Zwiastun kobiecej wersji Ghostbusters nie jest taki zły, jak się tego spodziewaliśmy
Nie zerwał nam również czapek z głowy, ale może się okazać całkiem dobrym popcorniakiem na piątkowy wieczór ze znajomymi.
Oczywiście porównywanie go do oryginału jest absolutnie niestosowne. Najważniejsze jednak, że wydaje się "okej", kiedy spodziewaliśmy się kompletnego koszmaru. Klimatem bliżej mu do serialu animowanego The Real Ghostbusters, niż do pierwszych dwóch filmów. Wielka szkoda, że reżyser nazywa go również rebootem. Dlaczego? Wydaje się, że gdyby film kanonicznie wpasowywał się w historię, to nie musiałby się mierzyć z problemem porównywania do doskonałej "jedynki".
No i trochę niepokoi ogromna liczba żartów wciśniętych w tak krótki trailer. Oby nie okazało się, że wszystkie jakkolwiek śmieszne fragmenty wrzucono do kilkuminutowej zajawki. To bywa zmorą wielu komedii ostatnich lat.
Jak wam się podoba Ghostbusters w reżyserii Paula Feiga?
Przeczytaj również
Komentarze (63)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych