Metal Gear Survive to gra Always Online pomimo posiadania kampanii singleplayer. Okładki z wersji PS4 i XOne

Zbliżamy się do premiery Metal Gear Survive. Konami ujawnia w związku z tym faktem kolejne materiały z Metal Gear Survive. Niestety najnowsze "info" raczej nie przysporzy tej kontrowersyjnej produkcji fanów.
Można powiedzieć, że Konami trochę uspokoiło atmosferę wokół Metal Gear Survive ujawnieniem tego, że w grze pojawi się "pełnoprawna kampania singleplayer". Pora jednak na cios dla sporego grona osób. Okazuje się, że nawet by grać w singla konieczne będzie utrzymywanie połączenia z Siecią.
Konami kusi dodatkami i ujawnia datę premiery Metal Gear Survive




Taką informację można wyczytać z oficjalnej grafiki, przedstawiającej europejskie wydanie Metal Gear Survive (obrazki znajdziecie w naszej galerii). Na dole okładki widnieje informacja, że gra "wymaga połączenia z Internetem", co jest standardem w przypadku gier, z wymogiem Always Online. Ma to zapewne związek z faktem, że stany gry zapisywane w Chmurze są dzielone między kampanią a trybami multiplayer.
Drugą informacją płynącą z pudełek Metal Gear Survive jest kategoria wiekowa gry. Okazuje się, że pierwotna kategoria została tutaj zmieniona z 18 na 16, co oznacza, że Konami pewnie stonowało trochę przemoc i brutalne scenki w grze.
Na okładce wersji z Xbox One można też znaleźć informację, że gra oprócz wsparcia HDR jest "Lepsza na Xbox One X", co oznacza, że już w dniu premiery posiadacze Xbox One X powinni otrzymać wsparcie w postaci patcha zapewniającego wyższą rozdzielczość.
Oczywiście wymóg Always Online może się okazać problematyczny, choćby z powodu przeciążenia serwerów w dniu premiery. Druga sprawa to oczywiśćie ograniczony czas życia takiej gry. W momencie gdy Konami zdecyduje się na wyłączenie serwerów, gracze na zawsze stracą dostęp do kupionej przez siebie produkcji.