Rzuciła gwiazdora, bo grał za dużo...
Związek Andy’ego Murray’a, czwartej rakiety ATP, oraz jego partnerki, Kim Sears, rozpadł się przez PlayStation 3. Wszystko z powodu pasji do gier, której Murray nie zwykł zaniedbywać.
Związek Andy’ego Murray’a, czwartej rakiety ATP, oraz jego partnerki, Kim Sears, rozpadł się przez PlayStation 3. Wszystko z powodu pasji do gier, której Murray nie zwykł zaniedbywać. Były trener tenisisty, Brad Gilbert powiedział w jednym z wywiadów, że Andy potrafił spędzać przed konsolą po siedem godzin dziennie. Mimo iż para nie podała oficjalnie powodu rozstania, znajomi Kim zwalają winę na Modern Warfare 2, w które Murray ostatnio ostro katował.
"Cały swój wolny czas spędzał przy grach. Kim zaczęło to w końcu strasznie irytować. Oczekiwała od związku czegoś więcej."
- skarżył się znajomy Kim na łamach The Sun. Agent Murray'a stwierdził, że informacje te są mocno przesadzone, bo Andy nie gra w gry wideo więcej niż przeciętny 22-latek. A ile gra przeciętny 22-latek? Tego już nie sprecyzował.
Przypis: Za info gratsy dla Fantoma