6 gier, które chcielibyśmy by Sony zapowiedziało na PlayStation Experience 2015

Były już realistyczne zapowiedzi, czas więc puścić wodze fantazji i popłynąć po oceanie marzeń. Ten rok i tak możemy zaliczać do wspaniałych, gdy przypomnimy sobie, jakie gry zostały ujawnione. Ale trochę jeszcze pozostało w sferze marzeń.

Dlatego wybraliśmy pięć tytułów, których zapowiedzi chcielibyśmy doświadczyć na PlayStation Experience, a których obecność pozostaje w sferach marzeń.

Shenmue 1 & 2 HD

Gdyby w styczniu ktoś powiedział nam, że Yu Suzuki zapowie - zadzwonilibyśmy do psychiatryka by niezwłocznie go tam zabrano. Ale jednak, czerwcowe E3 nie dość, że znokautowało rimejkiem Final Fantasy VII, to jeszcze dobiło trzykrotnie zapowiedzią nowej odsłony Shenmue. Problemem pozostaje fakt, że poprzednie dwie części są dostępne wyłącznie na Dreamcaście i Xboksie, które to popularnymi konsolami nigdy nie były, więc i gry są odpowiednio drogie. Dlatego SEGA powinna dogadać się z Sony i wypuścić dwie pierwsze gry odświeżone w HD, by pozwolić graczom poznać majstersztyki Yu Suzukiego osobiście, nie tylko z opowieści.

Nowy Crash Bandicoot

Nie wiemy, czy nie jest to najbardziej szalona propozycja w zestawieniu, ale jeśli jest jedno zdanie opisujący ten rok w grach wideo, to będzie to slogan reklamowy - Impossible is nothing. Tak, dla nas nie ma już rzeczy niemożliwych, dlatego strzelamy - Sony po cichu od dłuższego czasu negocjowało z Activision i licencja na wykorzystanie Crasha została im przekazana. Nie wiemy, kto Crasha by zrobił (Sanzaru?), ale to nie jest istotne. Tak ważna marka nie dość, że spowodowałaby zawał serca u graczy, to na pewno byłaby odpowiedniej jakości.

Onimusha IV

Nasz strzał opieramy na tym, że Capcom zarejestrowało ostatnio właśnie markę Onimusha. Co prawda w redakcji nasz naczelny żartuje, że prędzej dostaniemy pachinko czy automat z Onimushą opartą na systemie gacha, ale bądźmy dobrej wiary. Co prawda Onimusha doczekała się czwórki, ale Dawn of Dreams nigdy nią nie zostało oficjalnie nazwane. Patrząc na od Koei Tecmo, wyobrażamy sobie, jak gra Capcomu mogłaby wyglądać. I od razu chcemy ten tytuł na PS4.

Ace Combat 7

Plotki mówią, że gra zostanie ujawniona w najbliższym czasie. Bandai Namco pokazało, że potrafi zrobić jeszcze udaną grę z serii, nawiązującą do najlepszych odsłon z PlayStation 2. Mimo że jest grą opartą na modelu F2P, przyciąga mnóstwo ludzi, którzy latają, latają i latają. Takich gier chcemy na PS4. Z muzyką niczym nieśmiertelne Zero czy The Unsung War.

Medievil 3

W porównaniu do Crasha, Sir Daniel Fortesque pojawił się na PlayStation 3. Co prawda swojej gry nie dostał, ale Sony o nim pamięta. Cambridge, mimo że pod banderą Guerrilla Games, nadal robi gry. A dobrych gier przygodowo-platformowych utrzymanych w klimacie Burtona i z podobnym poczuciem humoru po prostu brakuje. Dla wielu Medievil jest jedną z najlepszych gier, które pojawiły się na konsolach Sony. Dlaczego więc graczom nie zrobić dobrze?

PlayStation All-Stars Battle Royale 2

Oj, ile tu można wymieniać, co powinno znaleźć się w kontynuacji. Lepszy roster, lepsze wsparcie i większy budżet. Więcej kultowej muzyki, biografie i galerie. Jednym słowem - PSASBR2 (cóż za skrót!) powinno być laurką wystawioną przez Sony, na której zobaczymy nie tylko Kratosa, Nariko, Sackboya czy Nathana Drake'a, ale także Crasha, Clouda, Snake'a, Larę Croft czy oryginalnego Dantego z DMC. Pole do popisu jest ogromne.