Wszystko o Pillars of Eternity 2: Deadfire. Data premiery, wymagania, fabuła, rozgrywka

Hardkor

1202V

Wszystko o Pillars of Eternity 2: Deadfire. Data premiery, wymagania, fabuła, rozgrywka

Łukasz Ruszkowski | 28.04.2018, 10:23

Pillars of Eternity 2: Deadfire to kontynuacja hitowej produkcji gatunku cRPG od Obsidian Entertainment. 3 lata po wydaniu pierwszej części, do sklepów trafi kontynuacja, która zapowiada się na lepszą w praktycznie każdym aspekcie.

Data premiery
Fabuła
Świat gry
Frakcje
Towarzysze
Rozgrywka
Klasy
Statki
Technikalia
DLC
Wersje konsolowe
Wydania gry
Wymagania sprzętowe
Zwiastuny

Dalsza część tekstu pod wideo

Pillars of Eternity przyczyniło się do wskrzeszenia gatunku RPG-ów z aktywną pauzą. Od ukazania się tej gry doczekaliśmy się dużej liczby wysokobudżetowych produkcji z tego gatunku. Tyranny czy nowe Torment to tylko wierzchołek góry lodowej. Teraz zbliża się premiera Pillars of Eternity 2: Deadfire. Co przyniesie ta kontynuacja?

Data premiery Pillars of Eternity 2: Deadfire

Pillars of Eternity 2: Deadfire w wersji PC pojawi się już 8 maja 2018 roku. Gra zostanie wydana także na konsolach - Xboksie One, PlayStation 4 i Nintendo Switch. Niestety, w tym przypadku wiemy, że będzie to w 2018 roku.

Fabuła w Pillars of Eternity 2: Deadfire

Wyruszymy polować na bogów. Po wielu tysiącleciach lat przebudził się Eothas, bóg światła i odrodzenia. Skradł on kamień mocy, który spoczywał pod twierdzą bohatera Caed Nua. Kradnąc go, Eothas rozwalił twierdzę i prawie uśmiercił naszego protagonistę. Historia opowiada więc o zemście. Musimy wyśledzić Eothasa, ocalić naszą duszę i znaleźć odpowiedzi na pytania, które mogą sprowadzić chaos na świat ludzi i bogów.

Ponownie wcielimy się w obserwatora – bohatera obdarzonego mocą rozmawiania i oddziaływania na dusze innych ludzi. Bez wątpienia ta umiejętność odegra w fabule ważną rolę, ale szczegóły nie są do tej pory znane.

Podobnie jak w wielu grach RPG, będziemy mogli przenieść decyzje z pierwszej części do drugiej. Będą one oddziaływać na wydarzenia w Deadfire. Ale spokojnie. Jeśli nie zachowaliście zapisów gry, to otrzymacie możliwość dostosowania świata gry na początku przygody.

Świat gry Pillars of Eternity 2: Deadfire

Akcja drugiej części Pillarsów została osadzona na archipelagu Deadfire – zbiorze małych wulkanicznych wysp na południe od Dyrwood. Pierwsza część była w klimatach średniowiecznej Europy, natomiast druga to już bardziej klimat południowego Pacyfiku i tamtejszych wysp.

Sam archipelag jest w trakcie kolonizacji. Jest tak z powodu surowca – rozświetlonej Adry, która przechowuje znacznie więcej duchowej energii niż jej brat z Dyrwood. Spotkamy masę znanych ras, jak ludzie, elfy czy krasnoludy. Nie zabraknie też wrogów – złowrogiego robactwa, impów czy nawet smoków.

Nie oznacza to jednak, że nie zwiedzimy wielkich miast. Fanów cywilizacji oczekuje Neketaka – stolica archipelagu. Ogromne miasto wyrosło na niewielkiej wyspie, praktycznie zajmując ją całą. Zdominowane jest przez kupieckie frakcje, które walczą o wpływy i surowce. Nie zabraknie też lokalnych mieszkańców próbujących ugrać coś dla siebie. Na pewno zechcecie wspomóc którąś ze stron, bo kupcy dobrze zapłacą za zabezpieczenie ich interesów. Pozostaje tylko pytanie – kto da więcej?

Frakcje w Pillars of Eternity 2: Deadfire

Pierwsza część Pillars of Eternity popełniła błąd, porzucając frakcje pod koniec drugiego aktu. Gracze czuli się oszukani, bo inwestowali czas na rozwój nic nieznaczących relacji. Twórcy wyciągnęli jednak wnioski i w kontynuacji frakcje pozostaną z nami do końca gry. Wybór będzie przy tym znacznie większy niż w oryginale.

Oprócz wspomnianych kupców, będziemy mogli połączyć siły z wieloma innymi grupami. Czekają na nas chociażby plemiona Huana, pierwotni mieszkańcy archipelagu. Nie do końca podoba im się próba kolonizacji ich wysp, dlatego spróbują ugrać coś dla siebie. Dodatkowo na wielu wyspach będą zdarzać się utarczki o władzę, a my będziemy mogli brać w nich udział. Oczywiście pozostaje jeszcze frakcja piratów – nieustraszonych wilków morskich, którzy grasują po morzu.

Twórcy nie ukrywają, że inspirują się rozwiązaniami znanymi z Tyranny. Chcą dać graczom poczucie wpływu na świat gry, ale też kazać żyć z konsekwencjami swoich wyborów.

Pillars of Eternity 2: Deadfire - towarzysze

W grze znajdziemy siedmiu przygotowanych przez twórców towarzyszy. Trzech z nich to znajomi z pierwszej części – wojownik Edér, mag Aloth oraz paladynka Pallegina. Czterej pozostali to kompletnie nowe twarze. Będziemy mogli przyłączyć do swojej drużyny druida, pirata, łowczynię oraz kapłankę. Z każdą z tych postaci będziemy mogli romansować. Dodatkowo dawni towarzysze będą pamiętali wydarzenia z pierwszej części i w zależności od naszych wyborów, będą podchodzić do nas inaczej.

Oprócz tego powraca system tworzenia drużyny od zera. Najemników możemy zatrudniać w tawernach, wybierając im rasę i klasę. Mają taki plus, że w pełni kontrolujemy ich rozwój, jednak brakuje im charakteru postaci napisanych przez twórców. Wybór tego, jak chcemy skonstruować drużynę, należy do nas.

Ważną rolę będą odgrywać relacje między towarzyszami. Postacie niezależne będą potrafiły skomentować nasze zachowanie w czasie rzeczywistym. Co więcej będą powracać w przyszłych rozmowach do naszych decyzji – podważając lub umacniając nasz autorytet. Każdy wybór oddziaływać będzie nie tylko na świat, ale i nasze relacje w drużynie.

Pillars of Eternity 2: Deadfire - rozgrywka

Twórcy obiecują, że świat gry będzie żył swoim życiem. Według zapewnień projektantów każdy NPC będzie miał swoje zajęcia, czas odpoczynku itd. Questy mają być rozgrywane inaczej w zależności od tego, w którym momencie dnia złapiemy naszego rozmówcę. Kupiec w trakcie ciepłego posiłku będzie bardziej skory do negocjacji niż w ciągu dnia na straganie, gdzie co chwila ktoś próbuje go naciągnąć.

System walki pozostaje w większości bez zmian. Ma jedynie zapewnić więcej możliwości taktycznych i przede wszystkim lepiej wyłożyć podstawy nowym graczom. Przy mechanice rodem z karcianych RPG-ów, w tle działa masa niewidocznych systemów. Aby je lepiej przedstawić, postanowiono użyć prostszego języka i zwiększyć liczbę samouczków na początku zabawy. Twórcy nie zamierzają jednak ułatwiać walki. Jeśli nie potrafisz sobie poradzić w potyczkach, warto zainteresować się trybem opowieści, który skupia się na fabule, a nie walce.

Przebudowie uległ także system rozkazów. Jeśli macie ochotę, możecie przygotować zestawy skomplikowanych schematów, żeby zautomatyzować starcia. Są to instrukcje typu „co zrobić, kiedy HP spadnie poniżej 10%”, ale też bardziej skomplikowane jak „co zrobić, kiedy na polu bitwy jest trzech przeciwników i wszyscy są oślepieni”. Dla leniuchów przewidziano gotowe zestawy komend, które powinny działać w każdej sytuacji.

Warto też wspomnieć o rozwoju postaci. W podstawce wraz z dodatkiem mogliśmy osiągnąć maksymalnie 16 poziom. W drugiej części maksymalny poziom postaci został zwiększony do 20. Pozwoli to na zdobycie większej liczby umiejętności. Mimo iż możemy importować zapis gry z podstawki, to nasz poziom nie zostanie przeniesiony. Zostało to wytłumaczone w ten sposób – „Eothas po setkach lat snu jest bardzo głodny, a twoja dusza była bardzo pożywna”. Mamy więc do czynienia z typowym motywem utraty mocy i rozpoczynania od początku.

Klasy postaci w Pillars of Eternity 2: Deadfire

Pillars of Eternity 2 nie bawi się w półśrodki, kiedy chodzi o klasy postaci. Do systemu walki zaimplementowano aż jedenaście klas postaci. Dalsze zawirowania wprowadzają liczne specjalizacje i wieloklasowość. Specjalizacje działają na zasadzie znanej z Baldur's Gate 2 – dają nam pewne bonusy, w zamian zabierając inne. Oczywiście zawsze możemy zdecydować się na „gołą” klasę.

System wieloklasowości też powinien być dobrze znany. Od drugiego poziomu możemy zdecydować się na inną klasę niż ta pierwsza. Robiąc to, odblokujemy dodatkowe umiejętności i uzyskamy specjalny tytuł. Dla przykładu wojownik, który zacznie uczyć się magii, zostanie magiem bitewnym. Co poziom możemy decydować, którą klasę będziemy rozwijać.

Towarzysze również przeszli lekkie zmiany w tej kwestii. Każdy z nich ma do wyboru dwie opcje klasowe. Pozwoli to unikać problemów typu „zacząłem grać wojownikiem, pierwszy spotkany towarzysz też nim jest”. Teraz będziemy mogli w czasie rozmowy nakazać mu aktywację swojej drugiej klasy np. łotra. Pozwoli to na łatwiejsze początki, gdy dostęp do towarzyszy jest ograniczony.

Statki w Pillars of Eternity 2: Deadfire

Jednym z ważniejszych celów oryginału było zapewnienie graczom bazy do rozwoju. Mimo iż dostaliśmy w swoje ręce twierdzę, to twórcy nie byli z tego do końca zadowoleni. Dlatego w drugiej części postanowiono zrezygnować z rozwoju fortecy, a do naszej dyspozycji oddano okręt. Zaczynamy ze skromnym stateczkiem, jednak w miarę postępów fabuły będziemy mogli zakupić większe jednostki. Dodatkowo każdy statek będzie można ulepszyć.

Do obsługi statku potrzebna jest załoga. Tę możemy rekrutować w porcie, ale nie możemy zapomnieć, że potrzebują także zapasów żywności, aby funkcjonować w czasie naszych wojaży. Jeśli nie zapewnimy im godziwych warunków pracy, to może dojść do buntu na pokładzie. Członkowie załogi będą opisani różnymi cechami charakteru, które będą definiować ich zachowanie w czasie kryzysu. Będą też mieli swoje statystyki opisujące np. jak szybko ładują działa.

Pillars of Eternity 2: Deadfire - warstwa techniczna

Pillars of Eternity 2: Deadfire powstało na silniku Unity, co pozwoliło deweloperom oszczędzić sporo czasu podczas tworzenia gry, zachowując jednocześnie kompatybilność z wieloma platformami. Wykorzystanie Unity usprawni także proces przenoszenia gry z PC-tów na konsole.

Grafika dalej bazuje na tłach 2D, jednak dodaje sporo elementów 3D. Zauważymy spory postęp w kwestii efektów cząsteczkowych. Gra ma wykonać ogromny skok jakości względem części pierwszej. Artyści ze studia Obsidian stworzyli nowy dynamiczny system pogody, bardziej szczegółowe tła, lepiej działające wygładzanie krawędzi i różne efekty cieni. Oznacza to, że lepiej wyglądać będą woda, lód i kryształy Adry. Zalety nowej oprawy graficznej zobaczymy też w gęstych dżunglach archipelagu.

Pillars of Eternity 2 - DLC

Pillars of Eternity 2: Deadfire będzie wspierane po premierze. Obsidian Entertainment ujawniło, że doczekamy się trzech dodatków fabularnych, wydawanych co kilka tygodni. Będą to:

Beast of Winter, pojawi się w lipcu tego roku i zabierze nas na wyspę na której żyją tajemniczy kultyści, a wyspa skrywa różne tajemnice. Dodatkowo zwiedzimy coś, co nazywane jest The Beyond, zasiedlone przez starożytne zło miejsce.
Seeker, Slayer, Survivor, pojawi się we wrześniu przedstawi nam nieodkrytą wcześniej wyspę zamieszkałą przez dzikie ludy. Dodatek sprawdzi nasze pojęcie o taktyce i siłę naszych postaci w walce z tubylcami.
The Forgotten Sanctum, bo tak go nazwano trzecie DLC, sprawdzi wierność ideałom naszej drużyny która zmierzyć będzie się musiała z potężnym czarnoksiężnikiem. Będziemy mu mogli przeszkodzić, albo do niego dołączyć.

Pillars of Eternity 2: Deadfire - wersje konsolowe

Konsolowe wersje Pillars of Eternity 2: Deadfire zostały potwierdzone w tym roku przez wydawcę gry - Versus Evil. Tytuł Obsidian zostanie przeniesiony na PS4, Xboksa One i Switcha jeszcze w tym roku. Deweloperem, który podjął się tego wyzwania jest ekipa Red Cerberus.

Wydania gry Pillars of Eternity 2: Deadfire

Pillars of Eternity 2: Deadfire zostanie wydane zarówno w cyfrowej dystrybucji, jak i w pudełkowym wydaniu dzięki firmie Cenega. Poza zwykłym wydaniem otrzymamy także edycję Obsidian, w której znajdziemy:

Gra Pillars of Eternity 2: Deadfire
Rozkładane etui
Notatnik
Pocztówki
Mapa drukowana na materiale
Pakiet dodatków DLC 1-3 + Pakiet Odkrywcy

Wymagania sprzętowe Pillars of Eternity 2: Deadfire

Minimalne:

System operacyjny: Windows Vista 64-bit lub nowszy
Procesor: Intel Core i3-2100T @ 2.50 GHz / AMD Phenom II X3 B73
Pamięć: 4 GB RAM
Karta graficzna: Kompatybilna z DirectX 11 (ATI Radeon HD 4850 lub NVIDIA GeForce 9600 GT)
Miejsce na dysku: 45 GB dostępnej przestrzeni
Karta dźwiękowa: kompatybilna z DirectX

Zalecane: