Wygrzebane z sieci
Wystarczyło, że spojrzałem za siebie i nie wiadomo kiedy zastałem kolejną niedzielę. Czas więc zaserwować Wam kolejną porcję wygrzebanych z sieci materiałów. Zapraszam!
W pokojach wielu graczy uzupełnieniem kolekcji są różne przedmioty nie związane z tą wspaniałą pasją. Czasami warto jednak włożyć trochę wysiłku, by świątynia elektronicznej rozrywki jeszcze bardziej emanowała growym rodowodem. Na przykład takie akwarium. Czemu nie poddać go radykalnej zmianie, którą dostrzegą tylko wtajemniczeni i wtajemniczone? Nie, nie mam na myśli przemalowania rybek w barwy z uniwersum Sonica czy Mario. To co kłębi mi się w głowie, najlepiej wyraża poniższy obrazek.Może miejscami wygląda jak dzieło Picassa, ale najważniejsze, że hołduje Pac-Manowi w bardzo pomysłowy sposób.
###
Współcześnie nasz dzielny Mario nie jest już „tylko” bohaterem gier wideo, ale międzynarodowej klasy gwiazdą. Nic więc dziwnego, że jego wizerunek ląduje na wszystkim – od ubrań, przez meble, po wycieraczki...no dobra tego ostatniego jeszcze nie widziałem. Zabawki to jednak najszersze pole jego działań. Czas więc na kolejną cegiełkę, pod postacią toru samochodowego, inspirowanego Mario Kart. Teraz każdy z nas może urządzić sobie w salonie legendarne wyścigi, za skromne 47.27 $. Firma K'Nex wprowadziła bowiem na rynek takie oto cudeńko, zwane Nintendo Mario Circuit Ultimate Building Set. Nic tylko zakupić i zmontować te 665 elementów.
###
Jeśli przerabianie różnych rzeczy związanych z grami jest Waszą pasją to Ben Heck, zapewne nie jest Wam obcy – a przynajmniej z internetowego widzenia. Tym razem, utalentowany konstruktor postanowił wesprzeć osoby, które w normalnych warunkach nie są w stanie oddawać się przyjemności pokonywania wirtualnych światów. Heck stworzył kontroler dla osób dysponujących tylko jedną sprawną ręką. Dzięki temu wynalazkowi, opartemu na kontrolerze Sony, ludzie mogą zasiąść do PlayStation 4 i cieszyć się tak jak inni. Pomysł opiera się na przeniesieniu wszystkich przycisków z lewej strony, na prawą – analog wylądował z tyłu pada. Uwielbiam takie inicjatywy i popieram w 100%. W końcu każdy zasługuje na elektroniczną porcję przyjemności. A oglądanie jak ktoś gra to nie to samo co chwycenie za kontroler.
###
Tytani spadają i sieją rozp...a przynajmniej tak słyszałem i czytałem. Choć rozgrywka sieciowa nigdy mnie nie wciągnęła, z chęcią spróbowałbym swoich sił w tej intensywnej produkcji, ponieważ „dlaczego nie?”. Konsolowy rasizm nie trawi moich trzewi i tylko brak Xboxa One w naszym kraju uniemożliwia mi przeprowadzenie testu – kwestie finansowe też robią swoje. Pozostaje mi więc czekanie i patrzenie na ogromnego, pełnowymiarowego i nieruchomego Tytana. Na Berlin Central Station stanęła bowiem replika jednej z maszyn – dokładnie Betty. Imponujący eksponat podróżuje po całym świecie i ma już na sobie pieczątki z E3, GDC, Gamescom i kilku innych mitycznych imprez. Stalowy gigant powstał z pianki, dzięki magii drukarek 3D, a ich bazą operacyjną jest Daniels Wood Land.
###
Skoro piankowy twór mamy już za sobą, pora na trochę starej szkoły, czyli dzieło z papieru. Legendarna Contra oraz wiele innych tytułów zyskuje drugie życie i to nie za sprawą kolejnej odsłony, a nowej formy. Wszystko dzięki talentowi Stepha Caskenette. Prawda jest jednak taka, że twórca stworzył je cyfrowo, ale tak by przypominały wersje papierowe. Cóż, nie można mieć wszystkiego. Ważne, że wygląda to świetnie. Pozostałe tytuły znajdziecie w galerii obok memów i memików.
###
Gdy myślę o serii Dead Space i jej głównym bohaterze, przed oczami mam zawsze genialne projekty kombinezonów. Gdyby inżynierowie nam współcześni mieli do dyspozycji takie cacuszka, świat byłby piękniejszy. Powiecie: „ale jak, przecież na razie nie da się czegoś takiego zbudować!”. Fakt, pod względem technicznym jesteśmy zapewne daleko w tyle za makabrycznym uniwersum EA, ale aspekt wizualny jest już w zasięgu. Udowadnia to Steven K Smith. Jego kombinezon poziomu trzeciego wygląda obłędnie. Teraz wystarczy tylko dodać superwyświetlacz i superbuty. Ponownie, dodatkowe zdjęcia znajdziecie w galerii, w trosce o Wasze przeglądarki i płynność ich działania.
###
A na deser w tej sekcji, kolejna przebieranka (słowo nacechowane pozytywnie w moim słowniku) osadzona tym razem w uniwersum Borderlands – trójeczko, gdzie jesteś? Przed Wami damska wersja Salvadora oraz oryginalnie kobieca Moxxi. Wszystko dzięki talentowi Raining Neon.
###
Szczerość jest dobra i należy z niej korzystać. Nawet jeśli kole w oczy takie persony jak Bóg Wojny, niejaki Kratos. Oto szczera zapowiedź God of War.
###
Bitewne motywy z Final Fantasy stanowią dzieła, które warto słuchać poza światem gry. Poniżej zobaczycie i usłyszycie utwór z Final Fantasy X, ale w wersji acapella.
###
Historia Wii U to materiał na film. Obserwując losy konsoli Nintendo nie sposób odnieść wrażenia, że byłby to dramat. Kto wie, może w końcu sprzedaż magicznie eksploduje. Osobiście w to wątpię, ale życzę wielkiemu N jak najlepiej.
###
Ekipa z PBS Off Book ma dla Was materiał traktujący o ekonomii w elektronicznej rozrywce. Wszyscy dobrze wiemy, że handel cyfrowymi przedmiotami to sposób na zarobienie realnych pieniędzy jak każdy inny. Jakie jednak może nieść zagrożenia?
###
Przed Wami dwa epizody połączenia serialu The Office z SMITE. W końcu w dzisiejszym świecie wszystko jest możliwe, a im dziwniejsza fuzja, tym lepiej dla odbiorców.
###
Gry indie tu, gry indie tam, wszędzie indie. Czy to źle? Przecież nikt nam nie każe w nie grać. Jak to jest stworzyć taki „mały” tytuł? Może właśnie tak.
###
Drugi syn nie ustrzegł się błędu, na który natrafił dzielny gracz i postanowił się nim podzielić ze swymi braćmi i siostrami z całego growego świata. Co tam moonwalk, bugwalk rządzi.
###
Utwór Still Alive z gry Portal otrzymał bardziej rockową wersję dzięki niejakiemu Poni1Kenobi. Efekty jego pracy – poniżej.
###
I to koniec grzebania w sieci w tym tygodniu. Do przeczytania za siedem dni!
Galeria
Przeczytaj również
Komentarze (9)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych