10 najlepszych zwiastunów z E3 2014

14 dni upłynęło od tegorocznych targów E3, więc po przejrzeniu wszystkich materiałów z gier dostępnych na konsole Sony, postanowiliśmy wybrać 10 najlepszych zwiastunów tych targów. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że niekoniecznie zgodzicie się z naszymi wyborami, więc zachęcamy do dzielenia się Waszymi typami.

Standardowo by uniknąć niezrozumienia - lista jest ułożona alfabetycznie.

Ubisoft wie jak robić dobre zwiastuny. Jednak seria Assassn's Creed cierpiała na pewną indolencję od czasów fantastycznego wideo zapowiadającego Revelations. Jednak zmiana generacji, silnika gry i miejsca akcji pozwoliła tchnąć w ekipę deweloperską nowego ducha. I ten nowy duch przy okazji dopadł także osoby odpowiedzialne za tworzenie zwiastunów. Tak, jest to CGI, ale dynamiczne, w klimacie rewolucji francuskiej i zgrabnie przedstawiające główny zamysł gry – kooperację dla czterech graczy.

Klimat. Gęsty klimat miasta opętanego klątwą. Przerażająca kreatura z którą będziemy na pewno toczyć dziesiątki pojedynków po kolejnej śmierci z jego ręki. Do tego mimo zmiany tytułu – widać od razu, że za produkcją stoi From Software z Hidetaką Miyazakim na czele. Być może to przesadzone stwierdzenie, ale po tej krótkiej zajawce śmiało można założyć, że gra nie zawiedzie nikogo. Nawet zatwardziałych fanów defensywnej gry.

Zwiastun pierwszej części szokował sieć. Mnóstwo reakcji była krytyczna za ukazanie śmierci dziecka. My możemy się jedynie dziwić podwójnej moralności krytyków i jednocześnie zachwycać się kompletnie innym zwiastunem „dwójki”. Kolorowo, skocznie i o dziwo – z jajem. Czy Dead Island 2 zmieni swoje podejście i skręci chociażby lekko w milsze klimaty? Nie wiemy, ale jesteśmy pewni – jeśli robić CGI to w ten sposób.

Zostajemy przy przyjemnych zwiastunach. Sama zapowiedź LittleBigPlanet 3 była wielkim zaskoczeniem i nawet nie martwi nas jakoś, że nie stoi za tym MediaMolecule tylko Sumo Digital. Patrzymy na zwiastun i co na nim mamy? Radosną i skoczną muzykę, Sackboya z jego nowymi przyjaciółmi, których rola została nam idealnie przedstawiona. Dużo cukru i słodyczy, skakania, tworzenia i obklejania wszystkiego naklejkami. Czyli to, za co pokochaliśmy tę serię. Już nie możemy doczekać się listopada.

W naszej redakcji na ten tytuł najbardziej (i chyba wyłącznie) czeka Bartek, który na wszystko co zawiera czteroosobowego co-opa patrzy oczami wielkości pięciozłotówek. Tak, współpracę także pokazano na tym wideo. Ale gdzieś tam pod koniec i szczerze – nie za to nominowaliśmy ten materiał. Show skradła pierwsza połowa zapowiedzi. Zwiastuny live-action z reguł są słabe albo głupie. Ten nie jest słaby, nie jest głupi. Oferuje humorystyczne spojrzenie na opuszczone przez dewelopera postaci. Bo co ma biedny mag z sobą zrobić jeśli nie powstaje kontynuacja gry z jego udziałem? No właśnie.

To na co miśki (i nasz naczelny) czekali najbardziej. Kojima zwodził, obiecywał, zapowiadał kompletne zrycie czachy. Jak wyszło? Trochę gorzej niż ubiegłoroczny zwiastun z Donną Burke na wokalu, ale osoby znające Mike'a Oldfielda od razu przyklasną na pomysł wykorzystania jego „Nuclear”. A treść? Brutalna. Pokazująca powolny upadek Big Bossa, wnosząca kolejne niedomówienia do samej gry (Snake i Skull Face?!). Montaż jak to u Kojimy – pierwsza klasa. Tylko ten fetysz nadmiernego wykorzystania lens flare na ostrzach noży. Ale to Hideo, mu można wiele zarzucić, ale nie to, że nie potrafi montować zwiastunów, które nakręcają każdego.

Ten tytuł i ten materiał musiały się tutaj znaleźć. Nie dlatego, że naczelny pogroził palcem trzymając ogromną pałkę za plecami. Co to, to nie. Grupka osób stoi za najlepszym tytułem targów E3. Nie potrzeba gigantycznego budżetu, setek ludzi w studio. Wystarczy świetny pomysł (proceduralnie generowany wszechświat!), interesujący styl graficzny i muzyka. Tak, gdyby nie utwór 65daysofstatic (w oku naczelnego pojawia się dziwny entuzjazm na wspomnienie o tym post-rockowym zespole) to ten trailer byłby o 25% mniej fajny. A tak, wystarczy go odpalić i zapętlić. A najlepiej pobrać wersję w 60 klatkach, porządnej jakości i odliczać dni do premiery tego czasowego exclusive'a na PS4.

Ratchet & Clank Movie

Jedyna nie-gra w zestawieniu. Trochę z braku laku, gdyż wideo z rimejku pierwszej odsłony Ratcheta nie otrzymaliśmy. Ale nie znaczy to, że ten zwiastun jest słaby. Idealnie nawiązuje do growego humoru serii stworzonej przez Insomniac Games, pokazuje do kogo kierowany będzie film (familijne, animowane kin akcji i przygody) oraz puszcza oko do fanów serii. No i na miłość boską, jest kapitan Quark. To wystarczy.

Ubisoft raz jeszcze. Mimo pokazania wpierw obszernego, grywalnego fragmentu The Division, uraczono nas później kolejnym zwiastunem CGI. Ten pokrótce opowiedział nam historię epidemii, tego co było jej następstwem oraz jak wygląda efekt końcowy. Tak, jest tutaj oklepane strzelanie i grupka „ostatnich sprawiedliwych”, ale całokształt wideo dociera do poziomu do jakiego francuski wydawca i deweloper nas przyzwyczaił. Absolutny top, dzielony chociażby z CGI od Square Enix czy ostatnio Warner Bros.

Jedyny polski akcent w zestawieniu. Ale nie znaczy, że najgorszy lub jakkolwiek słabszy od innych. Technicznie nie powinniśmy brać tego wideo pod uwagę – pojawiło się przed E3. Ale zrobiliśmy wyjątek z jednego powodu – tak dobrych materiałów nie można ignorować. Moglibyśmy się rozpływać nad widokami w wideo, nad świetnie dopasowaną muzyką. Ale...nie zrobimy tego. Zachęcimy Was do kliknięcia „odtwórz” w poniższym materiale.