Westworld. Co możemy zobaczyć w trzecim sezonie serialu HBO

HBO słynie z produkcji jednych z najlepszych seriali w historii telewizji, które to swoim wykonaniem potrafią przyćmić wszystkie inne dzieła dookoła. W ostatnim czasie obok Gry o Tron, Home Box Office dało nam rewelacyjne Westworld.

Obydwa pierwsze sezony serialu były wprost świetne i trzeba przyznać, że nawet po tylu latach, HBO wciąż potrafi nas zaskoczyć - jeśli oglądaliście ostatni odcinek drugiego sezonu, doskonale wiecie o czym mówię. Scena zamieszczona po napisach końcowych postawiła w wątpliwość większość tego, co do tej pory wiedzieliśmy o tym przedziwnym świecie, a do tego otworzyła worek z pytaniami bez konkretnej odpowiedzi. Dziś zatem wypunktujemy sobie najciekawsze teorie i pytania dotyczące trzeciego sezonu Westworld.

Kuźnia jest kluczem do zagadki

Jak dobrze wiemy, w Kuźni przechowywane są informacje na temat każdego gościa parku Westworld. Gromadzone tam dane mają według oficjalnych informacji stanowić bazę, która pozwoli w przyszłości zapewnić rodzajowi ludzkiemu nieśmiertelność poprzez umieszczanie świadomości klientów w stworzonych na zamówienie hostach.

Według jednej z teorii wykreowanej przez fanów na reddicie, Delos Corp. tworzy sobie w ten sposób niemałą armię niewolników, albowiem serial udowodnił nam już, że „centrala” potrafi sterować takimi hostami. W ten sposób Ford może zapragnąć zdobyć władzę nad światem i w dalszej perspektywie czasowej wykorzystać repliki do przejęcia sterów nad najważniejszymi instytucjami na Ziemi.

Jednakże z drugiej strony, patrząc na rebelię hostów i dziwnie post-apokaliptycznie wyglądającą siedzibę Delos, można wysnuć wniosek, że coś tutaj poszło nie tak i to hordy robotów osiągnęły swój cel, wygrywając bunt oraz pustosząc pozostałości starego świata. Wszakże sama Dolores wspominała o wojnie z rodzajem ludzkim.

Tajemnicza torba i tożsamość Stubbsa

Gdy Dolores / Charlotte opuszczała z innymi hostami krainę Westworld, trzymała w ręku torbę, w której to znalazło się aż 5 kul zdolnych do przechowywania ludzkich świadomości, niczym karty pamięci przechowują zapisane na nich dane. Niestety nie wiemy na ich temat zbyt wiele. Ile jaźni potrafią przechowywać naraz? Czy da się tam umieścić więcej niż 1 osobę? A może niektóre z nich mają zostać usunięte? I dlaczego Stubbs pozwala hybrydzie Dolores i Charlotte na opuszczenie parku z nimi?

Według wielu fanów, sporo wskazuje na to, że sam dyrektor ochrony Westworld również jest hostem i będąc w zmowie z pozostałymi, pomaga w rozpoczęciu rebelii na światową skalę. Istnieje też taka możliwość, że nadal jest to jego oryginalna ludzka wersja, lecz strażnik po prostu zaczął współczuć hostom tego, że dla zwykłej zabawy muszą cierpieć tak jak my.

Westworld i inne parki znajdują się na Księżycu?

Według jednej z najbardziej pokręconych teorii fanów, skonstruowanie takiego parku jak Westworld byłoby już w czasach współczesnych praktycznie niewykonalne, a co dopiero jeśli bierzemy pod uwagę przyszłość, w jakiej dzieje się akcja serialu. Stąd powstała ciekawa myśl, zgodnie z którą Delos Corp. skonstruowało swoje sześć parków rozrywki na Księżycu i innych ciałach niebieskich.

Jako fakt wskazujący na prawdziwość tejże koncepcji, miłośnicy produkcji HBO typują to, że w sumie serial nigdy nie pokazał nam, jak goście przybywają do Westworld, ani nie ukazuje gdzie ma znajdować się obiecany hostom raj. Według nich Delos był już tak bogaty, że mógł sobie pozwolić na zbudowanie od podstaw takich sześciu biokopuł, w których ukryte zostały kolejne światy. No i przypadkowo bądź też nie, nigdy nie mieliśmy okazji ujrzeć na niebie smug pozostawianych przez samoloty, a to już dosyć podejrzane.

Ponadto na takie ekscesy, jakie wyprawiają się w Westworld nie pozwoliłby żaden racjonalny rząd, więc w dobie pozwolenia na komercjalizację podboju kosmosu, ktoś kogo byłoby na to stać, mógłby teoretycznie wznieść taki obiekt.

Każdy może powrócić jako host

Scenarzyści Home Box Office wskazali jasno na to, że teoretycznie każdy kto zmarł bądź został zabity w Westworld, może jeszcze powrócić jako host i nie do końca będąc w pełni świadomym tego co się dzieje, namieszać w nadchodzących rozdziałach tej pokręconej opowieści.

Świetnym dowodem tego, że może się tak dziać, jest postać Williama, który to w scenie po końcowych napisach drugiego sezonu powiedział „Cholera, jednak jestem w tej rzeczy” – co może wskazywać na to, że jego świadomość została wrzucona w replikę jego ciała, wbrew jego woli. Jeśli zatem byliście pewni, że skoro ktoś już zginął to więcej go nie zobaczymy, możecie być w sporym błędzie.

Jak zatem widzicie, stworzony przez HBO serial ma jeszcze naprawdę mnóstwo niewyjaśnionych spraw, jakie skłoniły fandom do błogiego teoretyzowania na ich temat. Czy którakolwiek z wspomnianych teorii okaże się być prawdziwa przekonamy się niestety dopiero w 2019 roku, bo to wtedy Westworld ma powrócić na ekrany naszych telewizorów.