Kratos mógł być elfem...
Ken Feldman, człowiek odpowiedzialny za stworzenie postaci Kratosa udzielił na łamach brytyjskiego OPM bardzo ciekawego wywiadu. Chcecie wiedzieć jak mógł skończyć „Bóg Wojny"?
Ken Feldman, człowiek odpowiedzialny za stworzenie postaci Kratosa udzielił na łamach brytyjskiego OPM bardzo ciekawego wywiadu. Chcecie wiedzieć jak mógł skończyć „Bóg Wojny"?
„Myślę, że stworzenie Kratosa zajęło mi jakieś półtora roku (...) To była jedna z najtrudniejszych rzeczy. Wszystko musiało kręcić się wokół tej postaci - fabuła, rodzaje broni. Pierwsze, co przyszło mi do głowy, to mały elf. Był histeryczny. Wyglądał jak wyjęty z animacji Disneya."
- wspomina Feldman. Nie był to jednak jedyny pomysł na głównego bohatera God of War. Dzisiejszego Kratosa mógł zastąpić zbiegły niewolnik a nawet ślepy mnich opiekujący się niemowlakiem. Dopiero wizja Davida Jaffe'a skierowała Feldmana na właściwe tory.
“Chciałem stworzyć grę, która odzwierciedlałaby moją pasję.”
- wspomina David. Chwilę potem za inspirację podaje takie filmy jak „Poszukiwacze Zaginionej Arki”, „Jazon i Argonauci” czy „Zmierzch Tytanów”. Wspomina też, że na jego wizję spory wpływ miały przygodówki z Atari 2600, seria Devil May Cry i klimatyczne ICO. Cóż, możemy być chyba wdzięczni, że David nie pozostawił Feldmanowi wolnej ręki. Choć z drugiej strony elf zabójca odcinający głowy hydrze byłby całkiem oryginalny :) .