Konkurs Heavy Rain – ciężki wybór, ciężki deszcz. Scena 3: „Świadek”.
Wraz z SCE Polska przygotowaliśmy dla Was nietuzinkowy konkurs - "Ciężki wybór, ciężki deszcz" - związany ze zbliżającą się superprodukcją pt. Heavy Rain. Na zwycięzcę czeka konsola PS3 i gra Heavy Rain w polskiej wersji językowej. Waszym zadaniem będzie przebrnąć przez cztery sceny tworzące jedną historię (wymyśloną przez nas), w której główną rolę odgrywa agent FBI - Norman Jayden. Sceny pojawią w odkreślonych terminach, obecnie mamy już za sobą pierwszy etap i drugi. Rozpoczynamy więc 3 rozdział, będący zarazem ostatnią szansą na nagrody dla tych, którzy nie udzielili do tej pory żadnej poprawnej odpowiedzi. Grono 180 osób, które miały szansę powalczyć o konsolę PS3, zmniejszyło się blisko o połowę. Pamiętajcie jednak, że w przypadku gdy nikt nie zdoła właściwie odpowiedzieć na wszystkie 4 sceny, główna nagroda będzie rozlosowana wśród osób z 3 prawidłowymi odpowiedziami na koncie. Walczcie do końca!
Wraz z SCE Polska przygotowaliśmy dla Was nietuzinkowy konkurs - "Ciężki wybór, ciężki deszcz" - związany ze zbliżającą się superprodukcją pt. Heavy Rain. Na zwycięzcę czeka konsola PS3 i gra Heavy Rain w polskiej wersji językowej. Waszym zadaniem będzie przebrnąć przez cztery sceny tworzące jedną historię (wymyśloną przez nas), w której główną rolę odgrywa agent FBI - Norman Jayden. Sceny pojawią w odkreślonych terminach, obecnie mamy już za sobą pierwszy etap i drugi. Rozpoczynamy więc 3 rozdział, będący zarazem ostatnią szansą na nagrody dla tych, którzy nie udzielili do tej pory żadnej poprawnej odpowiedzi. Grono 180 osób, które miały szansę powalczyć o konsolę PS3, zmniejszyło się blisko o połowę. Pamiętajcie jednak, że w przypadku gdy nikt nie zdoła właściwie odpowiedzieć na wszystkie 4 sceny, główna nagroda będzie rozlosowana wśród osób z 3 prawidłowymi odpowiedziami na koncie. Walczcie do końca!
W przeciwieństwie do gry, gdzie jest wiele możliwości rozwiązania danej sytuacji, tutaj będzie tylko jedna prawidłowa opcja, której wytypowanie pozwoli Wam uczestniczyć w walce o nagrody. Zasady są proste: wystarczy, że każdy z Was, w komentarzach do danej sceny, wytypuje swoją opcję (reakcję na daną sytuację) określając ją przyciskiem pada PlayStation (kółko, kwadrat, trójkąt, krzyżyk). GŁOSOWAĆ MOŻNA TYLKO RAZ W DANEJ SCENIE.
Z oczywistych przyczyn w zabawie mogą uczestniczyć Czytelnicy PS3 Site , którzy zarejestrowali swoje konta do 4 lutego włącznie, nie później.
Nagrody:
- Nagrodą główną jest: Konsola PS3 wraz z grą Havy Rain
- Nagrody II stopnia za rozwiązanie przynajmniej 3 epizodów: dwie gry Heavy Rain
- Dziesięciu graczy którzy rozwiążą prawidłowo przynajmniej dwa zadania POD RZĄD, zostanie nagrodzonych gadżetami związanymi z PlayStation (nagrody III stopnia).
Sponsorem nagród jest SCE Polska.
Terminarz scen:
- 6-12 lutego - SCENA 1 (zakończona)
- 13-16 lutego - SCENA 2 (zakończona)
- 17-20 lutego - SCENA 3 (obecna)
- 21-23 lutego - SCENA 4
- 24 lutego - ZAKOŃCZENIE (???)
Aby wszyscy mieli pewność, że nie zmieniamy odpowiedzi w trakcie trwania zabawy, ostateczne rozwiązanie zostało zgrane na serwer i znajduje się pod adresem: http://imgX4.X.com/X/XbcXXabcd.X/ (oczywiście celowo kilka znaków zostało zakrytych - klucz podamy 24 lutego).
następna strona
Dla przypomnienia prezentujemy aktualny przebieg wydarzeń:
Ciężki dzień, ciężki deszcz... Nazywam się Norman i patroluję tu ulice zaledwie od kilku miesięcy, ale już czuję się jakby przybyło mi kilkanaście lat. Dobija mnie ten brud, ta pogoda, to coś wiszące w powietrzu. Zresztą od tych nieustających opadów wszyscy powoli zaczynają w tym mieście wariować. Wczoraj na moich oczach facet pogryzł psa. I jeszcze to widmo seryjnego mordercy zabijającego dzieci… Dziś nie chciałem wychodzić na patrol. Mój partner nalegał. Wyszedłem. On lubi udowadniać, jak ostre potrafi być prawo. Mieliśmy sprawdzić pewien dom. Mieszkający tu kolo, barczysty typ w czerwonej bluzie, na nasz widok zaczął się dziwnie zachowywać. Trząsł się jak małe dziecko. W jego oczach dostrzegłem obłęd…
ODPOWIEDŹ:
chciałem go uspokoić, doszło do szarpaniny i moja broń sama wypaliła.
Co za parszywy dzień. Facet krwawił i darł się jak opętany. Kiedy upadał, z kieszeni wysunęła mu się ulotka szrotu dla samochodów. Gdy tylko zauważył, że na nią patrzę, czym prędzej (mimo bólu!) próbował ją schować. Wyraźnie coś było nie tak... Wezwałem karetkę i pojechałem pod dostrzeżony adres. Zresztą na ulicy i tak zbierał się już rozjuszony tłum, gotowy zlinczować „złego gliniarza”. Co za miasto. Na miejscu trochę powęszyłem, gdy nagle za moimi plecami wyrósł zwalisty drab. Kątem oka w jednym z bocznych magazynów zobaczyłem zalaną wodą wnękę. I coś, co przypominało pacynkę... lalkę... małe zwłoki?
ODPOWIEDŹ: Chciałem go przesłuchać. Facet śmiał mi się w twarz. Śmiał się coraz głośnej. Nie wytrzymałem - zacząłem go tłuc, tłuc i tłuc. Aż przestał się ruszać. Podszedłem do magazynu. „Zwłoki” okazały się starą lalką.
KLIKNIJ W OBRAZEK, ŻEBY POWIĘKSZYĆ
SCENA 3
To już było dla mnie za wiele. Te bóle głowy, ten ciągle dudniący deszcz, ten postrzelony przechodzień… A teraz jeszcze zatłukłem niewinnego człowieka. Wprawdzie uzależnionego od narkotyków (stąd ten jego opętańczy śmiech), ale jego jedynym przewinieniem był fakt, że na złomowisku trzymał starą lalkę. Może nawet do niej gadał? Kto wie, ludzie w tym mieście robią dziwne rzeczy. Zwłoki wrzuciłem do kruszarki stali. Musiałem – w więzieniu nie przeżyłbym ani minuty. Nagle zauważyłem postać przyglądającą mi się z okien pobliskiego bloku. Na mój widok facet gwałtownie cofnął się za firnakę. „W mordę, świadek!” – zasyczałem. Zacząłem biec. Na szczęśćcie przyjechał też mój parnter, który miał się tu ze mną spotkać. Dopadliśmy typa w jego mieszkaniu. Próbował się schować, ale policyjne doświadczenie zrobiło swoje…
KLIKNIJ W OBRAZEK, ŻEBY POWIĘKSZYĆ
Co robisz?
kółko - Typ okazał się, byłym księdzem z mojej dawnej dzielnicy. Pamiętam go z dzieciństwa. Miał sprawę o molestowanie nieletnich. Ja znałem jego wszystkie grzechy. Na dodatek pił. Nikt by mu nie uwierzył! Dodatkowo trzymałem go w szachu, strasząc, że wrobię go w Zabójcę z Origami.
kwadrat - Facet myślał, że kradniemy ze złomowiska jakieś maszyny. Nie za wiele widział z okna. Uff. Pokazaliśmy mu odznaki i trochę postraszyliśmy.
trójkąt - To chyba był… Zabójca z Origami! Wszystko na to wskazywało. Miał w domu papierowe układanki, fanatycznie opowiadał o chrzczeniu dzieci w wodzie… Tylko, że widział co zrobiłem. Musiałem zawrzeć układ – on nikomu o mnie nie powie, my zostawimy go w spokoju. Całkowity pat. Masakra.
krzyżyk - Gość okazał się totalnym czubem, chyba kiedyś był ministrantem. Wykrzykiwał o potępieniu i karze Boskiej. Postanowiliśmy go uciszyć pozorując samobójstwo. Nie raz już to robiłem.
W komentarzach wpisz swoją odpowiedź. MOŻNA GŁOSOWAĆ TYLKO RAZ! Podwójny głos eliminuje z całej zabawy! Tylko uczciwe osoby mają szansę wygrywać.
Osoby które nie uczestniczyły w poprzednich dwóch scenach, mogą wziąć udział w scenie #3 (1 i 2 scena będzie uznana jako niezaliczona).