Najlepsze gry motocyklowe - TOP 10

O ile wyścigi samochodowe zbliżają się do bardzo wysokiego poziomu i zaskakującego stopnia realizmu na PC i konsolach, to ze ściganiem w grach o motocyklach jest problem. Deweloperzy nie potrafią w większości przypadków przełożyć w wiarygodny sposób dynamiki i żywiołowości prowadzenia jednośladów.

Śmiganie wirtualnymi motocyklami to w pewnym sensie nisza w gatunku wyścigów, w związku z czym wydawcy nie pompują w ten temat takich pieniędzy jak w "samochodówki". W historii gier zdarzyło się jednak kilka perełek, w których pojazdy z dwoma kołami były głównymi bohaterami. I nie wszystkie takie smakowite szpile dążyły do realizmu - czasem na zdrowie produkcjom wychodziło arcade'owe zacięcie.

 

10. Excitebike - gry o motocyklach

Kto powiedział, że wyścigi crossowe muszą być realistyczne? W czasach 8-bitowego hardware’u grafika nie pozwalała na przedstawianie zbyt wyrafinowanych modeli fizyki jazdy. Excitebike nadrabiał te niedociągnięcia czarem i miodnością. Ta rozgrywka pozostała atrakcyjna do dziś, a grafika nie zestarzała się tak mocno, jak w wielu innych 8-bitowych produkcjach, Gra zapewniała nie tylko uzależniające wyścigi motocrossowe. Excitebike był również pierwszą grą konsolową, która pozwalała graczom na tworzenie własnych tras poprzez edytor tras. Jedynym niedopatrzeniem ze strony Nintendo był fakt, że nośnik z rzeczonym tytułem nie został wyposażony w opcję zapisu danych z edytora, co powodowało wykasowanie efektów pracy po każdym wyłączeniu konsoli. Żeby pochwalić się swoimi szalonymi kreacjami przed znajomymi trzeba było zatem utrzymywać NES-a na chodzie dzień i noc.

 

 

9. SBK 2011: Superbike World Championship - gry motocyklowe

Milestone S.r.l. często zdarzają się potknięcia, ale w SBK 2011 studio strzeliło wreszcie w dziesiątkę. Tworząc jedne z bardziej wymagających i wyrafinowanych motocyklowych wyścigów dostępnych na rynku. Tytuł do dzisiaj zachował atrakcyjność wizualną. Szkoda tylko, że efekty dźwiękowe (szczególnie ryk silników) zostały wykonane po macoszemu.

 

 

8. MX vs ATV Reflex - gry o motocyklach

Temat ścigania się w trudnym terenie jest niezwykle ciekawy i szkoda, że tka niewielu deweloperów podejmuje go w poważny sposób. Ogólnie można powiedzieć, że większość producentów popełnia błąd przedstawiania jazdy motocyklem w taki sposób, jakby jeździec był przyspawany dupą do siodła. Twórcy MX vs ATV Reflex podeszli do tematu w znacznie bardziej realistyczny sposób, zauważając, że motocyklem nie steruje się tylko kierownicą, ale całym ciałem, które stale przechodzi od jednej pozycji do następnej. Ten patent dobrze przedstawiła Jolene Van Vugt w poniższym filmiku.

 

7. Trials Fusion - gry motocyklowe

Kto by pomyślał, że w tak wspaniały sposób można wykorzystać sport trialowy? RedLynx udowodniło, że to wdzięczny temat na gameplay, mieszając trial z crossem i dorzucając do tego fantastyczne, przerysowane motywy. Trials Fusion stanowi kulminację pracy tego studia. W tę produkcję powinni zagrać wszyscy entuzjaści cyfrowej rozrywki, a nie tylko miłośnicy dwóch kółek.

 

 

6. Grand Theft Auto V - gry o motocyklach

Pewnie wiele osób zdziwi się uwzględnieniem GTA V w tym zestawieniu. Uważam jednak, że Rockstar należą się brawa za model jazdy, który wprowadzili dla jednośladów w swoim sandboksie. Oczywiście do ideału sporo brakuje (przy ostrzejszych zmianach kierunku jazdy "popiskiwanie" opon w stylu samochodowym to grube nieporozumienie). Przełączcie jednak kamerę na tryb FPP, odpalcie relaksującą muzyczkę w radiu i płyńcie typowo amerykańskim choperkiem po asfaltowych wstęgach. Takiego wyluzowanego motocyklowego klimatu nie oferuje żadna inna produkcja. Ostatnio gra jeszcze nabrała pod tym względem rumieńców, dzięki rozszerzeniu "Bikers" do GTA Online.

Nie wolno też zapomnieć o znakomitej scence z Trevorem zasuwającym na skuterze w towarzystwie pewnego przypadkowego gostka. :)

 

 

5. DriveClub Bikes - gry motocyklowe

DriveClub Bikes może popisać się nie tylko najlepiej wyglądającymi motocyklami w historii gier. Stalowe rumaki również najlepiej brzmią w rzeczonym rozszerzeniu DriveClub (studio zadbało nawet o charakterystyczne łupnięcie w momencie zapinania pierwszego biegu). W takich warunkach audiowizualnych łatwo przychodzi zapomnieć, że model jazdy pozostawia trochę do życzenia. Jeśli dotychczas DriveClub kojarzył się wam tylko z samochodami, to powinniście dać szansę dodatkowi Bikes, który zapewnia zaskakująco pozytywne wrażenia.

 

 

4. MotoGP 10/11 - gry o motocyklach

Chcecie w miarę realistycznego ścigania superszybkimi sprzętami? W mojej opinii najbliżej osiągnięcia ideału znalazło się MotoGP 10/11 wydane przez Capcom. Być może grafika tej produkcji się zestarzała, ale gameplay po wyłączeniu wszystkich wspomagaczy i ułatwień nadal wyprzedza nowsze odsłony tej serii, przejmowanej przez kolejne studia. W MotoGP 10/11 deweloperom udało się wspaniale oddać walkę o przyczepność opon przy hamowaniu i odkręcaniu manetki na wyjściu z zakrętów. Do tego MotoGP 10/11 wywołuje wrażenie pędu, o jakim można pomarzyć w innych grach z tej serii. Uczucia przecinania powietrza z prędkością 300 km/h nie oddaje w tak intensywny sposób żadna inna produkcja.

Na uwagę zasługuje też mocne MotoGP 08 (w opinii wielu osób to najlepsze wyścigi motocyklowe w historii), choć osobiście wolę żywiołowość i sterowanie z MotoGP 10/11.

 

3. GP500 - gry motocyklowe

Jeden z niewielu przedstawicieli gier z zacięciem symulacyjnym, podejmujących temat motocyklizmu. Ta wymagająca długich treningów i wielkiej precyzji gra pojawiła się na PC w 1998 r. i do dzisiaj cieszy się stałym zainteresowaniem i wsparciem grupy fanów, którzy stworzyli masę ciekawych modów i prowadzą sieciowe ligii.

 

 

 

2. Tourist Trophy - gry o motocyklach

Polyphony chciało w teorii stworzyć Gran Turismo na dwóch kółkach i w większej części im się ta sztuka udała. Szkoda tylko, że jednoślady w Tourist Trophy prowadzą się bardzo podobnie jak samochody, ale i tak imponująca jest w tej japońskiej produkcji ilość dostępnych maszyn (132 motocykle od 12 producentów), a także duża dbałość o szczegóły wykonania tych cudeniek. Szkoda tylko, że przez tyle lat od wydania Tourist Trophy nikt nie był w stanie wydać tak kompletnej gry motocyklowej

 

1. Road Rash - gry motocyklowe

Do dzisiaj nikt nie stworzył równie namacalnych i dających skondensowaną radochę arcade'owych wyścigów z motocyklami w roli głównej. Model jazdy był w Road Rash prosty, sterowanie rudymentarne, ale pojedynki na stalowych rumakach w tej produkcji są nie do podrobienia. Przy okazji tytuł oferował piękną jak na 16-bitowe platformy grafikę. Road Rash to klasyk, którego do dzisiaj nikomu nie udało się prześcignąć.