Wygrzebane z sieci
Czas na kolejne drobne zmiany w sieciowym grzebaniu. Otóż, przebieranki lądują teraz w galerii obok memów i memików, ponieważ mam zamiar prezentować więcej zdjęć. Nie chcę tym samym, aby Wasze przeglądarki odmówiły posłuszeństwa. Dodatkowo, cykl będzie uzupełniany przez rzeczy wygrzebane z poletka filmowego. Zapraszam!
Nintendo 64 niestety ominęło moje ręce. Zawsze można jednak nadrobić stracony czas. W szczególności, gdy pojawia się takie cudeńko jak poniższa konsola przenośna. Cała magia N64 zamknięta w jednym kontrolerze. Podziwiam ludzi, którzy są w stanie stworzyć tak pomysłowe rozwiązania. Trzy i pół calowy wyświetlacz w połączeniu z bateria dającą frajdę na nieco ponad cztery godziny to przepis na przyjemnie spędzony czas, gdziekolwiek się znajdziecie.
###
Gra o tron kontynuuje marsz przez mały ekran. Czwarty sezon kuje żelazo póki gorące i przyniesie zapewne wiele trupów i zwrotów akcji dla osób nie znających papierowego oryginału. A ja mam dla Was potrójną porcję twórczości fanów. Zobaczycie i usłyszycie wersję jazzową, kozią (tak, tak) oraz społecznościowe otwarcie serialu.
###
Robert Downey Jr. Skończył 49 lat – po młodzieńczych ekscesach pewne trudno mu w to uwierzyć. Z tej okazji postanowił zrobić coś nie tylko dla siebie. W dniu swoich urodzin (4 kwietnia) urządził specjalny pokaz przygód Kapitana Ameryki dla grupy składającej się z pięćdziesięciu dzieciaków. Bynajmniej nie było to wielkie hollywoodzkie wydarzenie, a coś takiego.
###
Czy pamiętacie najsłynniejszego prawdziwego superbohatera o pseudonimie Batkid? Niewielkich rozmiarów pogromca zła powraca. Fundacja Make-A-Wish spełniła kolejne marzenie pięcioletniego Milesa. Po uratowaniu San Francisco, w pełnym rynsztunku, Batkid pojawił się w swym czarnym Lamborghini...to jest Batkidmobilem (oczywiście ma szofera) na stadionie Giantsów. Wykonał nawet niesamowity rzut otwierający, czy też jakkolwiek zwą to zawodowcy. A wyglądało to tak.
###
Firma Hot Toys robi z moim mózgiem to co mikser. Figurki tworzone w tej firmie wyglądają fantastycznie. Kolejny małym arcydziełem jest bohater Metal Gear Rising: Revengeance, czyli 30 centymetrowy Raiden. Mini wersja cyborga trafi na rynek pod koniec tego roku lub na początku przyszłego.
###
Jedna z legend dotyczących gier wideo traktuje o zakopanych na pustyni w Nowym Meksyku egzemplarzach E.T. stworzonych na Atari 2600. Czy to tylko mit? Przekona się o tym ekipa Fuel Entertainment, która od kilku miesięcy próbowała uzyskać zgodę na „wykopaliska” i w końcu dopięła swego. Co więcej, zgłosili się do Xbox Entertainment Studios i cały proces przybierze formę dokumentalną. Już 26 kwietnia łopaty pójdą w ruch i poznamy jedną z tajemnic branży. Impreza jest otwarta dla fanów i mają na niej gościć osoby, które brały udział w pracach nad grą.
###
Podczas oddawaniu się przyjemności grania, targają nami różne – często sprzeczne – emocje. I choć ani razu nie cisnąłem kontrolerem o ścianę czy podłogę, wielokrotnie miałem na to ochotę. Pamiętam za to, że zakończenie Metal Gear Solid 3 :Snake Eater wzruszyło mnie do łez. A Majin And The Forsaken Kingdom sprawił wielką przyjemność z bycia przyjacielem tytułowego wielkoluda. Magicy z Uniwersytetu Stanforda wpadli na pomysł, który jak dla mnie jest ciekawszy niż Oculus Rift. Opracowali kontroler odczytujący ludzkie emocje i odpowiednio zmieniający to co dzieje się na ekranie. Ten E-pad (moja nazwa), uzależniony jest oczywiście od gier i tutaj pole do popisu będą mieli twórcy, o ile projekt przybierze realną/sklepową formę. Co o tym myślicie?
###
Model Free to Play pojawia się coraz częściej na naszym growym poletku. Jak wszystko ma jednak swoje złe i dobre strony. Opłaty, które ułatwiają rozgrywkę i automatycznie hamują graczy mniej zamożnych są na porządku dziennym. Ekipa Extra Credits ma coś do powiedzenia na ten temat.
###
Pamiętam jak na początku przygody z grami wideo natrafiłem na magicznie brzmiący termin anty-aliasing w jednej z recenzji. Autorowi tekstu nie chciało się tłumaczyć co to znaczy i przez długi czas żyłem w niewiedzy (internet nie zagościł wtedy w moim domu). Dlatego idea wytłumaczenia tego elementu struktury wirtualnego świata w 60 sekund od razu mi się spodobała.
###
Team Coco, czyli ludzie pod przewodnictwem Conana O'Briena, tez kochają gry i często dają temu wyraz. A gdy jest się osobą tak znaną jak Conan, można przejąć stadion AT&T (prawie jak robot z Gwiezdnych Wojen), a następnie oddać się przyjemności grania w np. Street Fightera. Wszystko to na gigantycznym ekranie.
###
Drugi syn powraca, by znów pokazać iż nikt nie jest doskonały. Przed Wami kolejny wizualnie fascynujący błąd znajdujący się w najnowszym inFAMOUS.
###
Jeśli cierpicie na chroniczny nadmiar czasu i nie macie co ze sobą począć mam lek. Jest nim kilkugodzinna medytacja nad ekranami tytułowymi z gier wydanych na SNESa. Niektórzy ludzie powalają mnie swoimi szalonymi pomysłami. Czekam na kolejne platformy.
###
Gdzie się podziały tamte parodie filmowe? Mel Brooks nie tworzy, a to co pojawia się w ramach amerykańskiego kina, przyprawia mnie o jednoczesne wymioty i biegunkę umysłową. Z pomocą przybywa internet i parodia gry Metroid.
###
Gdy od czasu do czasu zerkam na telewizyjne reklamy, opada mi wszystko co tylko może. Czy nie można choć trochę się wysilić i stworzyć materiału, który zachwyci widza? Wiem, że wszystko kosztuje, ale najważniejszy jest pomysł...Na szczęście zawsze można zmienić kanał lub zerknąć jak Jaguar wykorzystuje Toma Hiddlestone'a.
###
Microsoft – delikatnie pisząc – odwrócił się od użytkowników systemu Windows XP. Należę do tych osób, ale nie rozpaczam. Nie oznacza to, że zakupię sobie nowy komputer z kolejnym wcieleniem tegoż oprogramowania. Wolę zainstalować sobie Linuxa (Mint) i cieszyć się druga młodością mego przestarzałego według współczesnych standardów komputerka. Jakby nie patrzeć w mojej głowie na zawsze zapisała się tapeta widniejąca na ekranie po instalacji XP. A oto historia tego krajobrazu.
###
Ludzie w Nintendo nie próżnują i wpychają Mario w nowe szaty. Wąsacz będzie teraz bardziej puchaty, owłosiony i miauczący. Pytanie co na to Luigi i Peach?
###
Wszystkie te sklepowe tricoptery sterowane przez tablet czy mądry telefon nie przyprawiają mnie o szybsze bicie serca. Co innego, gdyby można było sterować takim, który wygląda jak X-Wing z Gwiezdnych Wojen. Zaraz, przecież można.
###
A na koniec coś dla leniwców, które żyją w każdym z nas.
###
Czas wygrzebywania minął. Tuszę, że znajdziecie coś dla siebie. Do przeczytania!
Galeria
Przeczytaj również
Komentarze (11)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych