Kryzys w branży gier...

Jak donosi gielda.onet.pl przychody polskich producentów i dystrybutorów gier komputerowych spadną nawet o 20–40 proc. (to ok. 240 mln. zł.). Jednak trwa produkcja gier, które mają podbić światowy rynek. Największego spadku wartości sprzedaży – około 40 proc. – spodziewa się w tym roku CD Projekt, producent i dystrybutor gier w Polsce i krajach Europy Środkowej, twórca m.in. „Wiedźmina”. Tomasz Majka, prezes Nicolas Games, twórcy m.in. „Włatcy Móch”, szacuje spadek rynku na około 20 proc.

Jak donosi gielda.onet.pl przychody polskich producentów i dystrybutorów gier komputerowych spadną nawet o 20–40 proc. (to ok. 240 mln. zł.). Jednak trwa produkcja gier, które mają podbić światowy rynek. Największego spadku wartości sprzedaży – około 40 proc. – spodziewa się w tym roku CD Projekt, producent i dystrybutor gier w Polsce i krajach Europy Środkowej, twórca m.in. „Wiedźmina”. Tomasz Majka, prezes Nicolas Games, twórcy m.in. „Włatcy Móch”, szacuje spadek rynku na około 20 proc.

Momentem kulminacyjnym spadkowego trendu był okres wakacji, czyli lipiec i sierpień, kiedy zastój w branży był dramatyczny. Ostatni rok był okresem silnych spadków sprzedaży, co pociągnęło za sobą dość znaczne redukcje personelu zarówno wśród krajowych, jak i zachodnich firm. Wszyscy postawili na drastyczne oszczędności

– mówi Michał Gembicki, dyrektor wydawniczy CD Projekt.

Firma przyznaje, że cała branża skutki kryzysu odczuwać zaczęła już w czwartym kwartale ubiegłego roku. Oprócz mniejszego popytu, za sprawą osłabionego złotego gwałtownie wzrosły koszty dystrybutorów.

Zagraj on-line w "Wiedźmina"

– Kryzys końca roku 2008 dość ciężko nas doświadczył

– mówi Michał Gembicki.

Po słabych trzech kwartałach tego roku przedstawiciele rynku twierdzą, że we wrześniu pojawiły się pierwsze oznaki ożywienia, którego utrzymanie spodziewane jest w ostatnich miesiącach roku. Nie pozwoli to jednak uratować rynku przed całorocznym spadkiem. W efekcie jego wartość może zmniejszyć się nawet o 240 mln zł z około 600 mln zł, które wart był w roku 2008. Są to jednak szacunki przedstawicieli branży, bo niezależnych danych rynkowych nie ma.

Polscy producenci szukają jednak sposobów na wyjście z kryzysu. CD Projekt podpisał w ostatnich dniach list intencyjny z giełdową spółką Optimus, w efekcie czego właściciele CDP staną się 50-proc. udziałowcami Optimusa i wprowadzą firmę na parkiet. Holding skupiający dystrybutora gier w Polsce i kilku krajach Europy oraz producenta „Wiedźmina” wyceniany jest w tej transakcji na 63 mln zł. Jednym z udziałowców będzie inwestor giełdowy Zbigniew Jakubas.

„Transakcja w pełni realizuje cele strategiczne, które założyli sobie właściciele CD Projekt. Przede wszystkim jako firma znajdziemy się na giełdzie, co oznacza dostęp do kapitału . To umożliwi nam dalszy rozwój firmy. Uzyskaliśmy też natychmiastowe finansowanie pozwalające na spokojne kontynuowanie bieżącej działalności w czasach kryzysu. A wszystko to przy zachowaniu kontroli nad przedsiębiorstwem, co było dla nas kluczowe. Niewątpliwym smaczkiem tej umowy jest również to, że łączymy się z firmą, która tak jak my współtworzy historię polskiego rynku komputerowego.”

powiedział jeden z udziałowców CDP Investment, Adam Kiciński.

Więcej informacji o transakcji można znaleźć w tym dokumencie [link]

Wiedźmin 2

– CD Projekt to spółka o niesamowitych perspektywach. To, że w tym roku spadnie jej sprzedaż, to tylko chwilowe wahnięcie w dół. Gdy na rynku pojawi się kolejna część „Wiedźmina”, sprzedaż ponownie będzie rosnąć

– mówi DGP Zbigniew Jakubas.

CDP pracuje obecnie nad drugą częścią „Wiedźmina”. Pierwsza rozeszła się dotychczas w 1,3 mln egzemplarzy na całym świecie. Na wejście do grona producentów, którzy mogą pochwalić się tytułem o sprzedaży przekraczającej 1 mln egz. na świecie, liczy też Nicolas Games, producent m.in. gry „Włatcy Móch”.

Światowa dystrybucja
Notowana na NewConnect spółka podpisała umowę z amerykańską firmą FrontlineStudios LLC. Ma ona przygotować do dystrybucji w USA grę „Afterfall:Rascall” i pomóc w przygotowaniu jej wersji na konsole. To dopiero przymiarka do wprowadzenia na rynek właściwej gry „Afterfall”. Premiera planowana jest na koniec przyszłego roku.

– Jeśli w 1,5 roku od premiery „Wiedźmin” przekroczył sprzedaż 1,2 mln egzemplarzy, to my z „Afterfall” chcielibyśmy w takim okresie zbliżyć się do tej liczby

– mówi DGP Tomasz Majka, prezes Nicolas Games.

Dla polskich producentów najważniejszy jest rynek europejski i USA. Wartość sprzedaży gier na tym pierwszym szacowana jest obecnie przez PricewaterhouseCoopers na 11,4 mld dol. W USA – na około 10 mld dol. Według PwC globalny rynek gier w 2012 roku osiągnie wartość 68,3 mld dol., rosnąc co roku średnio o ponad 10 proc.

Źródło: onet.pl / Gazeta Prawna