HOT: Obsługa oficjalnej infolinii PlayStation w Polsce okłamuje graczy?

Gry
660V
HOT: Obsługa oficjalnej infolinii PlayStation w Polsce okłamuje graczy?
Pyszny. | 27.04.2011, 12:00
PS3

Zadzwoniliśmy na oficjalną polską infolinię PlayStation, skontaktowaliśmy się z miłą, ale tragicznie niedoinformowaną panią z obsługi klienta i dowiedzieliśmy się, że polski oddział Sony Computer Entertainment nic nie wie na temat wycieku jakichkolwiek danych użytkowników PlayStation Network. Co więcej, twierdzi że nasze najważniejsze poufne dane, w tym i numery karty kredytowej, są bezpieczne i zaleca, by NIE MARTWIĆ SIĘ zaistniałą sytuacją...Zadzwoniliśmy na oficjalną polską infolinię PlayStation, skontaktowaliśmy się z miłą, ale tragicznie niedoinformowaną panią z obsługi klienta i dowiedzieliśmy się, że polski oddział Sony Computer Entertainment nic nie wie na temat wycieku jakichkolwiek danych użytkowników PlayStation Network. Co więcej, twierdzi że nasze najważniejsze poufne dane, w tym i numery karty kredytowej, są bezpieczne i zaleca, by NIE MARTWIĆ SIĘ zaistniałą sytuacją...

Na infolinii dowiedzieliśmy się, że:

SCEP nic nie wie na temat wycieku danych PlayStation Network w niepowołane ręce. Nie wiadomo czy wyciekły czy nie, ale proszę się nie martwić i czekać na oficjalne oświadczenie jednego z oddziałów SCE w tej sprawie. W aktualnym momencie nie możemy oficjalnie stwierdzić, czy tak było czy też nie...
Dalsza część tekstu pod wideo

I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie nasze pytanie o to, czy numery naszych kart są zagrożone i czy faktycznie ktoś mógł je przejąć, by odnieść dzięki temu korzyści majątkowe. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że:

Proszę pana, czekamy na informację ze SCEA lub SCEE, nie powinien pan jednak panikować, nic się nie stało, proszę się naprawdę nie martwić zaistniałą sytuacją, to tak naprawdę nic poważnego...

Uważamy, że jest to jawne wprowadzanie uczciwego użytkownika w błąd. Wielu z nas rozumie prawidła rządzące PlayStation Network, gracze hardkorowi interesujący się tematem dogłębnie wiedzą, że my i nasze pieniądze znalazły się w niemałym niebezpieczeństwie. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że użytkownicy PlayStation 3 to nie tylko hardkorowcy, ale także cała masa graczy niedzielnych, którzy o problemie dowiedzieli się dopiero z reportażu emitowanego na TVN 24 lub artykułów tematycznych w kilku popularnych polskich tygodnikach. Taki ktoś zadzwoni na oficjalną infolinię PlayStation w Polsce i... zostanie wprowadzony w ogromny błąd. Sztucznie uspokojony.

Mamy szczerą nadzieję, że SCEP skomentuje te doniesienia, poprosiliśmy nawet o komentarz w tej sprawie. Tymczasem, po raz kolejny zresztą, radzimy Wam zmniejszyć limity na kartach kredytowych lub zwyczajnie je zablokować. Lepiej dmuchać na zimne, bo jak wiadomo, samo Sony "nie wyklucza możliwości przejęcia numerów naszych kart kredytowych przez osoby trzecie".

Oczywiście będziemy trzymać rękę na pulsie...

Jeżeli dzwoniliście na polską infolinię PlayStation, piszcie w komentarzach co usłyszeliście od urzędującej tam obsługi. Może tylko nam i redaktorowi portalu Gamezilla panie powiedziały, iż nie ma się czym martwić, i są to dwa odosobnione przypadki...?

Źródło: własne

Komentarze (117)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper