Valve: "Piractwo nie ma żadnego wpływu na ceny gier"

Wszędzie mówi się o tym, że gdyby nie piractwo, gry byłyby znacznie tańsze. Gabe Newell z Valve postanowił wypowiedzieć się na ten temat i... stwierdził bez ogródek, iż piractwo i ceny gier pod żadnym pozorem nie mają ze sobą absolutnie nic wspólnego! Ciekawa to teza, trzeba przyznać...Wszędzie mówi się o tym, że gdyby nie piractwo, gry byłyby znacznie tańsze. Gabe Newell z Valve postanowił wypowiedzieć się na ten temat i... stwierdził bez ogródek, iż piractwo i ceny gier pod żadnym pozorem nie mają ze sobą absolutnie nic wspólnego! Ciekawa to teza, trzeba przyznać...
Nauczyliśmy się, iż piractwo nie ma wpływu na cenę produktu. Tu chodzi jedynie o usługę. Najłatwiejszym sposobem na powtrzymanie piratów nie jest dodawanie antypirackiej technologii do wszystkiego, a oddanie w ręce graczy usługi, która jest lepsza, aniżeli ta, którą mają na nielegalnych kopiach.




I ciężko się z nim nie zgodzić, bowiem PC-towe DRM-y uniemożliwiające rozgrywkę w trybie offline spędzają sen z powiek jedynie uczciwym graczom, wyposażonym w sklepowe egzemplarze. Piraci natomiast bez większych trudności bawią się na ich "darmowych" wersjach od wujka z Ameryki.