30 najlepszych gier ze wstecznej kompatybilności Xbox One
Usługa wstecznej kompatybilności Xboksa One jest jedną z największych zalet konsoli, którą Microsoft może skusić do siebie mnóstwo klientów. Obecnie jednak usługa ta ma tak dużą bibliotekę, że nowicjusze mogą się w niej pogubić.
Spośród dosłownie kilkuset klasycznych pozycji, które obecnie obsługuje Xbox One, wybraliśmy dla was aż 30 tych, które powinny przykuć waszą uwagę najbardziej. Znajdziecie tu propozycje zarówno dużych hitów AAA jak i mniejszych, dziś zapomnianych klasyków z Xbox 360 oraz pierwszego sprzętu amerykańskiej korporacji.
Alan Wake
Dzieło Remedy Entertainment jest jedną z najbardziej klimatycznych opowieści kryminalistycznych, jakie mieli okazję mieć na konsolą wyłączność posiadacze Xbox 360
Bully: Scholarship Edition
Bully, znane u nas jako Canis Canem Edit jest spełnieniem marzeń niejednego z nas. Chciałeś być łobuziakiem, ale nie dawałeś sobie rady? Oto tytuł idealny dla ciebie, tak zwane "GTA w szkole", jest grą jedyną w swoim rodzaju.
Castlevania: Symphony of the Night
Symfonia Nocy to absolutny klasyk nad klasyki i tytuł, którego legenda będzie wiecznie żywa. Najlepsza odsłona serii ze zdecydowanie jedną z najlepszych ścieżek dźwiękowych, jaką możecie usłyszeć w całej historii gier wideo.
Crackdown
Sony miało swoje inFamous, posiadacze Xbox 360 zaś cieszyli się z nieskrępowanej rozwałki w Crackdown. Mimo, że obecnie trzecia odsłona cyklu miewa pewne problemy, po tego klasyka z poprzedniej generacji zdecydowanie warto sięgnąć.
Dead Space
Resident Evil 4 w kosmosie? Tak mniej więcej można opisać pierwsze Dead Space. Jeden z najbardziej klimatycznych i przerażających horrorów wszech czasów, ponownie może podnieść was z fotela na Xbox One.
Fallout: New Vegas
Przez wielu fanów serii New Vegas od Obsidian został uznany za najlepszego współczesnego Fallouta i jedyną odsłonę godną postawienia w jednym szeregu z kultowym Falloutem 2. Jeśli cenicie sobie czarny humor, jest to dla was strzał w dziesiątkę.
Far Cry: Blood Dragon
Po Far Cry 3 Ubisoft postanowił nieco zaszaleć i dać nam samodzielny dodatek do gry, który to operuje w zupełnie innych klimatach niż podstawka. To idealna satyra na kino lat 80-tych i soczysty cyberpunk.
Grand Theft Auto: San Andreas
San Andreas zna chyba każdy, kto przez ostatnie 15 lat nie siedział w jaskini. Istny klasyk ze świetną obsadą aktorską, niezapomnianymi misjami i jedna z najbardziej rozbudowanych odsłon GTA po dziś dzień. All You had to do, was to follow that damn train, CJ!
Halo: Reach
W wielkiej, ostatecznej kolekcji gier Halo na Xbox One, zabrakło niestety jednego z ostatnich tytułów Bungie. Jeśli chcecie zapoznać się z absolutnie każdą odsłoną cyklu, zdecydowanie musicie nadrobić i tę przygodę.
Hitman: Blood Money
Krwawa Forsa była ostatnią odsłoną cyklu na PlayStation 2 i pierwszą, która sięgnęła ówczesnych next-genów. W 2006 roku przygotowano nam naprawdę świetną przygodę Agenta 47, która to miała znacznie inną niż pozostałe odsłony strukturę - ale wyszło to grze zdecydowanie na dobre.
Ikaruga
Ikaruga to idealna propozycja dla fanów retro, którzy tęsknią za leciwymi już space shooterami. Ta produkcja zdecydowanie wyciśnie z was ostatnie poty, jeśli tylko będziecie chcieli ją choć troszkę wymasterować. Istna esencja arcade'ów.
Jet Set Radio
Sega ma w swoim portfolio mnóstwo wyjątkowych tytułów, których z dziwnych powodów raczej nie jest skora kontynuować. Jet Set Radio to jedyna w swoim rodzaju produkcja o rolkarzach, hip-hopie i szalonych wyczynach w terenie miejskim - a wszystko to podane w japońskim sosie.
Mass Effect 2
W ramach wstecznej kompatybilności Xbox One możecie ograć całą trylogię Mass Effect, lecz jeśli już przyjęliśmy formułę wymieniania jednej gry na daną serię, postanowiliśmy przypomnieć Wam tę najlepszą.
Metal Gear Rising: Revengeance
Fantastyczna seria Metal Gear Solid doczekała się bardzo udanego spin-offa w postaci świetnego slashera stworzonego przez Platinum Games. Na tym zdaniu mógłbym zakończyć ten wywód, ale dodam tylko, że w grze wcielamy się w Raidena, a akcja kontynuuje wydarzenia z MGS 4.
Mirror's Edge
Poza tworzeniem serii Battlefield, ekipa DICE dała nam bardzo ciekawą produkcję o parkourze, w której wcielamy się w piękną Faith. Reboot marki może nie był aż tak udany, jakbyśmy sobie tego życzyli, ale oryginał wart jest grzechu.
Ninja Gaiden Black
Najtrudniejsza gra na oryginalnego Xboksa i jedna z najcięższych do przejścia produkcji w całej historii gier wideo. Myślicie, że Soulsy dały Wam w kość? No to spróbujcie zmierzyć się z tym klasykiem nawet na średnim poziomie trudności.
Panzer Dragoon Orta
Wyjątkowa pozycja, w której przyjdzie nam kierować smokiem, jest jeden z najlepszych tytułów jaki otrzymał pierwszy Xbox. Sega postarała się, aby jej dzieło miało unikalny klimat, bardzo fajne efekty graficzne i oczywiście dającą dużo frajdy zabawę. Cenicie sobie wyjątkowość i klasykę? Jeśli tak, będziecie bardzo zadowoleni.
Radiant Silvergun
Kolejny na naszej liście klasyk, który powinien podbić serca przede wszystkim miłośników retro zabawy rodem z automatów. Strzelanie do kosmitów małym stateczkiem raczej nigdy na dobre nie wyjdzie z mody, a teraz macie niepowtarzalną okazję ku temu, aby wypróbować to dzieło.
Rainbow Six Vegas
Zanim seria Rainbow Six stała się kandydatem do miana jednej z najlepszych pozycji e-sportowych, za sprawą świetnego Siege, seria stawiała bardziej na doznani single-playerowe. Marzy wam się dobra gra taktyczna, a do tego lubicie stawiać się w roli oddziałów specjalnych? Na pewno powinniście odwiedzić Vegas.
Red Dead Redemption
Najlepsza gra o Dzikim Zachodzie. Koniec, kropka, nie ma dyskusji. Rockstar Games pozamiatało swoim hitem, a już niebawem wywróci branżę do góry nogami za sprawą RDR 2.
Saint's Row: The Third
Znudziło Wam się GTA i chcielibyście spróbować czegoś innego? Gang Świętych pokaże wam zabawę na zupełnie nowym poziomie absurdu. Tylko tu zagracie jako kibel z gumowym członkiem w łapie.
Shadows of the Damned
Kolejna strzelanina TPP inspirowana pod kątem mechaniki tym, czego dokonał Capcom ze swoim Resident Evil 4. Świetny klimat, nieco horrorowych doznań i niska cena, powinny skutecznie zachęcić was do tego świetnego tytułu.
Skate 3
Skate 3 to definitywnie ostatnia duża dobra gra poruszająca tematykę jazdy na deskorolce. Gdy Tony Hawk zaczynał już zjadać własny ogon i głupią powtarzalnością Activision zabiło markę, Electronic Arts postawiło na umiejętności, większy realizm i niezapomnianą zabawę.
Spec Ops: The Line
Spec Ops: The Line może pod kątem rozgrywki nie jest niczym szczególnie wyjątkowym, lecz jeśli rozchodzi się o fabułę, jest to gra wprost idealna. Tylko ten tytuł pokaże wam, jakie mogą być konsekwencje jednej, nieprzemyślanej decyzji dowódcy i jak żołnierze mogą ześwirować podczas działań bojowych.
Star Wars: Knights of the Old Republic
BioWare tworzyło kiedyś naprawdę fantastyczne gry w uniwersum Gwiezdnych Wojen, albowiem oba ich KOTOR-y, są RPG-ami na najwyższym możliwym poziomie. Pozycja obowiązkowa dla fanów sagi Lucasa i tych, którym tęskno dziś za role-playami z głęboką mechaniką.
Star Wars: Republic Commando
Kolejna propozycja dla tych, którzy kochają Gwiezdne Wojny, lecz znudził im się nieco ostatni Battlefront II. Republic Commando to fantastyczna strzelanina FPP traktująca o robocie zwykłych, szarych żołnierzy podczas wielkiej Wojny Klonów.
Super Street Fighter IV: Arcade Edition
Podczas gdy Sony ma konsolową wyłączność na Street Fightera V, posiadacze Xbox One mogą wrócić do kultowej "czwórki", która zdaniem wielu, jest jednak ździebko lepsza od panującej obecnie "piątki".
The Elder Scrolls III: Morrowind
Skyrim tu, Skyrim tam, Skyrim na lodówki, Skyrim na skarpetki, Skyrim na lewe ucho twojego brata. No idzie oszaleć. Jeśli tęskno wam za The Elder Scrolls, ale nie chcecie wracać do Skyrima czy Obliviona, Morrowind jest pozycją idealną dla Was.
The Witcher 2: Assassins of Kings
Wiedźmin 3 sprawił, że imię Geralta zaczęło niemalże automatycznie kojarzyć się z najwyższą światową klasą jakości. Teraz dzięki wstecznej kompatybilności Xbox One, możecie przypomnieć sobie nieco leciwą już "dwójkę'.
Viva Pinata
Dziś panuje wszechobecna moda na wszystkie te Symulatory Farmy, nowe Harvest Moony, czy Stardew Valley. A co, gdybyście zamiast krów i świń musieli hodować... piniaty? Wiecie, te papierowe zabawki z cukierkami w środku.
Przeczytaj również
Komentarze (39)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych