Molyneux o swojej ulubionej grze dekady
Peter Molyneux to jeden z tych "złotoustych" naszej branży, którego niemal każda wypowiedź odbija się głębokim echem w mediach. Tym razem ojciec Fable opowiedział o najlepszej jego zdaniem grze minionej dekady.
Peter Molyneux to jeden z tych "złotoustych" naszej branży, którego niemal każda wypowiedź odbija się głębokim echem w mediach. Tym razem ojciec Fable opowiedział o najlepszej jego zdaniem grze minionej dekady.
Dołączając tym samym do chóru pochlebców Minecrafta i jego autora:
"Minecraft to najlepsza gra, w jaką grałem w przeciągu ostatnich dziesięciu lat."
Równie ciepłe słowa padły pod adresem Markusa Perssona, człowieka odpowiedzialnego za "growego Mesjasza":
"Zrobił to wszystko sam. To genialne i inspirujące, że nie potrzebował wydawców i rzeszy marketingowców."
Przyznam się bez bicia - nie grałem w Minecrafta i po zobaczeniu filmików z gry nie czuję takiej potrzeby. Czy Molyneux ma rację i rzeczywiście tak dużo tracę?