Made in Japan #14

Enkidou | 18.10.2012, 21:18

Witajcie w nowym, czternastym Made in Japan. Wracamy po tygodniowej przerwie. Powroty to zresztą motyw tego odcinka - wraca seria Shining Segi, a wraz z nią Hiroki Kikuta, wraca Youkai Watch od Level 5 i seria .hack, chociaż niekoniecznie w ścisłym tego słowa sensie. Oprócz tego przeczytacie o systemie rozwoju Tales of Xillia 2 i najlepszym starcie nowego IP Square Enix od... ładnych kilku lat.

Tales of Xillia 2 - system rozwoju

Dalsza część tekstu pod wideo

Tales of Xillia 2 doczeka się nowego systemu rozwoju z racji tego, że ten z części pierwszej -- z fabularnych względów -- przestał mieć rację bytu.

W ToX2 rzecz rozbija się o zbieranie energii różnych żywiołów - ognia, wody, wiatru, ziemi, światła i ciemności. Mając ich odpowiednią ilość, uczymy nasze postacie nowych umiejętności, wybierając na planszy jedną z szcześciu możliwych dróg. Żeby jednak zdobyć ową energię, potrzebujemy tzw. Elemental Core, który zdobywamy po walkach lub w trakcie eksploracji.

Elemental Core zawiera w sobie każdy z sześciu żywiołów, ale żeby coś z niego wycisnąć używamy Absorbera. Rezultat tego procesu (ilość energii, żywioł) jest jednak zawsze losowy.

Na screenach wygląda to tak (plansza i główny bohater znajdujący 11 sztuk EC):

Nowa część .hack, która była, a nie jest

Fani serii [jRPG] .hack mogli przeżywać w ostatnich dniach prawdziwą karuzelę nastrojów.

Zaczęło się od tego, że na nowojorskim Comic-conie szef CyberConnect2 Hiroshi Matsuyama miał według relacji Gematsu zapowiedzieć nową część .hack. Został bowiem zapytany czy zamierza zrealizować jakieś nowe pomysły w ramach serii, na co odpowiedział, że nie tylko zamierza, ale już realizuje - tworząc kolejną jej odsłonę. Gra, jak następnie miał dodać, powstaje i na platformę stacjonarną, i na przenośną.

Potem było mniej optymistycznie. Matsuyama napisał na swoim Twitterze, że został źle zrozumiany i doniesienia medialne są fałszywe. Pytania, czy osoby relacjonujące zdarzenie mogły się aż tak pomylić, czy może szef CC2 odwraca po fakcie kota ogonem, pozostają niestety bez odpowiedzi.

Powrót Youkai Watch

Youkai Watch, gra reprezentująca nową markę z którą Level 5 wiąże duże nadzieje, po roku przerwy zostało wyciągnięte z kazamatów studia.

Informacji nie podano zbyt wiele. Wiemy, że gra tworzona jest teraz z myślą o 3DS-ie. Przed rokiem podczas Level 5 Vision o platformie nie poinformowano, ale oglądając materiały z tego czasu i nowo upublicznione screeny jasny zdaje się fakt, że w międzyczasie zaszły spore zmiany...

Przypomnijmy, że gra opowiada o chłopcu, który może kumplować się z duchami. Tych będzie wiele rodzajów, a prawidłowe rozpoznanie i wykorzystanie ich cech szczególnych przyniesie rezultaty podczas walk. Data premiery wciąż nie została ustalona.

Nowa część Shining zapowiedziana

Ten news można by było zacząć zdaniem, że PSP w Japonii wciąż trzyma się dzielnie, ale byłoby to niezbyt oryginalne. Mimo wszystko pojawiła się jednak kolejna przesłanka za tą tezą w postaci Shining Ark - kolejnej po Shining Blade części serii tworzonej na PSP.

Wydawca gry to oczywiście Sega do której należy marka, developer jest jednak mniej oczywisty - będzie nim Media Vision, twórcy Wild Arms. Przed kilku laty studio przeprowadzając sporą rekrutację narzekało, że japońska branża coraz rzadziej jest w stanie wypluć z siebie gry "zaskakujące świat" oraz wyraziło chęć stworzenie czegoś, o czym twórcy będą mogli z dumą mówić po latach. Czy chodzi o Shining Ark? Wątpliwe, ale poczułem się w tym kontekście zobowiązany o tym wspomnieć.

Gracz wciela się tutaj w postać niejakiego Freeda zamieszkującego Arcadię, daleką wyspę, gdzie pewnego dnia znajduje na brzegu dziewczynę z czarnym skrzydłem. Jak się okazuje, ma na imię Panis (imię wprost proszące się o freudowskie pomyłki).

System walki będzie natomiast swoistą hybrydą między systemem turowym i czymś bardziej dynamicznym. Podczas potyczek udział biorą cztery postacie, które mogą atakować, bronić się i [w miarę swobodnie] poruszać po polu bitwy. Famitsu zostawiło oprócz tego wzmiankę, że w przypadku Panis przygotowano jakieś inne rozwiązanie, więc chyba nie walczy ona według reguł obowiązujących innych.

Shinig Ark ukaże się w zimie. Za projekt postaci odpowiada Tony Taka, muzykę napisze z kolei sam Hiroki Kikuta, kompozytor znany najlepiej dzięki serii Mana i były szef oraz założyciel studia Sacnoth, które przeobrażone w Nautilius dostarczyło jednego z lepszych jRPG-ów poprzedniej generacji - Shadow Hearts: Covenant.

Więcej screenów znajdziecie na Famitsu.com.

Wzmianka o Personie 5...

Do całkiem ciekawej dyskusji doszło na łamach Famitsu, gdzie Katsura Hashino z Atlusa i Kaoru Takeuchi, naukowiec z Uniwersytetu Tokyo, który na stronach tygodnika prowadzi swój blog o grach, rozmawiali o urokach Persony 4: The Golden.

Takeuchi czwartą Personą był zauroczony i na koniec dyskusji zapytał, czy powstaje kolejna część. Hashino odparł, że owszem, "następny numerowany tytuł" jest w trakcie produkcji, co wywołało nieskrywaną radość jego rozmówcy, który nie znając zasad panujących w branży chciał jeszcze poznać dokładniejsze informacje na ten temat. Producent Atlusa odparł jednak, iż w tej chwili nie może o tym mówić. Prosił jedynie, by poczekać na właściwy czas.

Pierwszy trailer Kamipara

Nippon Ichi udostęniło dziś pierwszy zwiastun Kamipara (PS3), tworzonej przez ludzi odpowiedzialnych za serię Disgaea gry RPG mającej uczcić 20-lecie studia. Jeśli zawartość filmu jest dla Was niezrozumiała, odsyłam do ON#12, gdzie znajdziecie więcej informacji o rozgrywce.

Wyniki sprzedaży: 8 X - 14 X

W tym tygodniu zestawienie najlepiej sprzedających się gier w Japonii jest nareszcie ciekawe. Pierwsze miejsce Bravely Default to najlepszy start nowego IP Square Enix od... dawna. Gra jest rewelacyjnie oceniana przez samych graczy, co akurat oczywistością nie jest, gdyż poprzednie produkcje spod szyldu Kwadratowych były często wbijane w glebę (czasami, mam wrażenie, niesprawiedliwie). Z BD jest inaczej - to nie tylko dobrze oceniany jRPG, ba, często pojawia się wręcz opinia, że mamy doczynienia z prawdziwym zbawcą gatunku i drogowskazem wskazujący SE, jak postąpić z Final Fantasy XV. Czyli - zero udziwnień i powrót do korzeni jRPG.

Z innych gier: PXZ raczej zgodnie z oczekiwaniami, no może ciut poniżej. RE6 sprzedaje się w Japonii lepiej niż "piątka" (dotychczas opchnięto ponad 700,000 kopii), choć do starszych części nie ma startu, a Imageepoch lada moment może mieć problemy. Sol Trigger, ich magnum opus na PSP, wyleciało poza pierwszą dziesiątkę ledwo przebijając granicę 50,000 sprzedanych sztuk, natomiast Tokitowa zaliczyło bardzo skromny start.

1. Bravely Default: Flying Fairy (3DS) | 141,529

2. Resident Evil 6 (PS3) | 92,921

3. Project X Zone (3DS) | 85,539

4. Winning Eleven 2013 (PS3) | 50,144

5. Tokitowa (PS3) | 32,215

6. New Super Mario Bros. 2 (3DS) | 29,651

7. Wagamama Fashion (3DS) | 22,195

8. Tousouchuu: Shijou Saikyou no Hunter-tachi kara Nigekire! (3DS) | 18,458

9. Rocksmith (PS3) | 13,964

10. Diabolik Lovers (PSP) | 13,173

3DS | 79,300

PS3 | 26,312