Najlepsze momenty z targów E3 2014
Już jutro zaczyna się tegoroczna odsłona największej imprezy growej na świecie. Wszyscy liczymy na masę świeżych materiałów, zapowiedzi nowych tytułów i pozytywnych zaskoczeń. Przypomnijmy sobie najlepsze momenty targów sprzed roku.
Destiny i biała konsola PlayStation 4
Studio odpowiedzialne za serię Halo, wielomilionowy budżet i intrygujące połączenie gatunkowe MMO-FPS-RPG. Intrygujące, ale w żadnym wypadku ryzykowne – to w końcu Bungie, dadzą sobie radę! I już nawet nie z powodu upewnienia się, czy to będzie grywalne, a ze zwykłego pragnienia zagrania w Destiny, szukaliśmy informacji o jakiejkolwiek możliwości wypróbowania tytułu przed premierą. Nagle konferencja Sony przynosi szczęśliwą nowinę – za miesiąc testy wersji beta! I to wyłącznie na konsolach Sony! Chcecie wcześniej? Alpha jeszcze w tym samym tygodniu! I bundle gry z konsolą PS4 w kolorze białym! Japoński gigant zadbał o kojarzenie nowej produkcji Bungie ze swoim sprzętem. Szkoda tylko, że gra nie okazała się takim killerem, jakiego wielu oczekiwało…
Grim Fandango
Na dużych imprezach growych twórcy często starają się nas zachęcić do swojego sprzętu czy gier na podstawie wrażeń „przypadkowych” graczy. Aktorsko nie wypada to najlepiej i wieje ustawką na kilometr, ale obok żenujących żartów prowadzącego i wpadek natury technicznej, jest to stały punkt targów E3. No... co innego, jeśli taka „szczera reakcja” tyczy się produkcji Tima Schafera. Zapowiedział on remaster swojej przygodówki Grim Fandango poprzez… zrobiony przez siebie list od 12-letniej fanki. A może 10-letniej? Tak czy inaczej, oryginalna zapowiedź Schafera była nie tylko pomysłowa, ale też wyśmiała wszystkie te udawane reakcje. Tego właśnie mogliśmy oczekiwać od ojca serii Monkey Island. Nie zawiódł.
Uncharted 4: A Thief's End
Obecność Uncharted 4 nie była zaskoczeniem. Pod koniec 2013 roku dostaliśmy krótką zajawkę, potwierdzającą tworzenie sequela, ale na targach nie dostaliśmy ostatecznie nawet najmniejszego fragmentu rozgrywki. Ba, na zeszłorocznym E3 było nawet kilka lepiej wyreżyserowanych zwiastunów, by wspomnieć choćby o The Phantom Pain ze świetnym „Nuclear” czy rewelacyjnej zajawce Dead Island 2. Ciężko jednak było powstrzymać uśmiech, gdy na ekran weszła niemalże fotorealistyczna twarz Drake’a leżącego na brzegu rzeki. Ostrzegający o niebezpieczeństwie głos Sully’ego wystarczył, byśmy naraz przypomnieli sobie wszystkie piękne chwile spędzone z Indianą Jonesem konsol Sony, z naszą męską Croftówną, z nonszalanckim poszukiwaczem skarbów, którego przygody bawiły lepiej niż niejeden film akcji. „To co, mogę na ciebie liczyć? Ostatni raz…” – bohater wydaje się pytać nie Sully’ego, ale gracza. Możesz, Nate, możesz.
Bloodborne
Nie jest niczym dziwnym, że na największych targach growych chcemy usłyszeć zapowiedzi tytułów na wyłączność dla posiadanej przez nas konsoli. W czerwcu 2014 roku szykowały się dwa exy w klimacie dark fantasy, chociaż przed E3 w tej kwestii wiedzieliśmy tylko o jednym - The Order 1886. Tajemniczy Project Beast od From Software, o którym informacja wyciekła na miesiąc przed targami, mógł być multiplatformą. Wyglądało to na tytuł roboczy i spodziewaliśmy się trzeciego Dark Souls albo kontynuacji Demon’s Souls. A tu nagle jak grom z jasnego nieba – nowe IP i w dodatku tylko na PlayStation 4! Dark Souls z shotgunem, nowe rozwiązania i gęsty klimat, SPRZEDANE!
Ratchet & Clank
Dlaczego Ratchet? Dlaczego nie rozgrywka No Man’s Sky czy nowego MGS-a? Wybralismy zapowiedź przygody Lombaxa, gdyż w zalewie remasterów ciężko znaleźć kontynuację serii, która bawiła nas kilka generacji wcześniej, szczególnie jeśli chodzi o platformówki. Crash, Spyro, Jak & Daxter… nowy Sly Cooper zawitał na PS3, ale to najmocniejszy sprzęt Sony potrzebował mocnego przedstawiciela tego gatunku. Bo co, Knack miał załatwić sprawę? A tu dostajemy informację, że będzie nowy Ratcher & Clank – co prawda jako inne podejście do pierwszej części, swoisty remake, ale z rozwiązaniami czerpanymi z całej serii kilkunastu tytułów i ogromną mocą obliczeniową PlayStation 4. Wszystko, co wtedy dostaliśmy, to zwiastun pełnometrażowej animacji, ale bądźmy szczerzy – Insomniac Games nie zawodzi. Dowodem na to jest ostatnio opublikowana rozgrywka:
PS. No i kiedy mówimy o E3 2014, nie można zapomnieć o ujawnieniu Peggle 2:
Przeczytaj również
Komentarze (14)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych