Zestaw MSI z B450 GAMING PRO CARBON AC i Radeon RX 580 MECH 2 – recenzja sprzętu

Po testach kilku kolosów od wszystkiego, przyszedł czas na bardziej przyziemną konfigurację, która może zainteresować o wiele szersze grono odbiorców. Jak radzi sobie sprzęt z B450 GAMING PRO CARBON AC i Radeon RX 580 MECH 2 8G OC na pokładzie? Zapraszamy na tekst interesującego zestawu.

Przygotowany zestaw przyjechał do mnie w wielkim kartonie i wspominam o tym nie bez powodu, ponieważ MSI zdecydowało się wrzucić wszystkie podzespoły w obudowę Mag Pylon, która potrzebuje sporo miejsca w transporcie. Jest to spowodowane jednym i niezwykle ważnym aspektem – z trzech stron box został „obity” panelami z przyciemnianego, hartowanego szkła o grubości 4mm. Nawet przy wyłączonym zestawie trudno nie docenić prezentacji, a po kliknięciu „start” możemy obserwować trzy duże wentylatory zamontowane na przodzie oraz poszczególne podzespoły. Szkło można łatwo wymontować – wystarczy odkręcić cztery śruby, by dostać się do wnętrza, co pozwala nie tylko w szybkim tempie dobrać się przykładowo do grafiki, ale również przydaje się podczas czyszczenia. Nie będzie pewnie dla nikogo specjalnym zaskoczeniem, że takie szkło to idealny nośnik odcisków wszystkich paluchów. Obudowa typu Midi Tower mierzy 440 x 218 x 470 mm, a waży 8,4 kg, a jedynym całkowicie metalowym elementem jest góra, gdzie obok filtru zastosowano 2x USB 3.0, 2x USB 2.0 oraz wejście na słuchawki i mikrofon. Mag Pylon oferuje nie tylko wyrazisty wygląd, bo trudno w tym miejscu nie wyróżnić samej konstrukcji, która jest solidna.

Płyta dla graczy

Rozpocząłem ten tekst może w dość nietypowy sposób, jednak ma to głębsze znaczenie ze względu na zamontowane w środku podzespoły. Producent dostarczył do naszej redakcji jednostkę z płytą główną MSI B450 Gaming Pro Carbon AC, która idealnie nadaje się do procesorów pierwszej i drugiej generacji AMD Ryzen oraz grafiki Radeon Vega. Nawet w tym miejscu skupiono się na odpowiednim zaakcentowaniu gamingowego charakteru, gdyż sprzęt oferuje rozbudowane podświetlenie – 16,8 mln konfigurowalnych kolorów oraz 17 efektów świetlnych LED pozwala na stworzenie ciekawego efektu. Łączy się to oczywiście ze wspomnianą wcześniej obudową, która świetnie nadaje się do przedstawienia całego zestawu. Gracz otrzymuje w tym wypadku dostęp do łatwej rozbudowy, ponieważ na płycie znajdują się 4-pinowe złącza JRGB oraz 3-pinowe złącza JRAINBOW, by w rezultacie bez problemu podłączyć do jednostki dodatkowe taśmy z oświetleniem RGB. Inżynierowie zastosowali system Mystic Light Sync, który pozwala zsynchronizować LED-y również między innymi na procesorze, pamięci RAM czy też klawiaturze i myszce różnych producentów, przykładowo: Razer, Corsair, Cooler Master, HyperX lub SteelSeries. Całe podświetlenie można dostosowywać za pomocą aplikacji, którą pobieramy na PC, smartfon i tablet – działa przyzwoicie i bez najmniejszego problemu można przeskakiwać pomiędzy trybami, kolorami lub po prostu wyłączyć cały efekt.

Bez wątpienia podświetlenie to wyłącznie bajer. MSI B450 Gaming Pro Carbon AC oferuje następujące zewnętrzne złącza: 1x HDMI, 1x DisplayPort, 1x RJ45, 1x USB Typu-C, 2x USB 3.1 Gen. 1, 1x USB 3.1 Gen. 2, 2x USB 2.0, 1x PS/2, 5x AudioJack, 1x S/PDIF i 2x złącza anteny Wi-Fi, a gdy zerkniemy do środka obudowy to znajdziemy 1x PCIe 3.0 x16, 1x PCIe 2.0 x16, 3x PCIe 2.0 x1, 1x USB 3.1 Gen. 1, 2x USB 2.0, 6x SATA III (6 Gb/s). Producent w płycie zastosował szereg udogodnień dla graczy, dzięki którym nasze wrażenia mają być znacznie lepsze niż w standardowych modelach – poprawiono chłodzenie dysków SSD NVMe, dzięki któremu sprzęt się nie nagrzewa, więc nie pojawiają się opóźnienia w transmisji danych. Zainteresowani mogą bez problemu zastosować dodatkowe wentylatory, a nawet skorzystać z chłodzenia wodnego typu All-in-One. Interesującymi rozwiązaniami są również: funkcja MSI Game Boost, która pozwala podkręcić CPU i GPU, technologia DDR4 Boost poprawiająca wydajność pamięci z funkcją A-XMP, czy też Voice Boost poprawiający jakość rozmów w sieciowych produkcjach. Są to oczywiście małe detale, które wpływają na wrażenia oraz jakość rozgrywki – nie każdy doceni te szczegóły, jednak jest to istotne podczas esportowej rywalizacji, gdy właśnie drobne niuanse wpływają na zwycięstwo.

Zimno i dobrze

W prezentowanym zestawie obok 16 GB pamięci RAM Corsair oraz procesora AMD Ryzen 7 2700X (3,70 Ghz) można jeszcze wyróżnić grafikę. MSI Radeon RX 580 Mech 2 8G OC to jeden z najświeższych modeli, który został przygotowany z wykorzystaniem autorskiego chłodzenia. MSI wykorzystało wielki radiator, trzy niklowane ciepłowody oraz dwa duże wentylatory Torx 2.0 – karta wygląda świetnie ze względu na czerwono-czarny design, jednak najważniejsze są tutaj oczywiście możliwości. Technologia zapewnia 18% lepsze chłodzenie od referencyjnego RX580. Jednocześnie wspomniane wentylatory działają dopiero po osiągnięciu 60 stopni Celsjusza, więc przykładowo podczas pracy biurowej chłodzenie nie wydaje jakichkolwiek odgłosów. Klient otrzymuje tutaj pięć wejść: 2x DisplayPort, 2x HDMI, 1x DVI-D, a sam układ graficzny Polaris 20 (taktowanie rdzenia 1393 MHz) posiada 8GB GDDR5 256-bit (taktowanie pamięci 8100 MHz).

Nie jest to najmocniejsza karta dostępna na rynku, jednak bez wątpienia dobrze radzi sobie z różnorodnymi produkcjami – podczas testów sprawdziłem następujące tytuły w rozdzielczości 1080p:

• Battlefield 1 – 97 fps
• Deus Ex: Mankind Divided – 56 fps
• Grand Theft Auto V – 96 fps
• Hellblade: Senua's Sacrifice – 56 fps
• Rise of the Tomb Raider – 75 fps
• Wiedźmin 3: Dziki Gon – 60 fps

Szczególnie istotną różnicę robi tutaj chłodzenie, które faktycznie zdało egzamin. Podczas nawet kilkugodzinnej rozgrywki nie musiałem się nawet przez chwilę martwić o temperaturę karty. Nie jest to pewnie zasługa samego układu, ponieważ jak już wcześniej wspomniałem MSI przygotowało zestaw, którego zadaniem jest dbanie o chłodzenie wszystkich podzespołów.

Należy na pewno zaznaczyć, że Radeon RX 580 MECH 2 8G OC to nie jest odpowiedź dla graczy, którzy szukają karty pod 4K. Nie powinno to nikogo dziwić, ponieważ model został przygotowany dla osób celujących w rozdzielczość 1080p.

Na co można patrzeć?

MSI tym razem dorzuciło do zestawu Optix MAG241CR, czyli 24-calowy zakrzywiony monitor oferujący rozdzielczość 1920x1080 pikseli, 144-hercową częstotliwością odświeżania, z czasem reakcji matrycy wynoszącym 1 ms. Podobnie jak w poprzednich elementach pakietu możemy tutaj skorzystać z MSI Mystic Light, ale niestety podświetlenie pojawia się wyłącznie na „plecach”. Nie zastosowano w tym modelu paska RGB na przednim panelu, więc trudno mówić o wyjątkowym efekcie i w pełni wykorzystanym potencjalne. To co szczególnie przypadło mi do gustu w tej konstrukcji to skromna ramka, która wynosi na trzech bokach (lewo, prawo, góra) zaledwie 2 cm. Na pewno warto jeszcze wspomnieć o wykorzystaniu funkcji Anti-Flicker i Less Blue Light, dzięki którym nasze oczy tak szybko się nie męczą, czy też wsparciu AMD FreeSync – technologia pozwala zaoferować kapitalnie płynną rozgrywkę. Sprzęt daje możliwość podłączenia innych urządzeń za pomocą 1x DisplayPort, 1x HDMI, 1x wyjścia słuchawkowego, czy też 2x USB 2.0 oraz 1x USB 2.0 Typu-B, ale na głębsze testy tej propozycji pewnie przyjdzie jeszcze czas. Podczas rozgrywki trudno nie docenić niektórych z osiągów... Choć przyznam, że osobiście preferuję przynajmniej kilka cali więcej na głównym ekranie.

W pakiecie z centralką dotarły do mnie również trzy peryferia – klawiatura Vigor GK70 RED, która posiada bardzo przyjemną, małą konstrukcję (bez bloku numerycznego typu Tenkeyless). Zastosowano tutaj przełączniki Cherry MX RGB Red / Speed Silver, a całość została oczywiście odpicowana rozbudowanym podświetleniem, które ponownie możemy dostosować dzięki technologi Mystic Light. Ciekawym elementem w konstrukcji są trzy metalowe klawisze zastępujące W/A/S/D – to tylko mały bajer, a jednak nadaje urządzeniu szczególny charakter. O myszce Clutch GM60 wspominałem na portalu już wcześniej – tutaj możemy cieszyć się DPI na poziomie 100-10,800, czasem reakcji 3ms. Wykorzystano przełączniki Omron Gaming charakteryzujące się liczbą ponad 50 mln kliknięć, sensor PMW 3330 i osiem programowalnych przycisków. Myszka wyróżnia się kształtem, ponieważ urządzenie jest płaskie (3,9cm), ale za to długie (13cm), więc nie przypadnie do gustu graczom, którzy preferują małe gryzonie. Ostatnim elementem zestawu są słuchawki Immerse GH60 - w tym wypadku producent zastosował 50-milimetrowe głośniki z certyfikatem Hi-Res oraz zadbano o grube muszle, które choć świetnie odcinają od dźwięków zewnętrznych, to jednak generują problem z odprowadzaniem ciepła. Cała konstrukcja świetnie się sprawdza, ponieważ wykorzystano połączenie stali nierdzewnej, elastyczny pałąk oraz plastikowe wstawki. Sprzęt nie zawiódł mnie podczas testów, jednak na głębsze testy i skupienie się wyłącznie na tych elementach przyjdzie jeszcze czas.

Pakiet dla graczy

Prezentowana konfiguracja nie wygra we wszystkich rankingach, ale nie do tego została przygotowana. To dobry sprzęt na dzisiaj, który pozwoli zainteresowanym cieszyć się aktualnie wydanymi lub wkrótce debiutującymi produkcjami. Niektóry mogą liczyć na więcej – szczególnie będzie to niezbędne podczas rozgrywki w rozdzielczości 4K – ale w tym wypadku wszystko trzeba mierzyć szerokością portfela, a prezentowane elementy bez najmniejszego problemu pozwolą cieszyć się elektroniczną rozgrywką w 1080p. Całość dopieszcza efektowne podświetlenie, które choć pewnie nie zainteresuje wszystkich czytelników naszego portalu, jednak wielu budując swoje gamingowe królestwo powinno rozważyć płytę z szerokimi możliwościami personalizacji. Szczerze mówiąc, jeszcze kilka lat temu nie byłem specjalnym fanem podobnych „świecidełek”, ale integracja wszystkich urządzeń czy też ciekawe tryby, pozwalają coraz śmielej przyglądać się konfiguracjom skupionym nie tylko na osiągach w grach, ale również na wizualnych efektach.

Sprzęt został przygotowany przez MSI na potrzeby testu, a tym samym nie jest dostępny jako jednolity zestaw. Koszt poszczególnych elementów wg średnich cen z polskich sklepów:

• procesor AMD Ryzen 7 2700X (3,70 GHz) - ok. 1400-1450 zł
• płyta główna B450 GAMING PRO CARBON AC - 595 zł (informacja od producenta)
• karta graficzna Radeon RX 580 MECH 2 8G OC - brak oficjalnej ceny w Polsce na dzień publikacji materiału
• pamieć RAM Corsair 16 GB - ok. 750-850 zł
• obudowa Mag Pylon - 600-650 zł

Dodatki:

• monitor MSI Optix MAG241CR - ok. 1400 zł
• klawiatura MSI Vigor GK70 TKL - ok. 650 zł
• mysz Clutch GM60 - ok. 300 zł
• słuchawki MSI Immerse GH60 Gaming - ok. 400-450 zł

Podsumowanie 

+ Płyta dla graczy i fanów kolorów
+ Dobre osiągi w 1080p
+ Efektowna obudowa z dobrym chłodzeniem
+ Każdy sprzęt współgra ze sobą i tworzy przyjemny świetlny zestaw
- Nie jest to konfiguracja pod 4K

Sprzęt do testów dostarczyło MSI