Muzyka Gracza - Titanfall
Wielkie roboty! W pierwszej osobie! Dziwnie rzadko eksploatowany przez zachodnich developerów temat (i może dlatego wciąż działający na wyobraźnię) to zdecydowanie najbardziej charakterystyczny element niedawno wydanego Titanfalla. Podobna kombinacja wprost domaga się równie monumentalnej ścieżki, dosadnej jak salwa honorowa Bismarcka.
Tymczasem Stephen Barton funduje graczom-słuchaczom bolesną codzienność konfliktów zbrojnych – na jeden dzień ostrej wymiany ognia przypada miesiąc nudy. Dobre pomysły (tu country, tam elektronika, zewsząd symfonia) sumują się co najwyżej na papierze. Titanfall Original Soundtrack to ich uśrednienie, bez szans drugie życie poza grą. Ot, szeregowiec wśród action-score'ów.
Przeczytaj również
Komentarze (15)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych