Resident Evil 6 bez Takeuchiego?
Jun Takeuchi, człowiek odpowiedzialny za produkcję piątej odsłony Resident Evil, zapowiedział definitywnie, że nie zamierza pracować nad szóstą częścią serii. Jaka jest tego przyczyna?
Jun Takeuchi, człowiek odpowiedzialny za produkcję piątej odsłony Resident Evil, zapowiedział definitywnie, że nie zamierza pracować nad szóstą częścią serii. Jaka jest tego przyczyna?
Wygląda na to, że Jun nie lubi zbyt dużej presji i woli pracować nad projektami, które nie wzbudzają aż tak dużego zainteresowania (vide. Lost Planet 2). W wywiadzie dla Xbox World 360, Takeuchi specjalnie tego nie ukrywał.
„Tak to prawda, że czuliśmy ogromną presję i cień Shinji Mikamiego, związany z Resident Evil 4. Ponieważ tworzyliśmy sequel tak wielkiej serii, chcieliśmy wprowadzić do gry świeżą koncepcję.”
- tłumaczy Jun. Z tą świeżością nie do końca się zgodzę, ale uznajmy to za kwestię sporną. W dalszej części wywiadu Takeuchi zapowiedział, że przy Resident Evil 6 nie ruszy nawet palcem.
„Jeśli chodzi o mnie, nie mam zamiaru pracować nad Resident Evil 6. Być może wrócę kiedyś do tej serii, jednak nie nastąpi to przed upływem dwóch kolejnych Olimpiad.”
- zakończył Takeuchi. Jaki związek mają Olimpiady z serią gier, w której priorytetem jest wyżynanie zombiaków? Japończycy to specyficzny naród, więc nawet nie próbuje rozwikłać tej zagadki. Na razie o kolejnej odsłonie „Rezydencji Zła” jest cicho, ale nie mam żadnych wątpliwości, że szóstka wcześniej czy później powstanie. Decyzja Takeuchiego specjalnie nic w tej kwestii nie zmieni…