
Weekendowy Cosplay: Miłośniczka bijatyk SeTsi jako Kiriko Hattori, Lucky Chloe i nie tylko
Na opisywanym kilka dni temu Międzynarodowym Festiwalu Komiksu i Gier dane było mi spotkać świetną, miłą cosplayerkę, która zgodziła się zagościć na łamach naszego skromnego portalu. Przed Wami SeTsi!
<



Igor: Cześć, witamy na łamach ppe.pl. Na rozgrzewkę proste pytanko, skąd się wzięła twoja ksywka?
SeTsi: Hm... Za moim nickiem artystycznym kryję się pewna historia: kiedyś dane mi było zagrać w, jak na tamte czasy, nietuzinkową grę o złowieszczym tytule „Evil Zone”. Tytuł ten zrobił na mnie ogromne wrażenie. Wyobraźcie sobie, że dzieło z wydane w 1999r. posiadało już „Cinematic action”! Właśnie w tej grze była pewna postać o imieniu Setsuna i muszę przyznać, że bardzo ją lubiłam. Setsuna była opętana przez ducha o imieniu Karin i to właśnie dzięki niej miała niesamowite zdolności. Ale co ja wam będę opowiadać, musicie przekonać się sami, że ten klasyk jest godny uwagi. Z Czasem stwierdziłam, że Setsuna jest ciekawym nickiem, choć trochę zbyt długim, dlatego też go skróciłam i tak powstała SeTsi.
Igor: Przeglądając twoje zdjęcia zauważyłem, że robiłaś już kilka fajnych postaci, z którą utożsamiasz się najbardziej?
SeTsi: Faktycznie trochę ich już było :) 2 lata minęły szybko. Szczerze mówiąc moje serce NADAL należy do Alisy Bosconovitch z Tekkena - mamy nawet cechę wspólną: oboje często zamykamy oczy do zdjęć.
Igor: Na pierwszy rzut oka widać, że lubisz Tekkena - sam spotkałem cię na MFKiG w strefie turniejowej Fighting Games Challenge.
SeTsi: Tekken 3 był moją pierwszą grą na PSX'a :) A od małego chciałam zostać mistrzem sztuk walki. Uczęszczałam nawet na Karate Kyoushin i Tekkwondo, a wspólnie z tatą oglądaliśmy filmy z Jackie Chanem i Brucem Lee. Dziękuję tato, że kupiłeś mi w prezencie psx'a wraz z Tekkenem 3 <3. Od razu pokochałam tę grę i kocham do dziś. Faktycznie spotkałeś mnie podczas Fighting Games Challange, gdyż sama brałam udział w turnieju. Dane mi było zagrać z graczami z całego świata, niesamowite przeżycie!
Igor: Seria Katsuhiro Harady jest twoją ulubioną, ale czy grywasz także w inne bijatyki?
SeTsi: Jestem Massive Gamerką jeśli chodzi o bijatyki. Próbowałam już takich tytułów jak:
-
Street Fighter, chociaż jakoś nie mogę przekonać się do mechaniki gry, wolę Tekkena <3
-
Mortal Kombat - seria robi wrażenie, ale jak dla mnie zbyt krwawa.
-
Soul Calibur - pamiętam jak grałam w nią na automatach potem już na konsoli. Ja się pytam kiedy 6 odsłona?
-
Dead Or Alivev - gra ma w sobie ukryty potencjał, jednak większość przesłania Fun Service ;) Szczersze mówiąc motyw z przechwytywaniem ruchów jest ciekawy. Mogę zdradzić, że pewna postać powstanie z tej serii, ale jaka? Na ten moment zostawię to w tajemnicy
-
Darkstalkers – ach, Morrigan, jedna z moich pierwszych wafiu! Gra naprawdę super. Polecam dla każdego fana bijatyk.
-
Bloody Roar - bardzo mi się podobała koncepcja ze zmianą postaci w zwierzęca formę.
-
Blazblue – myślałam, że combo w Tekkenie jest trudne, ale przyznaję, że Blazblue wymaga sporo wysiłku.
-
Guilty Gear - i tutaj znowu o wafiu, a mianowicie Dizzy. Jedna z moich ulubionych bijatyk 2D.
-
Evil Zone - ten tytuł już wspominałam, wiecie co macie robić :)
Kiriko Hattori zdjęcie by Marcin Śmidowicz
Igor: Na jakich materiałach rozpoczynałaś pracę z cosplayem, a na jakich operujesz dziś?
SeTsi: Swoją przygodę z cosplayem rozpoczęłam od glinki i pianki montażowej. Pamiętam jak dziś, jak pocięłam sobie paluszki strugając z takiej pianki laskę postaci Aladina z Magi: The Labyrinth of Magic. Ten cosplay możecie zobaczyć na mojej stronie Setsi Cosplay , na którą serdecznie zapraszam. Na chwilę obecną pracuję z worblą, pianką eva, żywicą epoksydową, płytą xps, drewnem oraz elektroniką. Cały czas stawiam sobie wyzwania i dzięki temu się rozwijam. Cosplay sprawił, że nauczyłam się szyć, rzeźbić, robić wykroje, a nawet programować. Poznałam też nowe techniki malowania.
Igor: A skąd wzięła ci się w ogóle pasja do cosplayowania?
SeTsi: Któregoś deszczowego dnia trafiłam na Youtube na Cosplay Music video z Katsuconu. Oglądając go byłam zachwycona i zainteresowałam się tym zjawiskiem. Sama zapragnęłam spróbować, sprawdzić jak to jest wcielić się w swoją ulubioną postać ^^. Dodatkowo cosplay pozwala na wykorzystanie zdolności manualnych. A tak się składa, że takowe posiadam - od dziecka lubiłam malować. Teraz dzięki cosplayowi mogę robić nie tylko to.
Igor: Kochasz to co robisz i jesteś w tym całkiem dobra, jednak ciekawi mnie jak na to wszystko reaguje twoje otoczenie – rodzina, przyjaciele, osoby postronne?
SeTsi: Otoczenie reaguje rożnie, niektórzy mnie podziwiają i mają do mnie szacunek, inni z kolei patrzą na mnie krzywo i nie potrafią pojąć, po co to robię. Zarówno jednym jak i drugim odpowiadam, że z pasji :)
Igor: Czy masz jakąś swoją taką ikonę cosplayu, do poziomu której aspirujesz? Chodzi mi o coś na zasadzie: „Wow, ale ona robi dobre stroje, muszę jej dorównać!”?
SeTsi: Jest kilku artystów, którzy mnie zainspirowali i w dużej mierze dzięki nim odważyłam się zostać cospalyerką. Np. Leon Chiro: po tym, jak zobaczyłam jego Caiusa z Final Fantasy XIII, natchnęło mnie i zapragnęłam jeszcze bardziej poczuć, co znaczy cosplay. Yaya Han - jej skill w szyciu to mistrzostwo! Do takiego poziomu dążę, wiem jednak, że jeszcze daleka droga przede mną :) Jeśli zaś chodzi o polskich coplayerów, mam duży szacunek do Issabel Cosplay & Other - podziwiam jej pracę z pianką eva. Potrafi tworzyć z niej prawdziwe cuda. Issabel oraz Leona poznałam nawet osobiście, to cudowni ludzie <3, którzy zarażają pozytywną energią.
Jibril zdjęcie zrobione przez Marcin Śmidowicz obrobione przez SeTsi
Igor: Dziękuję za rozmowę i życzę Ci wszystkiego cosplayowego. Wygranych konkursów, tysięcy fanów i obyś nigdy nie straciła miłości do swojej pasji! No i pamiętaj, za rok chcę się z Tobą zmierzyć w Tekkenie 7!
SeTsi: To ja dziękuję! Za możliwość podzielenia się moja pasją z innymi. Wszystkiego cosplaywego powiadasz? Powinieneś w takim razie jeszcze życzyć mi góry worbli oraz niepękającego wikolu. Taki nasz mały cosplayowy żargon ^^. A'propos Tekkna 7, jestem gotowa przyjąć wyzwanie, tylko pamiętaj, że ze mną nie będzie łatwo wygrać :P
Może kiedyś uda mi się reprezentować Polskę w konkursie cosplay za granicą. Kto wie, co przyszłość przyniesie. Na razie staram się rozwijać.Pozytywni fani potrafią uskrzydlać i jestem szczęśliwa, że właśnie takich fanów mam. Dziękuję wam za wsparcie <3
Życzę każdemu, by odnalazł to coś, co sprawia mu radość. Nie patrzcie na innych, gońcie za marzeniami, to jest wasz czas :) ! Pamiętajcie Cosplay to Fun dla każdego!
Fanpage: SeTsi - Music Cosplay Art
Zdjęcia: Marcin Śmidowicz, Dawid Borkowski, Marta Magitsu Tobolska, Konwenty Południowe
Galeria








Przeczytaj również





![The Last of Us (2023) - recenzja 6 odcinków 2. sezonu serialu [max]. Złudna sielanka [Aktualizacja]](https://pliki.ppe.pl/storage/44b1c65b286477e358c0/44b1c65b286477e358c0.jpg)
Komentarze (20)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych