Ranker: 6 najbardziej zaskakujących momentów w trakcie konferencji Sony na targach E3

Dwa dni temu mogliście zapoznać się z naszym wyborem sześciu największych wtop ze strony Sony w trakcie ich konferencji na przestrzeni lat. Wybierać za bardzo nie było z czego, gdyż mimo naszych najszczerszych chęci – japońska firma zawsze ma więcej dobrych aniżeli złych ogłoszeń.

I tak jak pisaliśmy w tamtym artykule, dzisiaj zapraszamy was na sześć najbardziej zaskakujących i pozytywnie szokujących zapowiedzi ze strony Sony w trakcie ich konferencji na targach E3. W tym przypadku posłużymy się wszystkimi trzema generacjami sprzętu, bo wybierać mamy z czego.

6. Pierwszy zwiastun Killzone 2 – E3 2007

Zestawienie otworzymy produkcją, która pojawiła się na chwilkę w zestawieniu największych porażek Sony. Zwiastun CGI z 2005 roku wywindował oczekiwania wobec produkcji Guerrilla Games na niebotyczne wręcz poziomy. Rok później Sony milczało na temat tej produkcji, przed E3 – było podobnie. Fani spragnieni jakichkolwiek materiałów z Killzone'a 2 wymyślali kolejne teorie spiskowe, głównie o tym, że niedoświadczone, holenderskie studio sobie nie radzi z produkcją tak wyglądającej gry. Aż przyszła konferencja Sony w 2007 roku i pokaz zwiastuna, który już przeciwnie do tego sprzed 2 lat – zawierał w sobie same scenki liczone w czasie rzeczywistym i prezentujące gameplay. I mimo tego, że niektóre elementy jak dym, wybuchy czy animacja postaci był gorsze, tak w innych aspektach Killzone 2 nadrabiał. Zgrabne użycie wielu filtrów graficznych spowodowało, że wszystkim obiektywnym, kolokwialnie mówiąc opadłą kopara. Pamiętamy szał jaki wywołał ten materiał do dziś. Setki GIF-ów z animacjami, wybuchami i różnymi scenkami. Rozpadające się idealnie niszczone elementy planszy. To wszystko powodowało, że Sony na wielu wywarło fantastyczne wrażenie, a Guerrilla dali poznać się jako ludzie od tworzenia najładniejszych gier na konsole Sony.

5. Pokaz Uncharted 2: Among Thieves – E3 2009

Stronę wcześniej pisałem o europejskich „bogach” graficznych z Holandii. Ale USA także ma swoją ekipę, która potrafiła dostarczyć coś niesamowitego. Crash Bandicoot był system sellerem na PSOne, Jak & Daxter zdefiniowało na nowo platformówki 3D w erze PS2, a pierwsza odsłona Uncharted: Drake's Fortune pokazała po raz pierwszy jaka moc drzemie w PS3. Ale tego co zobaczyliśmy w trakcie E3 2009 nie spodziewał się kompletnie nikt. Postęp w dziedzinie grafiki, animacji i filmowości ujęć jaki dokonało Naughty Dog w przypadku Uncharted 2 był nie do opisania. Publiczność oszalała na widok sceny w hotelu, gdzie mimo że część była skryptowana, to nadal sterujący Nathanem miał nam nim kontrolę i brał udział w wydarzeniach przedstawionych na ekranie. By było piękniej – gra wyglądała właśnie tak, jak pokazano na konferencji. Zero ściemniania, zero robienia w wała. Naughty Dogs tego dnia zaczęli być tytułowani jako Naughty Gods. I to zasłużenie.

4. NGP staje się PlayStation Vita – E3 2011

Next Generation Portable pokazano nam pierwszy raz na PlayStation Meeting 2011. Dlatego też sama konsola nie była zaskoczeniem takim, jak poprzedniczka. Na pierwszym evencie zobaczyliśmy projekt konsoli oraz przede wszystkim gry. W trakcie streamu słychać było opadające wszędzie szczęki i niedowierzanie - „to niemożliwe, że Uncharted tak wygląda”. Dlaczego więc wybraliśmy akurat E3 2011? Z paru powodów. Ujawniono oficjalną nazwę – PlayStation Vita. A Vita po łacinie znaczy życie – jak powiedział Kaz Hirai. Vita aktualnie oscyluje koło stanu pozawałowego i pilnie potrzebuje opieki w postaci gier, ale wtedy zapowiadało się idealnie. Responsywny OS, mnóstwo gier startowych, pomyślane usługi sieciowe i najważniejsze – cena w którą z przecieków nikt nie wierzył. 249 euro, 999 złotych w naszej walucie. Szok dla wielu, przyjęty z wielkim entuzjazmem.

3. Pokaz Metal Gear Solid 2 – E3 2000

Te E3 mało kto miał okazję zobaczyć na żywo lub w internecie. A żałować jest czego. Konami było w bardzo dobrych stosunkach z Sony. PlayStation 2 jawiło się jako konsola zdolna zrobić wszystko. By jednak to udowodnić, Sony potrzebowało killera, który byłby w stanie położyć wszystkich na łopatkach. I z pomocą przyszedł Hideo Kojima i Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty. Zwiastun, który pokazano wtedy zszokował dosłownie każdego. Co lepsze – gdy ludzie nie dowierzali w tak wyglądające scenki, okazało się, że to był materiał z rozgrywki w którym nie było ni krzty prerenderowanych scenek. Wtedy też piekło zamarzło, a Sony zdemolowało konkurencję.

2. Oficjalne ujawnienie PlayStation Portable – E3 2004

Podobnie jak w przypadku NGP – o PSP dowiedzieliśmy się już rok wcześniej gdy Ken Kutaragi podał początkową specyfikację sprzętu. Jednak do na konferencji w 2004 roku mieliśmy tak zwany „full reveal” - orientacyjna data premiery, pokaz kilkunastu gier, możliwości multimedialne, sieciowe i wszystko co jara takie osoby jak ja, wy, czy ktokolwiek inny. Zresztą rok 2004 był bardzo dobry jeśli chodzi o całą konferencję – kolejne tytuły sieciowe na PS2, obniżka ceny tejże konsoli i rosnące wsparcie deweloperów z ekskluzywnym San Andreas. Ale to PSP zgarnęło palmę pierwszeństwa z racji tego, że Sony wchodziło z przytupem na zdominowany przez Nintendo rynek handheldów. Jak pokazała historia – prawie 80 milionów sprzedanych konsol to niebywały sukces Sony. Czy Vita go powtórzy? Tak bardzo byśmy chcieli.

1. „Dwieście dziewięćdziesiąt dziewięć dolarów” - E3 1995

Nie trzeba wiele by zrozumieć sens tego wyboru. Wszyscy wiemy jakim fenomenem było pierwsze PlayStation. Ile wspaniałych gier nam dało. Ile znaczyło dla wszystkich graczy na świecie. Sony posłało do piachu Saturna, Nintendo 64 musiało zadowolić się małym wycinkiem tortu. Przybysze pod sztandarem Kena Kutaragiego pokazali, że nowe technologie im służą jak nikomu. A jeśli dodamy cenę, a nawet to w jaki sposób została ujawniona, pokazuje tylko, że Sony od początku wiedziało, że są skazani na sukces. Wyjść, rzucić 299 dolarów i zebrać takie owacje. Piękne czasy.

I w taki o to sposób dotarliśmy do końca listy najlepszych momentów w historii Sony. Czy tegoroczna konferencja dostarczy nam nowych wrażeń? Nie ma nawet co udawać, że będzie inaczej. Już teraz ciężko było wybrać tylko sześć momentów, a wszystko wskazuje na to, że poniedziałkowa konferencja wynagrodzi nam słabsze, ostatnie dwa lata. I tutaj jeszcze pytanie do was kierowane - a jakie ogłoszenie wy wspominacie najmilej? Jakie zrobiło na was największe wrażenie? Podzielcie się nimi w komentarzu.