10 gier z PC-ta, których brakuje nam na PS4

10 gier z PC-ta, których brakuje nam na PS4

Kacper Mądry | 29.04.2018, 11:35

Rynek PC przepełniony jest grami, które go nigdy nie opuszczą. Pomijając już klasyczne produkcje, mnóstwo współczesnych gier mogłoby trafić na konsole i odnieść sukces. Wybrałem 10 gier z PC, których brakuje mi na PS4.

Civilization 6

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak to?! W strategię na konsoli? Takie pytanie można by zadać jeszcze przy okazji PS3 [no, nie za bardzo, trochę tych strategii na PS3 było - dop. Musiol], jednak aktualnie coraz więcej gier strategicznych pojawia się poza pecetami. Gdy mówimy o strategiach turowych, tym bardziej problem zanika. Szóstą Civkę można by dość łatwo przenieść na sterowanie za pomocą pada, a konsolowcy z chęcią sprawdziłyby swoje umiejętności w podbijaniu świata. Względnie prosta do nauczenia się rozgrywka jest już dostępna na iPadzie, a producenci co rusz dorzucają do mobilnej wersji nowe dodatki. W takim razie mamy jedno pytanie – kiedy wersja na konsole?


Into the Breach

Obrona Ziemi przed obcą cywilizacją jest dość częstym motywem w grach wideo. Co jednak, gdy rozgrywkę sprowadzimy do formy nieskomplikowanej strategii? A dodatkowo każda misja będzie swego rodzaju zagadką logiczną? Into the Breach zachwyciło graczy pecetowych, oferując im wymagającą rozgrywkę, która sprawiała, że ich szare komórki pracowały na najwyższych obrotach. Za prostą oprawą graficzną idzie również gęsty klimat produkcji, który został doceniony przez recenzentów. Średnia gry w serwisie OpenCritic to aż 88 procent. Into the Breach brzmi jak idealna produkcja na wieczór, gdzie po spędzeniu kilku godzin w bardziej rozbudowanych grach, uruchomimy produkcję, w której zaliczymy sobie ten jeden czy dwa etapy przed snem.


Seria Anno

Kolejna strategia, która wpasowałaby się w konsolowy klimat. Skoro Haemimont Games potrafiło przenieść Tropico na PlayStation 4 oraz Xboksa One, to Ubisoft ze swoimi potężnymi zasobami nie byłoby w stanie sprowadzić serii Anno? Gra głównie koncentrująca się na aspekcie ekonomiczno-społecznym nie wymaga szybkiego dowodzenia wojskami, co zdecydowanie sprzyja trochę wolniejszej, kanapowej rozgrywce. Seria w każdej odsłonie wprowadza nowe okresy historyczne oraz eksperymentuje z nowymi mechanikami, co zazwyczaj kończy się pozytywnymi ocenami. A może by tak eksperyment z wersją konsolową?


Quake Champions

Bardzo zawiedli się gracze konsolowi, gdy okazało się, że Quake Champions będzie grą dostępną tylko na komputerach PC. Wszyscy doskonale wiedzą, że tego typu tytuły wymagają dużej szybkości oraz stabilnej płynności, jednak inne sieciowe produkcje zdołały już nie raz udowodnić, że gracze konsolowi potrafią wyczyniać cuda za pomocą dwóch analogów, a zdolni deweloperzy są w stanie wyciągnąć z konsol ukryte pokłady mocy. Bethesda szykuje jakieś niespodzianki na tegoroczne E3, więc kto wie? Może wkrótce posiadacze sprzętów od Sony i Microsoftu złapią za Railguna i będą siali zniszczenie? Patrząc na szalone pomysły Bethesdy, nie zdziwiłbym się, jeśli pojawiłaby się kiedyś wersja na Nintendo Switcha.


Underworld Ascendant

Underworld Ascendant dopiero powstaje, ale już teraz zapowiada się na solidną produkcję. Akcja gry rozgrywa się w podziemnej krainie, nad kontrolą której walczą trzy frakcje. Opowiadając się za jedną z nich, będziemy przedzierali się przez masy przeciwników i wykorzystywali do tego otoczenie. Prócz biegania po ścianach i wspinania się, czeka tu na nas zabawa z fizyką. Władając różnymi żywiołami, będziemy mogli topić lód czy zamrażać przeciwników. To właśnie zaimplementowanie mechanik dotyczących takiego działania fizyki mogło wyeliminować grę z konsol, a szkoda… Ale jakby OtherSide Entertainment znalazło jakiś sposób na optymalizację, to gra zdecydowanie powinna trafić na listy zakupów wielu osób.

 

Escape from Tarkov

Jeszcze kilka lat temu nikt by nie uwierzył w taką oprawę na silniku Unity 5. Escape from Tarkov zachwyca swoją grafiką, która jednocześnie może być powodem braku zapowiedzi wersji na konsole. Silnik graficzny Unity niezbyt lubi się z Xboksem i PlayStation, jednak prace optymalizacyjne wciąż trwają. Czym charakteryzuje się gra zmierzająca wyłącznie na PC? Jest to tytuł, w którym podzieleni na dwie strony konfliktu gracze trafiają na sporą mapę. Gra narzuca nam dane cele do wykonania, a my musimy przetrwać do końca. Proste założenia rozgrywki komplikują się, gdy napotykamy naszych przeciwników lub gra zaczyna wprowadzać utrudnienia poprzez fabularyzowanie rozgrywki. Nagły atak bandytów w opuszczonym mieście? Escape from Tarkov nie zna litości.


Arma 3

Zaawansowany symulator operacji militarnych mógłby przypaść do gustu graczom konsolowym. Kwestia “wielkości” gry i tego, że ciężko byłoby konsolom udźwignąć taki tytuł, już jest trochę nieaktualna, co udowodniły gry gatunku battle royale. Łatwość tworzenia czatów głosowych pomogłaby przygotowywać się do danych misji i zapewniłaby godziny zabawy uczestnikom Wspólnego Weekendowego Grania. A liczne modyfikacje, jakie pojawiły się do gry? Kilka tytułów na konsolach już sprowadza mody z PC, więc czemu i tutaj nie mogłoby tak być?


rFactor 2

Tytuł przez wielu uznawany za najlepszy symulator wyścigów. Deweloperzy zadbali nawet o takie szczegóły jak lekko wyginające się opony na zakrętach. Ta gra nie zna litości. To nie jest Need for Speed, w którym auto delikatnie zwalnia po odbiciu się od ściany, czy Gran Turismo z kilkoma uproszczeniami sprawiającymi, że produkcja jest bardziej przyjazna dla nowych graczy. Na konsole trafił już konkurent rFactora 2, czyli Assetto Corsa, jednak w porównaniu do wersji z PC brakuje jej większego wsparcia od twórców. Wymarzone rFactor na konsolach miałoby wsparcie dla modów oraz częste aktualizacje rozbudowujące grę, aby ta żyła i nie zniechęcała brakami jak konkurencja.


GORN

Wirtualna rzeczywistość jednych zachwyca, inni co dzień wieszczą jej koniec. Osoby z pierwszej grupy mogą z zazdrością patrzeć na względnie proste GORN dostępne tylko na PC. Na pierwszy rzut oka tytuł ten to nieskomplikowana rozgrywka polegająca na walce z falami wrogów. To, co wyróżnia tę produkcję, to groteskowa brutalność. Tutaj przeciwnicy tracą części ciała dokładnie w miejscach, w których zostali trafieni. Wydłubanie oczu czy zgniatanie czaszki nie jest w GORN problemem. Wszystko to jest jednak utrzymane w kreskówkowej oprawie, dzięki czemu walka przeróżnymi rodzajami broni nie powoduje niesmaku.


Euro/American Truck Simulator

Parudziesięciucalowy telewizor, kierownica z pedałami, wygodny fotel i my oraz nasze monstrum z dziesięcioma kołami – kilka godzin odprężającej jazdy przez cały świat, przewożąc towary z punktu A do punktu B, może początkowo wydawać się najnudniejszą czynnością na świecie. Zazwyczaj jednak wystarczy raz spróbować któregoś z symulatorów, aby przepaść na kilka godzin, jeżdżąc i jeżdżąc… Skąd biorą się ukryte pokłady dobrej zabawy? Czy to, że Truck Simulator pozwala się odprężyć i zebrać myśli, czy może to, że nieskomplikowana rozgrywka umożliwia nam łatwe czerpanie satysfakcji? Cokolwiek by to było – Truck Simulator znalazłoby swoich nabywców na konsolach, dokładnie tak samo jak wszelkie symulatory farmy.

 

Kacper Mądry Strona autora
cropper