Gwarancja ważna bez plomby. Sony zmienia przepisy po naciskach w USA

Federalna Komisja Handlu w USA uznała w kwietniu praktyki gwarancyjne takich firm jak Sony, Microsoft i Nintendo za niewystarczające. Pierwszy producent konsol postanowił już zmodyfikować w związku z tym swoje przepisy.
Sony, Microsoft, Nintendo a nawet ASUS, HTC czy Hyundai otrzymały w kwietniu od Federalnej Komisji Handlu pisemne ostrzeżenia, że firmy łamią przepisy dotyczące praktyk gwarancyjnych w Stanach Zjednoczonych. Dokładnie chodzi o to, że po zerwaniu plomby klient traci automatycznie prawo do gwarancji w danym sprzęcie.
Naciski na zmianę prawa gwarancyjnego w USA




Sony postanowiło w związku z tym zmodyfikować swoje przepisy gwarancyjne. Firma pozwala teraz na korzystają z akcesoriów, które nie uzyskały licencji Sony Interactive Entertainment. Wcześniej, gdy Sony wykryło korzystanie z nielicencjonowanych akcesoriów, można było zapomnieć o skorzystaniu z gwarancji.
Druga sprawa to zerwanie plomby gwarancyjnej. Sony zmieniło przepisy. Teraz firmy nie interesuje, czy nastąpiło zerwanie plomby. Sony odmówi naprawy gwarancyjnej jedynie w przypadku wykrycia uszkodzeń spowodowanych przez nieumiejętne otwarcie produktu lub nieumiejętnie przeprowadzoną czynność przez pracowników serwisów niezwiązanych z Sony Interactive Entertainment.
Póki co zmiany obowiązują tylko w Stanach Zjednoczonych i dotyczą PS4, PS3 oraz Vity. Bardzo możliwe, że w najbliższych dniach podobnych modyfikacji dokona Microsoft i Nintendo. Trudno powiedzieć, czy doczekamy się takich pozytywnych zapisów również w Europie.