Hakerzy ponownie atakują Codemasters
W maju pisaliśmy o drugim, po włamaniu na serwery Square Enix, wybryku hakerów. Wtedy na celowniku cyber-przestępców znalazło się Codemasters. Firma zapewniała nas w oficjalnej notatce prasowej, że tymczasowo zamknęła stronę Codemasters.com i "załatała dziury w zabezpieczeniach"...
W maju pisaliśmy o drugim, po włamaniu na serwery Square Enix, wybryku hakerów. Wtedy na celowniku cyber-przestępców znalazło się Codemasters. Firma zapewniała nas w oficjalnej notatce prasowej, że tymczasowo zamknęła stronę Codemasters.com i "załatała dziury w zabezpieczeniach"...
Okazuje się, że Codemasters chyba przeceniło siłę swojego ściegu. W ostatnich dniach doszło do kolejnego ataku na serwery "Mistrzów Kodu"; tym razem mamy do czynienia z poważniejszym włamaniem, niż 20 maja.
Gracze, którzy zostali poszkodowani w ostatnim ataku, otrzymali w sobotę i niedzielę maile z informacjami na temat tego incydentu. Codemasters informuje, że do ponownego włamania na serwery firmy doszło 3 czerwca. Firma prowadzi od tego dnia śledztwo, by ustalić skalę problemu. Niestety okazało się, że mogło dojść do wykradzenia danych osobowych, związanych z następującymi witrynami:
Strona Codemasters.com, strona DiRT 3 poświęcona kodom VIP, Codemasters EStore (tutaj wyciekły telefony, adresy zamieszkania, adresy e-mail, hasła, loginy klientów), baza danych Codemasters CodeM (wyciekły Gamertagi Xbox Live, adresy IP, hasła, adresy email, loginy).
W związku z drugim już atakiem na serwery Codemasters.com, firma zawiesza działalność swojej strony na pewien czas: "Nowa witryna zostanie uaktywniona w późniejszym okresie bieżącego roku". W tej chwili cały ruch ze strony Codemasters.com kierowany jest na oficjalne konto facebookowe.
W mailu skierowanym do potencjalnie poszkodowanych klientów Codemasters rekomenduje zmianę haseł np. do konta e-mail.
