Dragon Ball FighterZ. Zapowiedź
Dragon Ball i Arc System Works - z połączenia tych dwóch fraz może wyjść tylko coś niesamowitego, tak dla fanów przygód Son Gokū, jak i dla miłośników mordoklepek japońskiego studia. Ja (fan gier ArcSystem) i Roger (fan DBZ) czekamy w redakcji i kłócimy się o recenzję, zaś dla Was przygotowaliśmy szczegółową zapowiedź.
Data premiery
Dragon Ball FighterZ uderzy na wszystkie rynki jednocześnie, lądując na półkach sklepowych 26 stycznia 2018. Gracze z Europy, Ameryki i Azji wkroczą na areny w tym samym czasie.
Cena i edycje specjalne
Dragon Ball FighterZ w wersji cyfrowej oferowane jest w trzech zestawach:
Edycja standardowa - 289,00 zł (PS Store) / 289,99 zł (Sklep Xbox) / 219,90 zł (Steam)
- Gra
Edycja FighterZ - 419,00 zł (PS Store) / 419,99 zł (Sklep Xbox) / 351,89 zł (Steam)
- Gra
- FighterZ Pass (8 nowych postaci)
Edycja Ultimate - 479,00 zł (PS Store) / 479,99 zł (Sklep Xbox) / 411,89 zł (Steam)
- Gra
- FighterZ Pass (8 nowych postaci)
- Pakiet muzyczny anime (11 utworów z anime)
- Pakiet komentatora
W pudełku gra powinna kosztować ok. 239,90 zł.
Edycja kolekcjonerska
Wycenione na ok, 599,99 zł, opasłe pudełko edycji kolekcjonerskiej nie kryje być może wielu skarbów, ale w zasadzie liczy się jeden, najważniejszy - wypasiona figurka Goku.
Zawartość:
- Gra
- 18-centymetrowa figurka Goku
- Kolekcjonerskie grafiki
- Steelbook
- Kolekcjonerskie pudełko
Lokalizacja
Do dziś nie potwierdzono polskiej wersji językowej gry, aczkolwiek jakiś czas temu na oficjalnym kanale YT Bandai Namco pojawił się trailer polskiego wydania przy okazji ujawnienia postaci Trunksa. To pozwala mieć nadzieję, że takowa wersja (najprawdopodobniej tylko napisy) jednak powstaje. Na oficjalnej stronie wydawcy w naszym kraju, firmy Cenega, wciąż przy Dragon Ball FighterZ, przy informacji o wersji językowej widnieje napis "niepotwierdzona".
Proces powstawania
Dragnon Ball FighterZ został po raz pierwszy zaprezentowany podczas konferencji Microsoftu na E3 w czerwcu 2017 (kilka dnie wcześniej pojawiły się konkretne przecieki). Pracę nad grą zainicjowało posiadające licencję do gier z uniwersum DBZ Bandai Namco na czele z producentką Tomoko Hiroki. Chcieli już od jakiegoś czasu stworzyć bijatykę 2D, a jaka firma lepiej robi bijatyki anime w dwóch wymiarach od twórców Gulty Geara i Blazblue?
Arc System Works to prawdziwi mistrzowie w swoim fachu, artyści naszej branży zaś przy okazji najnowszej iteracji Guilty Geara stworzyli rewolucyjną technologię (na bazie silnika Unreal Engine 4), która sprawia, że pozornie wyglądające na zwykłą, dwuwymiarową animację obiekty, są tak naprawdę trójwymiarowymi modelami. Do świata Dragon Balla pasowało to wręcz idealnie.
Prace przebiegały dość gładko, choć przeniesienie postaci narysowanych przez legendarnego Akirę Toriyamę wbrew pozorom nie należało do najłatwiejszych. Arc System chciało być jak najbardziej wierne anime i mandze, dlatego odwzorowało też kropka w kropkę niektóre ikoniczne ruchy i zachowania bohaterów. Koniec końców Dragon Ball FighterZ z powodzeniem przeszedł przez zamkniętą betę i generalnie od samego początku spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem graczy oraz mediów.
Fabuła
W mordoklepkach Arc System zawsze możemy liczyć na ciekawy i długi tryb Story, więc nie inaczej jest i tym razem. Otóż uniwersum Dragon Balla znowu chwieje się w posadach, tym razem za sprawą androidów (wskrzeszonego Androida 16 oraz nowej postaci, Android 21). Znani wojownicy w tajemniczych okolicznościach tracą przytomność, zaś świat zalewa armia zabójczych klonów. Gracz musi wejść w skórę bohaterów i odnaleźć rozwiązanie tego problemu. W ramach trybu Story będzemy brać udział w trzech liniach fabularnych podążających kolejno śladem Super Wojowników, Superłotrów i Androidów. Wydarzenia będą więc przedstawione z trzech różnych perspektyw. To oczywiście daje pretekst do zebrania w kupę najsłynniejszych postaci z historii DBZ.
W trakcie rozgrywki, pomiędzy starciami, będziemy przemierzali kolejne lokacje na mapie świata oraz wzmacniali naszą drużynę. Będzie można zyskiwać nowych bohaterów, nowe skille oraz levelować poszczególne postaci.
System walki
Dragon Ball FighterZ to bijatyka, w której mają szansę odnaleźć się zarówno casuale, jak i hardkorowcy. Mordobicia ojców Gulty Geara słyną ze spektakularności, za którą kryje się jednak głęboki i skomplikowany system walki. Można się go uczyć miesiącami, podobnie jak poszczególnych postaci. Do dyspozycji dostaniemy 24 postaci oraz 8 postaci DLC wypuszczonych już po premierze.
Walka odbywa się w formacie 3 na 3, co ponoć zostało zaimplementowane po to, żeby zrównoważyć słabsze postaci (np. Krillin) mocniejszymi. Typowy tag team to również popis możliwości systemu walki przygotowanego na potrzeby rozgrywki, łącznie choćby z atakami asystujących postaci spoza ekranu, wymianami zawodników z dynamicznymi wjazdami wraz z atakiem, oraz tagowych Superach. Wskaźnik supera (maksymalnie 5 poziomów) będzie miał najróżniejsze zastosowania, w tym oczywiście oczojebne Super ruchy, techniki typu "Vanish" i "Sparkling Blast" (będące odpowiednikami Roman Cancela i Dusta z serii Guilty Gear). Każda postać będzie też miała do dyspozycji "Dragon Rush", dzięki której wybije oponenta w powietrze i podąży za nim, by go porządnie obić. Można też ładować moc KI, zaś w trakcie meczu będzie można zbierać 7 Smoczych Kul, których działanie może odmienić przebieg walki. Aby je zebrać, należy wykonać konkretne wymagania w trakcie walki, jednak szczegóły tej mechaniki (która i tak będzie dostępna w wybranych trybach) nie są jeszcze do końca znane. Dość powiedzieć, że Smocze Kule są zbierane wspólnie przez obu graczy i gdy na zbierzemy wszystkie 7, to na ekranie pojawi się Shenron oferujący jeden z czterech bonusów (do wyboru).
Pełna lista postaci
- Goku
- Vegeta
- Gohan
- Frieza
- Maijin Buu
- Cell
- Future Trunks
- Piccolo
- Krillin
- Android 16
- Android 18
- Android 21
- Tien Shinhan
- Yamcha
- Captain Ginyu
- Nappa
- Kid Buu
- Adult Gohan
- Gotenks
- Beerus
- Hit
- Goku Black
- Super Saiyan Blue Goku (dostępny wcześniej dla preorderowców)
- Super Saiyan Blue Vegeta (dostępny wcześniej dla preorderowców)
Co jeszcze warto wiedzieć?
- Lobby zostało przygotowane w podobnym stylu, jak w Guilty Gear Xrd, z tym że dotyczy zaróno trybu offlina, jak i online (wszystko w jednej przestrzeni, zamiast tradycyjnego menu). Możemy więc wędrować po nim swoim małym awatarem, wchodzić w interakcję z innymi graczami oraz brać udział w minigierkach
- To przykra informacja, ale Dragon Ball FighterZ jest ostatnią grą, w której swojego głosu Bulmie użyczała Hiromi Tsuru, ponieważ zmarła nagle 16 listopada 2017
- Grę w pewnym sensie przetestowano już pod kątem gry kompetytywnej. W trakcie tegorocznej edycji EVO udostępniono demo gry. Pro-gracze mieli okazję zapoznać się z systemem walki i generalnie bardzo sobie chwalili rozgrywkę, zwłaszcza różnorodność, jeśli chodzi o styl walki
Warto obejrzeć
Przeczytaj również
Komentarze (26)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych