Kącik filmowy: Blade Runner 2, Jurassic World, nowy Terminator, Star Wars i wiele więcej!

Radosław Wasilewski | 26.11.2014, 18:21

Po dłuższej przerwie, której prawdopodobnie nikt nie zauważył, kącik wraca z garścią gorących newsów ze świata X i XI Muzy.

Witajcie. Pod nieobecność Loganka przejmuję cykl, który ma co prawda niezbyt okazałe grono wielbicieli, ale jeżeli ktoś kocha kino tak jak ja to miejmy nadzieję, że przy odpowiednim odzewie Kącik filmowy będzie ukazywał się regularnie. Planowo jest to termin cotygodniowy, a przed nami właśnie ekscytujący okres przed Oscarowy. I choć nagrodom tym można wiele zarzucić to trzeba uczciwie przyznać, że jest to okres wzmożonej aktywności wielu uznanych reżyserów, którzy czekają ze swoimi najnowszymi dziełami właśnie na ten moment.

Dalsza część tekstu pod wideo

Hollywood na wynos

Stallone chce znów być twardy

Ostatni prowadzony przeze mnie Kącik zacząłem informacją o "Niezniszczalnych" i również nowinką z tego poletka zaczynam ten. Sylvestrowi Stallone przy okazji wydania wersji DVD trzeciej części oldboyowej serii rozplątał się język i jednocześnie posypał głowę popiołem przyznając, iż kategoria PG-13 dla tego filmu była zdecydowanie nieodpowiednia. Aktor stwierdził, że decyzja o przyznaniu filmowi tej kategorii była krzywdząca dla każdej z grup, która brała w nim udział i jest pewny, że taka sytuacja się nie powtórzy. Znaczyć to może nie mniej nie więcej, że jeśli "Niezniszczalni 4" powstaną to tylko z R-ką dla widzów dorosłych z odpowiednią dawką przemocy. Póki co brak konkretnych informacji na temat nowej części, a w jej kontekście padają między innymi nazwiska Jackie Chana, Pierce'a Brosnana czy Hulka Hogana. Na ten moment Stallone zajęty jest pracami nad 5 częścią serii Rambo.

###

Obsada drugiego sezonu "Detektywów" w końcu skompletowana

Choć wymienione w kolejnym zdaniu nazwiska przeplatały się dosyć często w przewidywaniach to dopiero teraz otrzymaliśmy oficjalne ich potwierdzenie. W głównych rolach w drugim sezonie "Detektywów" zobaczymy Colina Farrella, Rachel McAdams, Taylora Kitscha, Vince Vaughna oraz Kelly Reilly. Pierwsza trójka zagra policjantów pracujących nad tym samym morderstwem, Vince Vaughn z kolei przymierzany jest do roli gangstera.Całość ma rozgrywać się we współczesnych czasach, a na 8 odcinków przyjdzie nam poczekać aż do okresu letniego kolejnego roku. Co jak co, ale z pewnością jest na co czekać mimo, iż ciężko sobie wyobrazić chociażby dorównanie dwójce panów z pierwszego sezonu.

###

Angelina Jolie mówi "pas" aktorstwu

Piękna Angelina podzieliła się ostatnio ze światem dosyć zaskakującą informacją. Oświadczyła, że nie chce więcej występować w filmach jako aktorka i planuje porzucić aktorstwo na rzecz reżyserii, która ją pochłonęła bez mała. Swoją decyzję Jolie argumentuje tym, iż nigdy tak naprawdę nie czuła się dobrze grając, a praca jako reżyserka coraz bardziej jej się podoba. Jeszcze w tym roku do kin wejdzie jej drugi film "Niezłomny", a na kolejny rok planowana jest premiera "By the Sea", który nie tylko wyreżyseruje, ale i zagra być może po raz ostatni. Trzeba uczciwie przyznać, że w poprzednich latach niezbyt często mogliśmy ją podziwiać na ekranie. Ostatnio w "Czarownicy", a wcześniej w "Salt" i "Turyście" sprzed 4 lat. Pozostaje liczyć, że 39-letnia aktorka zmieni swoje myślenie.

###

Terminator powrócił!

Tym razem to nie amerykańscy naukowcy, a niemieccy turyści dokonali interesującego odkrycia. Udało im się uchwycić Arnolda Schwarzeneggera takiego, jakiego zobaczymy go w "Terminator: Genisys" w roli T-800.

###

Przebudzona moc tylko dla wybrańców

"Star Wars: The Force Awakens" albo raczej "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie mocy", bo taki jest oficjalny tytuł filmu, trafi do kin dopiero za rok, ale już w piątek możemy spodziewać się jego zwiastuna. Albo raczej szczęśliwcy mogą się spodziewać, bo jego projekcję zaplanowano jedynie w 30 kinach w USA. Nie mamy żadnych informacji na temat tego czy i kiedy zostanie on pokazany szerszemu gronu. Niewykluczone jednak, że niejeden fan przez te 1,5 minuty może dostać palpitacji serca.

###

Bastion razy cztery

Coraz ciekawsze wieści napływają wokół ekranizacji jednej z najbardziej poczytnych książek Stephena Kinga. "Bastion" szykowany jest jako wielkie widowisko, które ma zostać podzielone aż na 4 kinowe filmy. 1200-stronnicowe dzieło początkowo przymierzane było do jednego 3-godzinnego filmu, ale najwyraźniej producenci szybko zweryfikowali swoje plany. Reżyser Josh Boone nie kryje swojej ekscytacji tematem zapowiadając, że obsada "Bastionu" rozpieprzy nam umysły. Gminna wieść niesie, że w rolę głównego złego może wcielić się Matthew McConaughey. Do czasu premiery upłynie jeszcze sporo wody w Wiśle, a to idealna okazja do nadrobienia książkowych zaległości.

###

Luther powróci w dwóch odsłonach

John Luther to z pewnością jedna z najbardziej interesujących postaci telewizji ostatnich lat. Nie powinien więc dziwić fakt, że Amerykańcom przypadł do tego stopnia, że brytyjski serial doczeka się... remake'u. Stacja Fox, która trzyma pieczę także nad remakiem innego brytyjskiego serialu "Broadchurch" ogłosiła, że zamierza przenieść serial na swój grunt. BBC szybko uspokoiło fanów Johna zapowiadając, że zdjęcia do czwartej serii oryginału już na wiosnę. Idris Elba powróci w charakterystycznym formacie 2 godzinnych odcinków. Nie wiadomo kto wcieli się w amerykańskiego Luthera.

###

Ridley Scott rezygnuje z reżyserii "Łowcy androidów 2"

76-letni reżyser w świeżo udzielonym wywiadzie dla Variety oznajmił, że nie piastuje już stanowiska reżysera sequela klasyka z 1982 roku. Naturalnie jednak w dalszym ciągu jest żywo zaangażowany w projekt chociażby jako producent. Scott zdradził też, że choć grany przez Harrisona Forda Rick Deckard jest ważną postacią filmu to szkielet "Łowcy androidów 2" opiera się tak naprawdę na jego poszukiwaniu. Stąd też pojawi się on dopiero w "trzecim akcie". Jako, że zdjęcie do filmu mają się rozpocząć w następnym roku to szybko powinniśmy poznać nazwisko jego zastępcy. Obecnie umysł Scotta zaprząta biblijne widowisko "Exodus: Bogowie i królowie", które nieco za ponad 2 tygodnie trafi do kin. Oprócz tego przymierza się do kontynuacji dosyć chłodno przyjętego "Prometeusza", w którym mamy poznać całkowicie nowego Obcego.

###

A Gibson do niej wraca...

Sporo wskazuje na to, że 5-tym filmem wyreżyserowanym przez Mela Gibsona będzie "Hacksaw Ridge". Krnąbrny aktor, który kilka lat temu zraził do siebie Hollywood kontrowersyjnymi antysemickimi wypowiedziami być może właśnie znalazł idealny dla siebie materiał na powrót. Film inspirowany ma być autentyczną historią Desmonda T. Dossa, który ze względu na swoje przekonania religijne odmówił walki i noszenia broni na froncie II Wojny światowej. Koledzy po fachu nie kryli swojej nienawiści do niego, a Doss ostatecznie został lekarzem polowym, który uratował 75 żołnierzy z obu stron konfliktu w bitwie o Okinawę. Za swoje osiągnięcie otrzymał Medal Honoru.

###

Koniec Mody na sukces w TVP!

Obiekt wielu kpin i żartów po 20 latach emisji znika z polskiej telewizji. 9 grudnia tego roku zostanie wyemitowany ostatni odcinek najdłużej emitowanego w Polsce serialu. Od jakiegoś czasu "Moda na sukces" notuje regularne spadki oglądalności, a licencja kosztuje, stąd tak drastyczny krok TVP. Obecnie w USA możemy oglądać odcinek bliski 7 tysiącom, podczas gdy my byliśmy prawie tysiąc odcinków do tyłu. Plus minus, bo widzowie w Polsce nigdy nie obejrzeli początku sagi Forresterów jako, że TVP rozpoczęła emisję "Mody na Sukces" od 216 odcinka. Jeżeli jesteście zainteresowani kolejnym ślubem Brooke z Ridge'a to nie wszystko jednak stracone. W planach prezesa TVP jest emisja serialu na powstającym portalu VOD. Cóż, jaki kraj taki Netflix.

###

Na koniec zwiastuny produkcji, które niebawem powinniśmy zobaczyć w naszych kinach. Po raz kolejny odwiedzimy Park Jurajski, dowiemy się między innymi co grozi za zabicie psa Keanu Reeves'a oraz co Adrien Brody szykuje po odsiadce. Nie mogłem sobie też odmówić widoku Hitlera na dinozaurze.

Źródło: własne

kino recenzje filmy Hollywood zwiastuny kącik filmowy hollywood na wynos

Radosław Wasilewski Strona autora

Swoją grową inicjację zacząłem dosyć późno, bo dopiero od pierwszego PlayStation. Potem pasja przeszła w filmy i choć teraz mniej czasu na przyjemności to staram się zachować proporcje. Na PPE pamiętam pierwszych fanbojów, więc było to dawno temu.