Sega tworzy grę o Olimpiadzie
Dawniej gry o Igrzyskach Olimpijskich kojarzyły się z odciskami na palcach i masą świetnej zabawy. W dzisiejszych czasach masherki nie brakuje, jednak dobra zabawa gdzieś uleciała. Czy Sega ma szansę to zmienić?
Dawniej gry o Igrzyskach Olimpijskich kojarzyły się z odciskami na palcach i masą świetnej zabawy. W dzisiejszych czasach masherki nie brakuje, jednak dobra zabawa gdzieś uleciała. Czy Sega ma szansę to zmienić?
London 2012: The Official Video Game of the Olympic Games, bo taką oto sympatyczną nazwę będzie nosiła ta produkcja, pozwoli nam na wzięcie udziału w blisko 30 dyscyplinach i towarzyszyć będzie naturalnie Igrzyskom Olimpijskim, które odbędą się w przyszłym roku w Londynie. Nie zabraknie też multiplayera, dzięki któremu zmierzymy się z graczami z całego świata. W chwili obecnej trwają już sesje motion capture, więc wkrótce powinniśmy doczekać się pierwszych screenów tudzież trailera.
Szef International Sports Multimedia nazwał współpracę z Segą "historycznym kamieniem milowym", jednak póki co ciężko uwierzyć w to, że sama gra doczeka się podobnego statusu. Poniżej mała podroż w przeszłość.
