych wskazówek co do tego, czym się będzie dalej zajmował. Okazuje się jednak, że unikając medialnego szumu zabrał się za kolejną, ważną produkcję dla Take-Two.
Wszystkich wielbicieli twórczości Levine'a, zainteresowała wypowiedź Straussa Zelnicka, prezesa Take-Two, zamieszczona na łamach LA Times.
"Ken został zwolniony z prac nad tworzeniem drugiej odsłony Bioshocka, aby mógł w pełni skupić się na produkcji zupełnie nowego tytułu, który może stać się naszą kolejną marką".
Wszystko to brzmi bardzo tajemniczo, jednak w podobnym tonie wypowiadał się niedawno sam Levine.
"W tym roku zaczniemy mówić o szczegółach na temat naszego nowego projektu i przestaniemy się chować za 'żelazną kurtyną' tajemnicy."
- obiecał Ken. Wszystko wskazuje jednak na to, że o grze dowiemy się dopiero podczas zbliżających się wielkimi krokami tragów E3 w Los Angeles. Wcześniej fani spekulowali, że nowym projektem Levine'a jest kolejna odsłona X-Com, jednak wspomniana wyżej wypowiedź prezesa Take-Two, ucina łeb tej plotce. Póki co możemy więc tylko czekać.
