Weekendowy Cosplay: Kicking-Machine jako Viola z SoulCalibura V
W 11-m odcinku Weekendowego Cosplayu mamy dla Was rozmowę z cosplayerką, która ma w swoim dorobku artystycznym, jeden z najlepszych cosplayi z SoulCalibura jaki widziałem. Mowa o Kicking-Machine, której cosplay Violi z SoulCalibura V, jest dla mnie najlepszym polskim cosplayem z tego uniwersum. Zapraszam do wywiadu.
<<<< Kicking-Machine jako Viola z SoulCalibura V. Zdjęcie: Studio Zahora.
Senix: Miło jest mi przywitać Ewę na łamach portalu PSX Extreme. Witam i liczę, że nie jest to Twoja ostatnia obecność w naszych skromnych progach. Zaczniemy od dość prostego pytania. Ulubiona część SoulCalibura i dlaczego akurat ta część cyklu?
K-M: Cała przyjemność po mojej stronie! Również mama taką nadzieję. Hm.. wcale nie takie łatwe. Mam dylemat między drugą, a piątą częścią. Dwójka była pierwsza, która wpadła w moje ręce już ładnych kilka lat temu. Pożarła najwięcej mojego czasu i stała się częstym elementem spotkań towarzyskich. Mam do niej ogromny sentyment. Piątka również zaabsorbowała mi wiele godzin i ciepło wspominam granie w nią na konwentach. Każda seria z której robię strój - mocno zapada mi w pamięć, tak abym mogła wczuć się w postać, staram się zapoznać z nią wnikliwiej niż z innymi tytułami, wyłapując drobne smaczki.
Senix: Co skłoniło Cię do cosplayu Violi z SoulCalibura V? Jest to nowa postać w uniwersum i jeszcze nie jest tak popularna jak np.: weteranki w postaci - Ivy lub Sophitia.
K-M: Jej stosunkowo niewielka popularność była dla mnie zaletą. Mam w sobie jakąś cząsteczkę hipstera i ogólnie lubię wcielać się w mało oklepane postacie. Dodatkowo urzekł mnie jej design, mam słabość do dość, hm ... mrocznych postaci.
Senix: Co w czasie trwania, realizacji cosplayu sprawiło Ci największy problem?
K-M: Kończący się czas. Czas jest zawsze moim największym wrogiem. Jestem chaotyczną i roztrzepaną osobą, nie umiem dobrze rozplanować sobie pracy, co skutkuje notorycznym zarywaniem nocy i strachem, że nie zdążę. Przy tym projekcie stres był na wyjątkowo wysokim poziomie. Zabrałam się za niego, mając jedynie tydzień do eventu, na którym miał już być gotowy. Nie wiem jak, ale się udało!
Senix: Z czego wykonane są szpony Violi i jak można je wykonać?
K-M: Do samych szponów nie używałam żadnych „specjalistycznych” cosplayowych materiałów a najzwyklejsze cienkie listewki spiłowane i oszlifowane tak, by wyglądały na gładkie i ostre. Większy problem sprawiło mi, wymyślenie jak połączyć je z swojego rodzaju zbroją na palce. Do umocnienia tego przejścia wykorzystałam Fimo, masę zachowującą się podobnie do modeliny. Dalsza cześć to termoplastyczna Worbla-złoto cosplayerów.
Kicking-Machine jako Viola z SoulCalibura V. Zdjęcie: Mówińscy FOTOGRAFIA.
Senix: Po obejrzeniu wszystkich Twoich zdjęć, muszę stwierdzić, że możesz stać się naszą „cosplayowym ekspertem. od cosplayu z SoulCalibura”. Możesz nam zdradzić, czy planujesz jeszcze jakiś cosplay z tej gry? Czy jednak ten rozdział masz już za sobą?
K-M: Dziękuję bardzo! W moich planach na najbliższą przyszłość innego stroju z SC nie ma, chociaż absolutnie nie wykluczam, że ten stan rzeczy może ulec zmianie. Od początku wahałam się miedzy strojem Violi a Amy. Ta druga do dziś cały czas chodzi mi po głowie. Jeśli będzie ku temu okazja, na przykład, zebrałaby się grupka jeszcze kilku ludzi, chętnych do wspólnego cosplayowania SC to bardzo chętnie powtórzę przygodę z tą serią.
Senix: Dziękujemy za rozmowę.
Kicking-Machine jako Viola z SoulCalibura V. Zdjęcie: Mówińscy FOTOGRAFIA.
Kicking-Machine pojawi się jeszcze na ppe.pl w pełnym wywiadzie. Kiedy? Tego jeszcze nie jestem w stanie Wam powiedzieć, ale zainteresowanych odsyłam do jej fanpage'a którego znajdziecie [TUTAJ].
Zdjęcia wykonali: Studio Zahora i Mówińscy FOTOGRAFIA.
Galeria
Przeczytaj również
Komentarze (34)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych