Seria Fight Night, przez wiele lat pobytu na rynku, zdążyła wyrobić sobie uznanie wśród graczy, a zwłaszcza wśród męskiej części naszej "społeczności". Fight Night Champion twardo trzyma się wytyczonych przez poprzedników zasad. Mimo to jednak, twórcom udało się przemycić do niej pewne zmiany, które momentami wykraczają poza schematy serii. Na miesiąc przed premierą, zebraliśmy dla Was wszystkie dostępne informacje odnośnie nowej odsłony bokserskiej serii i zmieściliśmy w klasycznych dwudziestu punktach. Jedziemy z koksem...Seria Fight Night, przez wiele lat pobytu na rynku, zdążyła wyrobić sobie uznanie wśród graczy, a zwłaszcza wśród męskiej części naszej "społeczności". Fight Night Champion twardo trzyma się wytyczonych przez poprzedników zasad. Mimo to jednak, twórcom udało się przemycić do niej pewne zmiany, które momentami wykraczają poza schematy serii. Na miesiąc przed premierą, zebraliśmy dla Was wszystkie dostępne informacje odnośnie nowej odsłony bokserskiej serii i zmieściliśmy w klasycznych dwudziestu punktach. Jedziemy z koksem...

Nadchodzi Fight Night Champion. Co wiemy?

1. Od części trzeciej, wydanej najpierw na Xboxa 360, seria Fight Night zachwyca oprawą. Nie inaczej będzie tym razem, co zostało już udowodnione nie tylko na materiałach prasowych prosto z gry, ale także przy okazji naprawdę doskonale prezentującej się wersji demonstracyjnej, która do PlayStation Network trafiła kilka dni temu.

2. Na ringu pojawi się trzecia osoba. Będzie nią upragniony... sędzia! Warto nadmienić, że zmiana ta nie spowodowała żadnych cięć w grafice - kod gry został odpowiednio usprawniony, by jeszcze bardziej wykorzystywać zasoby mocy współczesnych konsol.

3. Oczywiście, arbiter nie wystąpi tu w roli statysty - jego zadaniem będzie rozdzielanie zawodników z klinczu i upominanie ich przy nieczystych zagraniach lub notorycznym naginaniu przepisów, jak przytrzymywanie głowy przeciwnika lub uderzenia w potylicę.

4. Licznym zmianom zostanie poddane sterowanie. W Champion nie będzie liczył się kierunek w jakim wychylimy analoga - obojętnie czy poruszymy go w lewo czy w prawo, nasz zawodnik będzie uderzał w identyczny sposób.

5. To, jaki cios zostanie przez nas zadany, będzie zależało od kąta wychylenia grzybka. Żeby zobrazować to jak najłatwiej: po skosie w dół = cios w żebra, po skosie w górę = cios zamachowy w twarz, po skosie w prawo = prawy sierpowy itd.

httpv://www.youtube.com/watch?v=-y6fUXC3eX0&feature=fvst

6. Twórcy obiecują przy tym, że nasi zawodnicy zyskają aż pięćset nowych animacji ciosów. Na dzień dzisiejszy jakoś nie chce nam się w te zapewnienia wierzyć, ale kto wie... Może Electronic Arts nas zaczarują.

7. W Champion nie pojawią się haymakery - zastąpi je system ochrzczony mianem "heavy punch modifier".

8. Nasz zawodnik będzie mógł zadawać ciosy szybkie, krótkie oraz długie, mocniejsze. Całość łączona w kombinacje może dać nam morderczą wymianę. Oczywiście, należy przy takich szaleńczych atakach uważać na pasek Staminy naszego boksera. Im szybciej się naparzamy, tym szybciej topnieje.

9. Licznych usprawnień doczekał się także system blokowania ciosów - trzymając R2 uruchamiamy blok, a osłanianie konkretnych części ciała powierzamy naszemu bokserowi. Zabieg ten ma pozwolić na wyprowadzanie szybkich ciosów kontrujących "z gardy".

10. Warto nadmienić, że tym razem, będziemy mieli możliwość posłania przeciwnika na deski pierwszym uderzeniem. Autorzy twierdzą, że na przykład mocny cios w brzuch na odpowiednim etapie walki będzie znacznie skuteczniejszy, aniżeli solidne uderzenie w szczękę. Oczywiście wszystko również w zależności od przeciwnika.

httpv://www.youtube.com/watch?v=Ej0V9enSqQA&feature=fvst

11. Jeśli zaliczymy knockdown, ujrzymy żywcem wyjętą z Fight Night: Round 4 scenkę, polegającą na wychylaniu gałek w odpowiednich kierunkach. W tym elemencie nie zmieni się niestety wiele.

12. Jako, że nie jesteśmy robotami, a ludźmi z krwi i kości, autorzy wprowadzą wskaźnik zmęczenia dla każdej ręki. Zabieg ten ma jeszcze bardziej urealnić rozgrywkę i pozwolić wczuć się graczowi w rolę boksera.

13. Gracz chcący odnosić sukcesy, nie może przechodzić obojętnie obok całej masy wskaźników, opisujących jego postać. Te zostały podzielone na dwie grupy: Atletyczne oraz Umiejętności Bokserskie.

14. W pierwszej z nich zawierają się typowo fizyczne możliwości naszego podopiecznego: siła, szybkość, wytrzymałość, odporność oraz refleks.

httpv://www.youtube.com/watch?v=nepBG1PtFd0

15. Umiejętności Bokserskie z kolei, będziemy rozwijać na sali ćwiczeń. Każdy cios dostępny w grze możemy rozwijać w skali od 1 do 20. Odpowiednio wytrenowane ciosy, zyskują na sile, szybkości, a w rezultacie także efektywności. Warto więc w Fight Night Champion spędzić wiele czasu na treningu!

16. W podstawowym trybie gry - Legacy - przyjdzie nam wybrać znanego zawodnika i rozwijać go nie tylko w "standardowy" sposób, ale także na drodze sparringów.

17. Co ciekawe, te będą odbywały się w różnych lokacjach: począwszy od Niemiec, przez Puerto Rico i USA, skończywszy na Japonii.

18. To gdzie trenujemy, będzie miało istotny wpływ na efektywność treningu - różnice będą wynikały między innymi z położenia geograficznego czy specyfiki konkretnych ćwiczeń. Kolejny element, w który nie uwierzymy, dopóki nie zobaczymy jego działania w akcji.

httpv://www.youtube.com/watch?v=sDPWPstX0rw

19. To właśnie tutaj pojawi się wielki nieobecny w FNR4, czyli aspekt ekonomiczny - za zarobione pieniądze będziemy musieli opłacić ludzi z teamu, obsługę w narożnikach oraz organizatora. Jeśli zdołamy odłożyć coś dla siebie, mamy możliwość sfinansowania wyjazdów na obozy treningowe, co przełoży się na naszą skuteczność w ringu. Poza tym, w grze zaimplementowany będzie tryb fabularny z prawdziwego zdarzenia, który przypominać będzie nieco czarne karty kariery Mike'a "Bestii" Tysona...

20. Premiera gry planowana jest na 4 marca bieżącego roku.

PS: Pierwsze wrażenia Nariko z obcowania z Fight Night Champion znajdziecie w tym oto miejscu. Polecamy zapoznać się z materiałem!

PROGNOZA PS3SITE